Grillowanie - sąsiedzi i prawo
REKLAMA
REKLAMA
We wszystkim musi być umiar
W polskim prawie nie ma przepisów, które w sposób jednoznaczny regulowałyby kwestie uciążliwości, związanych z grillowaniem.
REKLAMA
W opisanym przypadku powinniśmy odnieść się do ogólnych przepisów dotyczących immisji.
Jak stanowi art. 144 Kodeksu cywilnego, właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
Polecamy: Zakaz handlu w niedziele i święta (PDF)
Społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości i stosunki miejscowe są tu zatem kryteriami decydującymi o dopuszczalnych zakłóceniach korzystania z nieruchomości.
REKLAMA
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 stycznia 2009 r. (sygn. akt I CNP 82/08) przypomniał, iż „oba te kryteria odnoszą się zarówno do nieruchomości wyjściowej, jak i nieruchomości dotkniętych immisjami. W ramach pierwszego kryterium należy uwzględniać cel, któremu dane nieruchomości służą, a więc czy np. służą działalności przemysłowej, rolniczej, handlowej, oświatowej, kulturalnej, religijnej, szpitalnej lub są zabudowane mieszkaniami, a w ramach kryterium drugiego należy brać pod uwagę charakter terenu, na którym znajdują się dane nieruchomości, wynikający z jego położenia (np. czy jest to teren rolniczy, teren rolniczy, na którym znajdują się sady, teren rolniczy, na którym znajdują się fermy hodowlane, teren turystyczno-wypoczynkowy, teren miejski, teren miejski przemysłowy, teren willowy, teren miejskiej zabudowy mieszkaniowej), pora występowania immisji, ich czas trwania i intensywność”.
Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 11 marca 2014 r. (sygn. akt I ACa 1093/13) uznał, iż „korzystanie z grilla, wędzarni, czy też hodowla kur mogą w istocie być źródłem pewnych uciążliwości, jednakże zazwyczaj o charakterze przemijającym (…) Należy wskazać, że właściciele domów i przydomowych ogródków często korzystają z możliwości użytkowania grilla, wędzarni, czy też hodowli domowego ptactwa, co jest powszechnie akceptowane (o ile nie stwarza nadmiernej uciążliwości dla nieruchomości sąsiednich) zarówno w warunkach wiejskich, podmiejskich, a nawet mniejszych miast”.
Grillowanie na balkonie
Mieszkańcy miast nie chcą być gorsi i nierzadko rozpalają grille na balkonach. Wcześniej jednak warto zapoznać się z obowiązującym na naszym osiedlu regulaminem wspólnoty czy spółdzielni. Niekiedy regulacje takie wprost zakazują grillowania. Odnosi się to szczególnie do części wspólnych takich jak np. patio. Kwestia grillowania na balkonie jest bardziej skomplikowana. Przykładowo Sąd Okręgowy w Olsztynie w wyroku z dnia 25 stycznia 2016 r. uznał, iż skoro dostęp do balkonów możliwy jest wyłącznie z przyległych lokali, a korzystają z nich wyłącznie właściciele tych lokali, to należy zakwalifikować je jako przynależne do tych lokali. „To zaś oznacza, że Wspólnota nie ma prawa do regulowania sposobu korzystania z tych pomieszczeń w ramach regulaminu wewnętrznego, albowiem nie są one częścią wspólną nieruchomości, a regulamin taki może dotyczyć wyłącznie nieruchomości wspólnej, którą zarząd pozostaje w kompetencjach Wspólnoty”- podkreślił sąd.
Podobnie jak w przypadku działki w takich sytuacjach również będą miały zastosowanie opisane powyżej regulacje dotyczące immisji.
W parku i w lesie
Z regulaminem warto zapoznać się również wtedy, gdy chcemy grillować w parku. W niektórych z nich takie praktyki są bowiem zabronione.
W lasach możemy grillować w miejscach do tego przeznaczonych. Rozniecanie ognia poza tymi obszarami oraz w odległości do 100 m od lasu (łąki, torfowiska, wrzosowiska) stanowi wykroczenie z art. 82 § 3 Kodeksu wykroczeń. Za takie zachowanie grozi kara aresztu, grzywny albo nagany.
Hałas i krzyki
Ze wspólnym grillowaniem często wiążą się także inne zachowania, które mogą nie spodobać się sąsiadom. Chodzi o hałas czy zakłócanie ciszy nocnej.
W takich sytuacjach niepokorny sąsiad może ponieść odpowiedzialność z art. 51 Kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.
Podstawa prawna:
ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2017 r., poz. 459 z późn. zm.);
ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2018 r., poz. 618 z późn. zm.).
Zobacz również: Spożywanie alkoholu w miejscach publicznych 2018
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat