Monitoring aktywności pracownika według RODO
REKLAMA
REKLAMA
Legalny monitoring aktywności użytkowników komputerów i serwerów według RODO.
Jednym z celów, jakie przyświecały unijnym urzędnikom uchwalającym RODO było wzmocnienie ochrony danych osobowych, które są w posiadaniu różnego rodzaju podmiotów. Nowe przepisy mają niejako zmusić administratorów danych osobowych do podjęcia wszelkich możliwych działań, które uchronią je przed kradzieżą czy przypadkowym wyciekiem.
REKLAMA
REKLAMA
Zdaniem Pawła Chudzińskiego, specjalisty ds. bezpieczeństwa IT z firmy Ekran System, dobry program do monitorowania aktywności pracowników to taki, który posiada rozbudowane funkcje kontroli dostępu w postaci uwierzytelniania dwuskładnikowego. „Uwierzytelnianie dwuskładnikowe pozwala skutecznie ochronić dane wrażliwe przed nieuprawnionym dostępem zarówno pracowników, jak i osób z zewnątrz” – wyjaśnia ekspert.
Zaawansowane opcje uwierzytelniania umożliwiają również przypisanie zarejestrowanej sesji do konkretnego użytkownika. Najlepsze na rynku programy służące do ochrony systemów IT są w stanie zidentyfikować konkretną osobę nawet w przypadku używania w firmie kont współdzielonych.
Obowiązek wykazania zgodności z RODO
Zgodnie z unijnymi przepisami, administrator danych osobowych musi być w stanie wykazać, że jego działania są zgodne z RODO. Jak to zrobić w przypadku monitorowania komputera pracownika?
Jednym z rekomendowanych przez specjalistów z branży IT rozwiązań jest wykorzystywanie programów, które rejestrują aktywność użytkowników – na komputerach bądź serwerach – w postaci nagrań video. Nagrania takie pozwalają uzyskać kompletną historię aktywności danego pracownika.
Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach - pakiet (książka + pdf)
REKLAMA
Co ważne, uzyskaną w ten sposób historię można w dowolnym momencie odtworzyć. Jest to szczególnie istotne w przypadku, kiedy firma musi udowodnić zgodność prowadzonych działań z RODO. Nagranie stanowi wówczas ważny dowód w sprawie. „Nagranie takie pokazuje w sposób jednoznaczny, kto i jak przetwarzał wrażliwe dane” - zauważa Paweł Chudziński.
Unijni urzędnicy nałożyli również na firmy obowiązek prowadzenia ewidencji wszelkich działań związanych z gromadzeniem i przetwarzaniem danych. Z rejestru takiego powinno jasno wynikać, kto i w jaki sposób wykorzystuje gromadzone dane. W prowadzeniu tego typu ewidencji może pomóc wspomniana możliwość rejestrowania aktywności użytkowników w formie plików video.
Informacja o kradzieży bądź wycieku danych osobowych
Nowe regulacje zobowiązują firmy do poinformowania odpowiednich organów o każdym przypadku kradzieży lub przypadkowego wycieku danych. Informacja taka powinna zostać przekazana również osobie, której dane dotyczą.
Unijne przepisy określają także, co taka informacja powinna zawierać. Firma musi zawrzeć w niej takie elementy, jak:
- dokładny opis incydentu,
- opis działań, jakie firma podjęła w celu wyeliminowania tego typu zdarzeń w przyszłości.
Zgodnie z RODO, firma ma 72 godziny na poinformowanie o kradzieży lub wycieku danych, liczone od momentu wykrycia zagrożenia.
W tym kontekście specjaliści od zabezpieczeń IT podpowiadają, żeby wybrać taki program monitorujący aktywność pracowników, który posiada funkcję wysyłania alertów w czasie rzeczywistym. „To bardzo przydatna funkcja. Dzięki błyskawicznej informacji o wykrytej nieprawidłowości administrator będzie miał możliwość podjęcia natychmiastowych działań” – tłumaczy Paweł Chudziński.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat