- Quiet quitting – co to jest ?
- Quiet quitting – skutki dla pracodawcy
- Jak zapobiec wypaleniu pracowników w pracy?
- Przewodnictwo menedżera ważnym czynnikiem motywującym
- Co wpływa na zniechęcenie pracownika do swojej pracy?
Quiet quitting – co to jest ?
Quiet quitting to obojętność, zrezygnowanie, brak sił, rutynowe wykonywanie pracy od punku A do punktu B bez zaangażowania i inicjatywy pracowników w firmie. Wystąpienie tego zjawisko powinno być sygnałem ostrzegawczym dla przedsiębiorcy.
Quiet quitting – skutki dla pracodawcy
Quiet quittingu to rzeczywistość milionów firm na całym świecie - twierdzi Kinga Nowacka, założycielka Centrum Edukacji i Biznesu (CE&B).
Konsekwencje powolnego zanikania angażu, chęci, ambicji i sił pracowników, przy jednoczesnym wykonywaniu obowiązków po linii najmniejszego oporu w pierwszej kolejności mają negatywny wpływ na finanse przedsiębiorstwa. Jednak nie tylko. Taki letarg to dla całej organizacji ogromny cios. Za jednym pracownikiem idzie kolejny, a za nim następny. Ma to ogromny wpływ na całą kulturę organizacyjną. Tym samym przyszłość firmy może stanąć pod znakiem zapytania. Jak więc przeciwdziałać quiet quittingowi?
Jak zapobiec wypaleniu pracowników w pracy?
Ludzie w pierwszej kolejności potrzebują mieć zaspokojoną potrzebę bezpieczeństwa, co wynika choćby z piramidy Maslowa, jednej z najbardziej znanych teorii dotyczących potrzeb i motywacji człowieka. Kolejne, choć już wyższego rzędu, to potrzeba przynależności i uznania. Potrzeba samorealizacji występuje na samej górze. Bez zaspokojenia trzech pierwszych jako przedsiębiorcy nie mamy co liczyć na realne zaangażowanie i pracę na rzecz całej firmy.
- Dlatego też trzeba stawiać na stabilność zatrudnienia, programy integracyjne, systemy motywacyjne i w końcu jasną oraz realną ścieżkę awansu. W ten sposób nie tylko wspieramy samych pracowników, ale również wychodzimy naprzeciw ich potrzebom – zauważa Kinga Nowacka.
Przewodnictwo menedżera ważnym czynnikiem motywującym
Programy wewnętrzne to jednak wyłącznie połowa sukcesu. To właśnie zarząd firmy w pierwszej kolejności musi inspirować zespół i swoim postępowaniem dawać realny przykład. To dewiza największych przedsiębiorców. Dlatego też warto czerpać z ich doświadczenia.
- Długo prowadziłam prywatne konsultacje zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych przedsiębiorców. Nawet ci działający już na rynku wychodzili z tych spotkań z całkowicie nową perspektywą. Dlaczego? Do tej pory umykał im pewien szczegół – stali w cieniu, a firmę rzucali w wir przypadku. Po naszych konsultacjach byli już zdeterminowani, aby samodzielnie przejąć stery i z dnia na dzień stawać się lepszymi żeglarzami – mówi założycielka Centrum Edukacji i Biznesu.
Biorąc udział w kursach, szkoleniach, konferencjach i kongresach biznesowych stajemy się nie tylko lepszymi menedżerami, ale również jeszcze większą inspiracją dla całego zespołu.
Co wpływa na zniechęcenie pracownika do swojej pracy?
Hustle culture, czyli kultura ciągłej harówki może się sprawdzać w przypadku pojedynczych osób, którym po prostu to odpowiada. Jeśli chodzi o zespół – jest to droga donikąd. Przedsiębiorca nie może narzucać zespołowi swojego tempa, a wspólnie wypracować taki model pracy, który odpowiadałby większości. Niektórzy robią to demokratycznie, inni eksperymentalnie. Warto też pójść w kierunku optymistycznej pracy u podstaw. Co to oznacza? Przede wszystkim to zdefiniowanie potrzeb zespołu, inspirowanie poszczególnych pracowników i przedstawianie aspiracji samej firmy. W ten sposób – naturalnie i w atmosferze wzajemnej motywacji – jesteśmy w stanie nie tylko powstrzymać quiet quitting, ale również zbudować mocne fundamenty każdej firmy na długie lata.
- Czy quiet quitting jest realnym zagrożeniem dla biznesu? Tak. Czy każdy zespół potrzebuje wsparcia na każdym etapie współpracy? Zgadza się. W końcu – czy istnieją konkretne narzędzia do wspierania zespołu i powstrzymywania “odchodzenia po cichu”? Jak najbardziej. Tylko organizacje nastawione na zarządzanie humanistyczne mają rację bytu. Tylko wspierając pracowników, wspieramy własną przyszłość… and don't quit trying – podsumowuje Kinga Nowacka