REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Etyka w rekrutacji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Effect Group
firma szkoleniowo-doradcza
Etyka w rekrutacji. / fot. Shutterstock
Etyka w rekrutacji. / fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rekrutacja pracownika wymaga odpowiedniego podejścia do kandydata do pracy. Proces pozyskiwania nowego pracownika wpływa na wizerunek pracodawcy. Warto więc dbać o etykę podczas rekrutacji pracownika.

Etyka podczas rekrutacji pracownika

Proces rekrutacyjny to bardzo specyficzna forma relacji pomiędzy osobą, która stara się o zatrudnienie, a reprezentantami potencjalnego pracodawcy. Niestety, zdarza się, że rekruterzy podchodzą do kandydatów „taśmowo” i nawet jeśli nie naruszają prawa, to czasem przekraczają granice zachowań, które można uznać za etyczne.

REKLAMA

Proces rekrutacji powinien stanowić pierwszy etap budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy. Dla firmy poszukującej pracowników jest to szansa na pokazanie organizacji od dobrej strony, a poniekąd także na reklamę wśród kandydatów do pracy. Osoba, która będzie miała poczucie, że potraktowano ją z szacunkiem, poświęcając jej czas i udzielając potrzebnych informacji na każdym etapie procesu, będzie miała zapewne znacznie lepsze zdanie o danej firmie niż ktoś, kto poczuł się np. zlekceważony. I to niezależnie od wyników rekrutacji.

Wizerunek pracodawcy

Niestety, dość często zdarza się, że ta szansa zostaje zaprzepaszczona. Sprzeczne wymagania w ogłoszeniu o pracy, trudności z uzyskaniem konkretnych informacji, gdy kandydat zdecyduje się na kontakt telefoniczny w sprawie oferty, brak możliwości uzyskania tak kluczowego dla potencjalnego pracownika parametru, jak choćby przybliżone wynagrodzenie za pracę, czy w końcu brak informacji zwrotnej po zakończonej rekrutacji – wszystko to może zmienić początkową sympatię wobec rekrutującej firmy, w zniechęcenie, żal, poczucie lekceważenia. Najczęściej nie taka była wola działu HR lub agencji rekrutacyjnej – po prostu, tak wyszło, ktoś nie pomyślał, a ktoś inny nie przewidział konsekwencji pewnych zachowań.

Polecamy: Serwis Inforlex RODO 3 m-ce + książka RODO dla kadrowych i HR

- Pozyskiwaniem pracowników i rekrutacją zajmuję się już ponad 25 lat i dla mnie „byle jakie” traktowanie kandydatów wciąż pozostaje największym problemem. W Polsce spotkania rekrutacyjne często realizowane są w wielkim pośpiechu przez nieprzygotowanych rekruterów. A warto pamiętać, że dzisiaj nawet jedno fatalnie przeprowadzone spotkanie rekrutacyjne może mieć wpływ na wizerunek firmy – mówi Jarosław Marciniak, konsultant oraz autor szkoleń z zakresu etycznych aspektów rekrutacji w firmie Effect Group.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pytania dyskryminujące

Zadaniem rekrutera jest znalezienie dla swojego pracodawcy bądź klienta najlepszych kandydatów na dane stanowisko. Pierwszym elementem branym przez niego pod uwagę jest więc cel biznesowy, a więc to, jakie cechy i umiejętności powinna mieć dana osoba, aby można ją było uznać za najbardziej odpowiednią do konkretnej pracy.

Tutaj jednak do gry wkraczają przepisy prawa, które nie pozwalają na zupełnie dowolne kreowanie procesu rektutacji. Np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie można zadawać takich pytań, które mogłyby zostać uznane za wyraz dyskryminacji.

Zasadniczo więc nie można pytać o wiarę, wyznanie czy też kwestie światopoglądowe. Ale uwaga – nie są to zastrzeżenia bezwzględne. W pewnych sytuacjach można je zadać, ale trzeba wykazać związek danej kwestii z pracą na danym stanowisku.

- W przypadku starania się o pracę w organizacjach kościelnych lub związkach wyznaniowych, pytanie o wyznanie może być uzasadnione – przyznaje Jarosław Marciniak. – Nie jest natomiast etyczne przeszukiwanie prywatnych kont kandydatów w mediach społecznościowych i pozyskiwanie w taki sposób informacji o ich życiu prywatnym czy o przejawianych na co dzień postawach – podkreśla ekspert.

Wiek

W praktyce poważnym problemem w Polsce pozostaje dyskryminacja ze względu na wiek. W ostatnich latach w mediach oraz w środowisku osób odpowiedzialnych za rekrutację dość dużo mówiło się o korzyściach z zatrudniania osób w wieku 50+, o ich dużym potencjale i pozytywnym wpływie na środowisko pracy, co spowodowało, że problem ten jest mniejszy niż jeszcze kilkanaście lat temu. Dzisiaj dla wielu pracodawców osoby w średnim wieku stanowią najlepszą kategorię wiekową, biorąc pod uwagę doświadczenie i szeroko rozumiane kompetencje.

Ale to nie znaczy, że stereotypy zniknęły. Obecnie jednak zaczęły przybierać na sile wobec ludzi młodych, dopiero wchodzących na rynek pracy. Często z góry przyjmuje się, że młody kandydat będzie roszczeniowy, leniwy, albo „na pewno sobie nie poradzi”, co również prowadzi do dyskryminacji. „Straszenie” w mediach pokoleniem Millenialsów i kolejnych generacji określanych rozmaitymi nazwami spowodowało, że niektórzy pracodawcy zaczęli unikać zatrudniania pracowników młodych. Warto jednak mieć świadomość, że odrzucanie kandydatów wyłącznie z powodu metryki jest zarówno nieetyczne, jak i niezgodne z prawem.

Wątpliwości etyczne mogą pojawiać się za każdym razem, gdy rekruter bierze pod uwagę inne cechy niż wykształcenie i doświadczenie kandydata. Na przykład w wielu ofertach pracy wymagana jest „miła aparycja”, a CV powinno zawierać zdjęcie. Może to sugerować, że oceniany będzie także wygląd kandydata. Przyjmuje się, że o ile rekrutacja dotyczy pracy w charakterze modela/modelki lub aktora/aktorki, wówczas cechy fizyczne mogą być brane pod uwagę, ponieważ mają bezpośredni związek z wykonywaną pracą. W każdym innym przypadku pracodawca powinien wykazać się dużą ostrożnością w kwestii ustalania jakichkolwiek wymagań nawiązujących do wyglądu kandydatów. Wątpliwe jest np. ocenianie wyglądu sprzedawców, pomimo że istnieje prawdopodobieństwo, że atrakcyjność handlowca może mieć wpływ na wyniki sprzedaży.

- W tego typu sprawach istotne jest, jakiego rodzaju wymogi i standardy w tym zakresie przewidują zasady obowiązujące u danego pracodawcy. Opierając się na tych wytycznych, można kształtować praktykę rekrutacji, ale wymagana jest szczególna ostrożność. Każde ograniczenie dotyczące kandydatów musi mieć realne, biznesowe uzasadnienie, jednocześnie ściśle związane z charakterystyką procesu pracy na danym stanowisku – mówi trener Effect Group.

Pozyskiwanie pracowników

Nad etyką można się zastanawiać także w kontekście samego pozyskiwania kandydatów do pracy. Istnieją w Polsce firmy, które same siebie określają jako agencje „headhunterskie”, a przecież sytuacje, w których najlepsi pracownicy z jednego przedsiębiorstwa są „podbierani” przez konkurentów, trudno uznać za etyczne. Z drugiej strony, sytuacji konkurowania o najlepszych pracowników trudno uniknąć. Firmy same jednak znalazły sposoby, by się przed tym bronić. Temu właśnie służą przemyślane kontrakty związane z zatrudnieniem, zawierające zapisy o zakazie konkurencji. Takie działania pozwalają zminimalizować prawdopodobieństwo i negatywny skutki działania „łowców głów”.

Polecenie kandydata do pracy

Innym sposobem pozyskiwania najlepszych kandydatów, który także wzbudza czasem kontrowersje, jest zatrudnianie osób „z polecenia”. Zdarza się, że pracodawcy płacą nawet kilka tysięcy złotym tym spośród swoich pracowników, którzy przyprowadzą do firmy dobrych kandydatów. 

- Jest to świetny sposób na pozyskiwanie pracownikówv na trudnym rynku pracy, szczególnie w sytuacji, w której określonych kompetencji na tym rynku brakuje – mówi Jarosław Marciniak. - Programy poleceń (jawne i formalnie określone) są jakościowo czymś zupełnie innym niż zatrudnianie „przyjaciół i znajomych królika”, które kojarzy się z nepotyzmem i układami – podkreśla.

Podnoszenie świadomości rekruterów i menedżerów

Tym, co można zrobić, aby firmy rekrutowały w sposób bardziej etyczny, a następnie dbały o właściwe zachowania wobec zatrudnionych osób, jest podnoszenie świadomości – zarówno wśród osób bezpośrednio odpowiedzialnych za rekrutację, jak i wśród menedżerów. Do tego potrzebna jest także świadomość zagrożeń związanych z nieprzestrzeganiem etyki i prawa (np. wspomniana utrata reputacji).

O odpowiednią wiedzę możemy zadbać poprzez szkolenia, ale wdrożenie wyniesionej z nich wiedzy będzie już wymagało dobrej woli ze strony kadry zarządzającej oraz wprowadzenia (a potem przestrzegania) procedur, które z etyki uczynią obowiązujący w firmie standard. Tego typu podejście z pewnością jednak przyniesie pozytywne korzyści – tak kandydatom, pracownikom, jak i całej organizacji pracodawcy.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Luka w przepisach: Przy świadczeniu pielęgnacyjnym opiekunowie stracili. Będzie nowelizacja? [MOPS, ZUS]

W artykule omawiamy taką sytuację. Jest skomplikowana bo dotyczy zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna i jego problemów z utratą ubezpieczenia w NFZ z mocą wsteczną (tak twierdzą MOPS, zobaczymy co na to powiedzą sądy).

Wyrok TK: Emeryci mocno stracili w ZUS z przeliczeniem emerytur. Przepadł też 15% bonus do kapitału początkowego. Był waloryzowany

Emeryci, którzy rozpoczęli korzystanie z emerytur wcześniejszych od 2013 r. (albo później) nie mogą skorzystać z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Te osoby czekają na ewentualną specustawę. Jedyne co im pozostaje to napisać krytyczny list albo komentarz w Internecie.

Podwyżki od 583 zł do nawet 2920 zł. ZUS przegrał z emerytami. 23 razy. Na razie nieprawomocnie [Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego.

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

REKLAMA

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

REKLAMA