REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Cztery dni pracy i 80% pensji zamiast zwolnienia z pracy?

Cztery dni pracy i 80% pensji zamiast zwolnienia z pracy?
Cztery dni pracy i 80% pensji zamiast zwolnienia z pracy?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W opinii ekspertów takie działanie może być powszechne w czasie kryzysu jako "kompromis" między zarządzającymi, a zespołem. Nie ma jednak wątpliwości, że takie rozwiązanie niesie szereg zagrożeń.

Cztery dni pracy i 80% pensji zamiast zwolnienia z pracy? „Taka praktyka może stać się powszechna”

Albo ograniczenie pracy albo zwolnienia – niebawem taka wizja może stanąć przed wieloma firmami. W tym tygodniu media obiegła informacja o dużym zakładzie produkcyjnym, który zaproponował swoim pracownikom rozwiązanie: cztery dni pracy dla wszystkich albo zwolnienia. Pracownicy stwierdzili, że zgadzają się na tymczasowe ograniczenie w pracy. Czy to dobre rozwiązanie? Czy niebawem inni pracodawcy mogą zdecydować się na podobne ograniczenia?

REKLAMA

Kłopotliwy „kompromis”? Mniej pracy i mniej pieniędzy. „To może być rozwiązanie ratunkowe albo katastrofa”

Eksperci rynku pracy nie mają wątpliwości, że propozycja jednej z dużych firm produkcyjnych jest kontrowersyjna, ale może stanowić kompromis pomiędzy pracownikami, a pracodawcą. Ci pierwsi pozostają w pracy i unikają zwolnień, a Ci drudzy zachowują zespół i zyskują czas na poprawę swojej sytuacji.

- Takie rozwiązania mają charakter tylko i wyłącznie tymczasowy. Nie wyobrażam sobie, by pracownicy na dłużej zgodzili się pracować za 80% swojego wynagrodzenia nawet jeżeli to wiąże się z pracą cztery, a nie pięć dni w tygodniu. Rośnie inflacja, rosną koszty życia, rośnie także presja płacowa. Tutaj propozycja dla pracowników jest następująca: mniej pracy, mniej pieniędzy. Jestem pewna, że wielu pracowników tej firmy już teraz szuka dodatkowego zatrudnienia lub nowego pracodawcy – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak, ekspert rynku pracy.

Działania pracodawcy należy oceniać jako chęć utrzymania zespołu. Pada tutaj deklaracja „tymczasowości” rozwiązania. Wiele firm podobne ograniczenia wprowadzała w czasie pandemii COVID-19. Sytuacja z 2020 roku była jednak mimo wszystko bardziej komfortowa dla pracowników. Pandemia była czynnikiem trudnym do przewidzenia. Obecny spadek produkcji to efekt konkretnych zjawisk gospodarczych.

„Eksperyment, którego efekty są ciężkie do przewidzenia”

Dotychczas czterodniowy tydzień pracy komentowany był i analizowany jako potencjalny benefit dla pracownika. Podobna pensja, a mniej pracy. Tutaj następuje odwrócenie sytuacji. Pracodawca czasowo ogranicza ilość obowiązków pracownikom, by zaoszczędzić, a jednocześnie nie tracić zespołu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- To bardzo niepokojący sygnał dla rynku pracy. Ziszcza się scenariusz pesymistyczny, który zapowiadał możliwe ograniczenia i reedukacje na rynku pracy. Tutaj jeszcze nie dochodzi do zwolnień, ale jest to taki moment, który pozwala na ocenę w jakiej sytuacji jest konkretne przedsiębiorstwo czy sektor gospodarki. Obawiam się, że taki sposób ograniczania pracy w firmach produkcyjnych może znaleźć tej jesieni i zimy wielu naśladowców. Pracodawca unika zwolnień, ale robi to poniekąd kosztem wszystkich pracowników. Czy straci na efektywności? Prawdopodobnie tak, bo zespół będzie zmotywowany tylko częściowo. Uważam, że ta sytuacja to eksperyment, którego efekty są jeszcze trudne do przewidzenia – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak.

Jakie sektory gospodarki mogą decydować się na takie ograniczenia? - Obawiam się o sektor budowlany, o produkcję, przemysł, centra dystrybucyjne. Zagrożone są firmy, które ograniczają produkcję i firmy, które mogą mieć wysokie rachunki za ogrzewanie i prąd – dodaje ekspertka.

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
800 zł + 400 zł na dziecko. Pierwsze wnioski należy składać od 1 lutego 2025 r.

Już za niecałe dwa tygodnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie zbieranie wniosków na nowy okres świadczeniowy. Co się zmieni? Do kiedy złożyć wniosek, by zachować ciągłość wypłat? Kiedy złożyć wniosek o dodatkowe 400 zł na wyprawkę szkolną na rok szkolny 2025/2026?

Jak często dziadkowie mogą widywać wnuki?

Przepisy wprost nie odpowiadają na tak zadane pytanie. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Decydujące znaczenie w tego typu sprawach powinno mieć dobro dziecka.

Renta wdowia z KRUS: co koniecznie trzeba wiedzieć. Warunki, limity, terminy, wniosek (wydrukuj, wypełnij i złóż)

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego udzieliła licznych wyjaśnień odnośnie zasad przyznawania i wypłaty tzw. renty wdowiej. Czym jest renta wdowia? Kto może ją otrzymać? Gdzie złożyć wniosek? Ile wyniesie renta wdowia? Odpowiedzi na te i inne pytania poniżej w naszym opracowaniu przygotowanym na podstawie informacji z KRUS.

Jakie będą konsekwencje wagarów? Kolejne zmiany w szkołach. MEN analizuje frekwencję uczniów i zasady usprawiedliwiania nieobecności

Zasady usprawiedliwiania nieobecności uczniów w szkole budzą kontrowersje i już od dłuższego czasu są przedmiotem uwagi nauczycieli i MEN. Okazuje się, że prowadzone są w tym zakresie prace nad zmianami. Czego powinni spodziewać się uczniowie?

REKLAMA

Renta wdowia dla rolnika. KRUS uruchomiła infolinię dotyczącą świadczenia

Renta wdowia dla rolników to temat nowej infolinii uruchomionej przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). Szczegółowe informacje o nowym świadczeniu można uzyskać od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00–14:00.

Mobbing, dyskryminacja i molestowanie – będą zmiany w kodeksie pracy. MRPiPS przygotowało nowe przepisy

W dniu 20 stycznia 2025 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji kodeksu pracy, który ma na celu wprowadzenie zmian w przepisach dot. mobbingu, dyskryminacji, molestowania i molestowania seksualnego w pracy. Projekt przygotowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zobaczmy jakie zmiany mają wejść w życie - być może jeszcze w 2025 roku.

Przywileje: Nie tylko osoby niepełnosprawne. Ale i rodziny z dziećmi [Petycja]

Do Ministerstwa Infrastruktury trafił obywatelski postulat wprowadzenia miejsc postojowych przed urzędami i w innych miejscach publicznych (dla czasowego postoju na czas załatwienia sprawy np. w sklepie) wzorowanych na tych dla osób niepełnosprawnych, ale przeznaczonych dla rodzin z dziećmi. Takie rozwiązanie widziane było np. na parkingach przed sklepami sieci Lidl.

Ograniczenie programu 800 plus. Jest projekt ustawy

800 plus: Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło w Sejmie projekt nowelizacji ustawy, który ogranicza dostęp do programu dla obywateli Ukrainy. Zgodnie z propozycją, świadczenie mają otrzymywać jedynie ci, którzy pracują i płacą podatki w Polsce – poinformował szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak.

REKLAMA

Czas tylko do 31 stycznia. Kto musi zgłosić się do ulgi Mały ZUS plus i jak powinien to zrobić

31 stycznia 2025 r. mija termin zgłoszenia się do ulgi „Mały ZUS plus”. Przedsiębiorcy, którzy w bieżącym roku chcą z niej zacząć korzystać i płacić niższe składki na ubezpieczenia społeczne, powinni zgłosić się do ulgi. Przedsiębiorcy, którzy korzystali z tej ulgi w zeszłym roku i nadal spełniają warunki, nie muszą zgłaszać się ponownie.

Ta grupa pracowników znowu straci. Choć eksperci uprzedzali, że tak będzie, to jednak po zakończeniu roku pracownicy są rozczarowani

Choć specjaliści uprzedzali o tym już dawno, to jednak początek roku przyniósł tej grupie pracowników rozczarowanie. Dlaczego mają poczucie, że tracą, skoro dostali pieniądze? Bo przyznano im je w takiej, a nie innej formie.

REKLAMA