Wykonywanie pracy „przy jednym biurku” może wyglądać, w ten sposób, iż pracownicy wykonują pracę w tych samych dniach, ale o różnych godzinach, wymieniając się poniekąd przy stanowisku pracy. Pracownicy mogą także umówić się, że będą przychodzić do pracy na zmianę, jeden jednego dnia, drugi kolejnego.
Dzielenie jednego stanowiska pracy oznacza także podział:
- obowiązków wynikających z wykonywania pracy na danym stanowisku
- odpowiedzialności
- wynagrodzenia
Podział stanowiska pracy pomiędzy dwóch pracowników nie oznacza, że wynagrodzenie za ich pracę będzie równe. Pracodawca dokonuje oceny wkładu pracy poszczególnych pracowników i może podzielić wynagrodzenie pomiędzy pracowników, nie po równo. Jednak wynagrodzenie poszczególnych pracowników nie może być niższe niż minimalne wynagrodzenie obliczane proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy pracowników.
Aby współpraca przy jednym biurku była skuteczna pracownicy-partnerzy powinni ściśle ze sobą współpracować. Darzyć się wzajemnym zaufaniem, szacunkiem. Pracownik zatrudniony w formie jobsharingu powinien:
- umiejętnie pracować w zespole,
- posiadać zdolności interpersonalne, komunikatywność,
- być elastyczny w wykonywaniu swoich obowiązków,
- charakteryzować się samodzielnością i lojalnością.
Zobacz: Zalety i wady telepracy po stronie pracodawcy
Plusy „pracy przy jednym biurku”
Dla kogo praca w formie jobsharingu może przynosić korzyści
Osobami, które najbardziej są zainteresowane pracą w niepełnym wymiarze są mamy, które opiekują się małymi dziećmi. Przebywające na urlopie wychowawczym, nie chcą całkowicie tracić kontaktu z pracą i zakładem pracy. Jobsharing pozwala im na łączenie obowiązków rodzicielskich z wykonywaniem pracy.
Jobsharing może okazać się doskonałym sposobem zatrudnienia dla osób niepełnosprawnych.
Zalety jobsharingu mogą docenić studenci, którzy jeszcze w czasie nauki pragną rozpocząć swoją drogę kariery. Zdobywając cenne doświadczenie zawodowe, nie muszą rezygnować z nauki, a w przyszłości mogą liczyć na zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy.
Pracownicy opiekujący się niepełnosprawnymi, chorymi lub starszymi członkami rodziny, mogą jednoczenie nie zaniedbywać obowiązków rodzinnych jak i zawodowych.
Zobacz: Forum prawa
Także pracodawca może skorzystać na dzieleniu pracy
Jobsharing może być wykorzystywane przez pracodawców, którzy nastawieni są na rezultaty pracy i nie przywiązują się do sztywnych godzin pracy. Taki rodzaj zatrudnienie pozwala na ograniczenie zwolnień.
Pracodawca płacąc za jeden etat może korzystać z kilku fachowych, doświadczonych i fachowych pracowników.
Jobsharing pozwala na zapewnienie stałej obsady na jednym stanowisku. Pracodawca nie musi obawiać się negatywnych konsekwencji nieobecności pracownika, spowodowanej bądź chorobą bądź opieką nad chorym dzieckiem.
W razie przejściowych problemów ekonomicznych pracodawcy będą mogli czasowo redukować wymiar czasu pracy i podzielić pracę pomiędzy kilku pracowników.
Minusy jobsharingu
Nie wszystkie stanowiska pracy można dzielić. Dotyczy to zwłaszcza stanowisk dyrektorów, stanowisk kierowniczych.
Trudności w ustaleni pracownika odpowiedzialnego, za niewłaściwe wykonanie pracy, lub brak jego wykonania.
Pracodawca, zatrudniający kilku pracowników na to samo stanowisko musi się liczyć ze zwiększonymi wydatkami. Zgodnie z zasadą równego traktowania pracowników, wykonujących tą samą pracę, pracodawca będzie zmuszony do ponoszenie dwukrotnie nakładów finansowych na szkolenie pracowników, na badania lekarskie itp.
Zobacz serwis: Formy zatrudnienia
Obawa kolizji pomiędzy pracownikami wykonującymi tą samą pracę, w innych godzinach. Dłuższy czas na zapoznanie się z czym już uporał się nasz współetatowiec. Groźba nie potrzebnego dublowania się pracy, przy braku współpracy pomiędzy pracownikami.
Obecnie brak jest przepisów o instytucji dzielenia jednego stanowiska pracy pomiędzy kilku pracowników, czyli tzw. jobsharingu.