REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwolnienie dyscyplinarne a prywatność pracownika

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Zwolnienie dyscyplinarne a prywatność pracownika /shutterstock.com
Zwolnienie dyscyplinarne a prywatność pracownika /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Czy pracownik może załatwiać swoje prywatne sprawy w czasie pracy, a jeśli tak to czy taka prywata ma swoje granice? W ostatnim czasie głośnym echem odbił się wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczący dyscyplinarnego zwolnienia pracownika, który używał służbowe oprogramowanie do komunikacji z osobami bliskimi. Czy Trybunał "zalegalizował" właśnie możliwość wykorzystywania służbowego sprzętu do załatwiania prywatnych spraw przez pracowników?

Inspiracją tego artykułu jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w Strasburgu z 5 września 2017 r. (skarga  nr 61496/08, Bărbulescu przeciwko Rumunii), prezentujący precedensowe i zdecydowanie „propracownicze” stanowisko w przedmiocie możliwości dyscyplinarnego zwolnienia podwładnego z powodu prowadzenia prywatnej korespondencji przy użyciu służbowego sprzętu i oprogramowania.

REKLAMA

Orzeczenie TSUE

Rozpatrując skargę rumuńskiego pracownika zwolnionego w trybie dyscyplinarnym z powodu prowadzenia prywatnej, a nawet intymnej korespondencji z bliskimi osobami przy użyciu komunikatora internetowego służącego do kontaktów z klientami pracodawcy, TSUE podzielił zdanie skarżącego, iż nałożona na pracownika sankcja w postaci dyscyplinarnego zwolnienia naruszyła jego prawo do poszanowania życia prywatnego i korespondencji, chronione w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Polecamy produkt: E-składka. Jedno konto ZUS od 2018 r.

Trybunał pochylił się przede wszystkim nad zagadnieniem, jak daleko sięgać może kontrola pracodawcy nad prywatną korespondencją  podwładnych.

TSUE uznał, iż nieprawidłowym jest brak wskazania w regulacji prawa krajowego precyzyjnych zasad kontroli, jakiej pracodawca poddawać może aktywność swego personelu. Na tym gruncie Wysoka Izba Trybunału oceniła, iż pracodawca może poddawać kontroli aktywność swych pracowników w trakcie pracy, jednak kontrola ta zachować musi określone ramy i nie może naruszać obowiązku poszanowania ich prywatności.  Tymczasem, jak ocenił Trybunał w analizowanej sprawie, skarżącego poinformowano jedynie, że pracodawca nie zezwala na wykorzystywanie służbowego konta dla prywatnych celów, jednak nie otrzymał on informacji, że pracodawca będzie posiadał wgląd do jego prywatnej korespondencji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tym kontekście należy mieć jednak na uwadze, iż rozstrzygnięciu europejskiego trybunału podlegają nie spory pomiędzy pracownikiem a pracodawcą, a ocena krajowej legislacji w związku ze sporem w relacji obywatel – państwo.

Orzeczenie, o którym mowa, nie sankcjonuje kwestii korzystania przez pracownika ze służbowej skrzynki mailowej czy sprzętu służbowego do celów prywatnych. Pochyla się jednak nad kwestią niedopuszczalności naruszania przez pracodawcę – w oparciu o regulacje krajowe, jak również prawo międzynarodowe – w sposób bezprawny dóbr osobistych każdego obywatela UE, które nie mogą zostać „wyłączone” i obowiązują również w trakcie pracy.

A co na to prawo polskie?

Na gruncie krajowej regulacji każda forma monitorowania aktywności podwładnych powinna opierać się na uzasadnionym celu pracodawcy, który to musi zostać skutecznie podany do ich powszechnej wiadomości. Jakiekolwiek bowiem wykroczenie ponad tak określone ramy nadzoru, w tym również stosowanie nieodpowiednich jego metod, uznawane jest za niedopuszczalne, jako grożące naruszeniem godności pracownika lub jego prawa do prywatności.

Tym niemniej, sądy uznają, iż waga takich naruszeń, jak wykorzystanie komputera służbowego dla celów niezwiązanych z pracą oraz wykorzystywanie czasu pracy na czynności z nią niezwiązane powinna być oceniana z uwzględnieniem tego, czy takie zachowania mają charakter incydentalny, czy też stanowią swego rodzaju praktykę, uniemożliwiającą lub ograniczającą wykonywanie obowiązków pracowniczych (wyrok SN z dnia 4 listopada 2010 r. sygn.: II PK 110/10). Gdy działanie takie nie jest sporadyczne, może stanowić ciężkie naruszenie tychże obowiązków (wyrok SN z dnia 5 czerwca 2007 r. sygn.: I PK 5/07).

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

Przede wszystkim zaś, jakkolwiek krajowe sądy oceniają jako elementarny obowiązek powstrzymania się od wykonywania prywatnych prac w zakładzie pracy z wykorzystaniem urządzeń i materiałów bez wyraźnej zgody pracodawcy, to jednak skorzystanie „w czasie pozostawania w dyspozycji pracodawcy” ze służbowego sprzętu (komputera, telefonu, tabletu, etc.) w celu wysłania (odebrania) wiadomości elektronicznych czy też słownych jak np. wysłanie życzeń okolicznościowych, odczytanie elektronicznego dziennika lekcyjnego dziecka jako błyskawiczny sposób komunikacji statystycznie oceniane jest jako niezrywające związku z wykonywaniem pracy (wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2017 r., sygn.: II PK 27/16).

Jakie wnioski z powyższego orzeczenia wyciągnąć powinien polski pracodawca chcący uchronić się nie tylko przed załatwianiem spraw prywatnych przez podwładnych w czasie pracy, ale również dalszych konsekwencji związanych z ich ewentualnymi odwołaniami od zastosowanych sankcji? Przede wszystkim:

  • koniecznym jest uprzednie informowanie pracownika nie tylko o zakazie używania służbowego sprzętu i oprogramowania dla celów prywatnych, ale również o prowadzonej w tym zakresie kontroli w zakładzie pracy,
  • równie istotne jest określenie zasad, na jakich kontrola ta jest wykonywana oraz wskazanie jej celu – tak by nie naruszała ona dóbr osobistych pracownika, w szczególności prawa do prywatności,
  • pracodawca powinien czuwać, aby dostęp do kontrolowanych treści posiadał jedynie ograniczony krąg osób oraz by stosowane były odpowiednie zabezpieczenia pozwalające na efektywną ochronę prywatności kontrolowanego pracownika,
  • przyczyną uzasadniającą zwolnienie pracownika nie powinno być załatwianie przez niego spraw prywatnych, co prawda na terenie zakładu pracy jednak w wolnej od pracy chwili, przede wszystkim zaś, kiedy nie wpływa to ujemnie na wykonywaną przez niego pracę i jej wyniki,
  • pamiętać zaś należy przede wszystkim, iż zgodnie z obowiązującą w Polsce regulacją Kodeksu pracy pozwalającą na rozwiązanie umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym, przyczyną takiego zwolnienia może być jedynie zawinione naruszenie podstawowych obowiązków pracownika. Powinno to wykluczać oparcie zwolnienia na przyczynach, co do których istnieją wątpliwości co do przypisania odpowiedzialności pracownika.

Pocieszająco dla pracodawcy dodam, iż polskie sądownictwo dostrzega również potrzebę i jego ochrony. Jak bowiem stwierdza SN "ochrona spraw prywatnych działa w obie strony, dotyczy więc nie tylko pracownika, ale także pracodawcy i jego firmy, a wszelkie informacje prywatne pracodawcy, stanowiące jego własność lub dobro osobiste, które nie są upubliczniane lub kierowane do pracownika, nie powinny być przez pracownika nagrywane i gromadzone" (wyrok SN z 24 maja 2011 r., sygn.: II PK 299/10).

Autor: Agata Majewska, Aplikant radcowski

Ślązak Zapór i Wspólnicy, Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

W kancelarii Ślązak, Zapiór i Wspólnicy zajmuje się głównie sprawami z zakresu prawa pracy oraz prawa nieruchomości. Prowadzi stałą obsługę prawną jednostek samorządowych, w szczególności pod kątem gospodarowania mieniem komunalnym. Współprowadzi postępowania cywilne, administracyjne i sądowoadministracyjne związane z działalnością obsługiwanych podmiotów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Luka w przepisach: Przy świadczeniu pielęgnacyjnym opiekunowie stracili. Będzie nowelizacja? [MOPS, ZUS]

W artykule omawiamy taką sytuację. Jest skomplikowana bo dotyczy zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna i jego problemów z utratą ubezpieczenia w NFZ z mocą wsteczną (tak twierdzą MOPS, zobaczymy co na to powiedzą sądy).

Wyrok TK: Emeryci mocno stracili w ZUS z przeliczeniem emerytur. Przepadł też 15% bonus do kapitału początkowego. Był waloryzowany

Emeryci, którzy rozpoczęli korzystanie z emerytur wcześniejszych od 2013 r. (albo później) nie mogą skorzystać z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Te osoby czekają na ewentualną specustawę. Jedyne co im pozostaje to napisać krytyczny list albo komentarz w Internecie.

Podwyżki od 583 zł do nawet 2920 zł. ZUS przegrał z emerytami. 23 razy. Na razie nieprawomocnie [Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego.

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

REKLAMA

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

REKLAMA