Odszkodowanie za dyskryminację w pracy
REKLAMA
REKLAMA
Czym jest dyskryminacja?
Głównym przejawem dyskryminacji w pracy jest nierówne traktowanie pracownika w porównaniu z innymi, w przypadku porównywalnej sytuacji, która nie jest prawnie dopuszczalną podstawą dyskryminacji. Co ważne, nierówne traktowanie może być dokonywane zarówno przez działanie, jak i zaniechanie. Dyskryminacja może mieć miejsce również wtedy, gdy pracownik nie dozna żadnego uszczerbku w majątku.
REKLAMA
Naruszenie zasady niedyskryminacji
Ofiarą dyskryminacji może być nie tylko pracownik. Kodeks pracy stwierdza, że może nią być osoba. Oznacza to, że roszczenie o odszkodowania z tytułu dyskryminacji może podnosić również osoba, której odmówiono zatrudnienia lub z którą rozwiązano stosunek pracy.
Roszczenie
Osoba dyskryminowana kieruje roszczenia przeciwko pracodawcy. W tej kwestii pojawiają się wątpliwości w przypadku, gdy sprawcą dyskryminacji nie jest sam pracodawca, ale inny pracownik, np. przełożony czy kierownik. Kodeks pracy nie stwierdza jednak w żadnym miejscu, aby istniała możliwość kierowania roszczeń z tytułu dyskryminacji wobec osób innych niż pracodawca.
Zobacz: Jak pracownik może walczyć z dyskryminacją?
Odszkodowanie
Z założenia odszkodowanie powinno być przyznane w wysokości odpowiadającej poniesionej przez pracownika szkody. Sąd Najwyższy w wielu orzeczeniach zajmował się wysokością odszkodowania za dyskryminowanie w pracy. W jednym z nich stwierdza, że odszkodowanie powinno wyrównywać uszczerbek poniesiony przez pracownika przy zachowaniu odpowiedniej proporcji pomiędzy odszkodowaniem a naruszeniem przez pracodawcę obowiązku równego traktowania pracowników, a także działać prewencyjnie.
W innym wyroku Sąd Najwyższy mówi, że naprawienie szkody obejmuje nie tylko stratę, którą poszkodowany poniósł, ale także korzyści, jakie mógł odnieść, gdyby mu szkody nie wyrządzono.
Nie zawsze łatwo jest ocenić poniesioną przez pracownika szkodę. W sytuacji odmowy przyjęcia do pracy z powodu dyskryminacji trudno jest wskazać szkodę majątkową. W takich sytuacjach odszkodowanie powinno być rozsądnie oszacowane przez sąd pracy.
Brak górnej granicy
O ile w Kodeksie pracy stwierdzone jest, że odszkodowanie ma być przyznane w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów, to o jego górnej granicy nie wspomniano już ani słowem. Wysokość odszkodowania jest zróżnicowana w zależności od konkretnego pracownika i jego przypadku.
Zobacz serwis: Pracownik
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat