Dostęp do światła dziennego w pracy
REKLAMA
REKLAMA
Brak światła dziennego a jakość pracy
Wybierasz miejsce do pracy? Zdecyduj się na pokój z oknem. Naukowcy stwierdzili, że brak dostępu do światła dziennego obniża jakość pracy i… życia.
REKLAMA
Problemy ze snem oraz mniejsza aktywność może być efektem nie tyle stresu w miejscu pracy, co po prostu brakiem dostępu do światła dziennego. Takie wnioski wysunęli naukowcy z Northwestern University w Chicago (Illinois, USA), którzy zauważyli na podstawie przeprowadzonych badań, iż osoby, które pracują w pomieszczeniach pozbawionych okien, śpią w nocy średnio o 46 min. krócej. Wyniki tych badań zostały opublikowane w czasopiśmie „SLEEP”.
Dlaczego światło dzienne jest nam potrzebne?
Choć z pozoru może się wydawać, że nie powinien mieć większego znaczenia fakt, czy pracujemy przy świetle sztucznym, czy też naturalnym, to jednak w rzeczywistości różnica jest zasadnicza. Praca przy sztucznym świetle sprawia, że szybciej męczy się nie tylko nasz wzrok, ale także organizm. Światło dzienne pozwala natomiast przez dłuższy czas utrzymać naszą aktywność fizyczną w dobrej formie.
Zobacz również: Praca przy komputerze a obowiązki pracodawcy
Warto dodać, że światło jest na tyle istotnym czynnikiem, iż bez niego nasz organizm praktycznie nie mógłby normalnie funkcjonować. Przede wszystkim nasze kości stałyby się bez syntezy witaminy D wyjątkowo kruche. Bez światła mielibyśmy też znacząco rozregulowany dobowy cykl organizmu, mało tego, niektóre hormony, które decydują o tym, co dzieje się w ciele człowieka, w ogóle nie byłby wydzielane. Z tego względu zazwyczaj w porze jesienno-zimowej bywamy ospali, zmęczeni, zwiększa się wówczas również ryzyko depresji. Okres wiosenno-letni znacząco wpływa na poprawę nastroju, przypływ sił witalnych. Niestety w przypadku osób, które pracują w pomieszczeniach pozbawionych okien, nawet w okresie teoretycznie dużego dostępu do światła dziennego, mogą pojawić się objawy związane z niedoborem światła.
Lekarze wyróżnili nawet specjalną jednostkę chorobową o nazwie „SAD”, która jest skrótem angielskiego wyrażenia „sezonal affective disorders”, które oznacza sezonowe zaburzenia afektywne związane z brakiem światła słonecznego. Do wyleczenia tego stanu nie wystarczy jednak tylko zwiększony dostęp do światła dziennego, często wymagana jest kuracja lekami przeciwdepresyjnymi oraz specjalne światłoleczenie.
Objawy wynikające z utrudnionego i zaburzonego dostępu do światła dziennego to m.in. senność, drażliwość, płaczliwość, szybkie męczenie się, brak energii. Z tego względu, to właśnie praca w pomieszczeniach z dostępem do światła dziennego sprawia, że jesteśmy lepiej zmobilizowani do pracy i mamy więcej energii.
Zdrowe biuro
Co warto zrobić, aby przeciwdziałać negatywnym skutkom braku światła dziennego? Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednie oświetlenia stanowiska pracy. Korzystnym rozwiązaniem jest np. zastosowanie świetlówek liniowych, które nie tylko równomiernie oświetlają pomieszczenie, ale są też przy tym energooszczędne. Należy jednak zwrócić uwagę na to, aby były one dobrej jakości. Jeżeli bowiem będą słabsze, mogą nie spełniać prawidłowo swojej funkcji, co wpłynie na niekorzyść organizmu pracownika. Aktualne normy europejskie wymagają zastosowania świetlówki o wskaźniku oddawania barw (Ra) przekraczającym 80. Tego rodzaju światło sprawia bowiem, że otoczenie wydaje się świeże i żywe, co wpływa na nasz nastrój.
W sytuacji, gdy pokój, w którym pracujemy, jest oświetlony tradycyjnymi żarówkami, warto pamiętać o tym, że żarówki wewnętrznie krzemowane są lepszym rozwiązaniem, gdyż dają łagodniejsze i mniej oślepiające światło.
Polecamy serwis: Bezpieczeństwo pracy
Podstawowym wyposażeniem wielu biurek są lampki. Jakie najlepiej wybrać? Warto zwrócić uwagę na to, aby lampka miała długie ramię, które będzie można, w zależności od potrzeb, dowolnie regulować. Powinna ona być ustawiona w taki sposób, aby nie odbijała światła od monitora. Zazwyczaj jest więc zlokalizowana z boku biurka. Dobrym pomysłem jest zastosowanie lampek halogenowych, gdyż żarówki, które są w nich zastosowane, wytwarzają światło o miłej i atrakcyjnej barwie, a poza tym mogą świecić nawet pięć razy dłużej niż zwykłe żarówki.
Brak naturalnego oświetlenia a obowiązki pracodawcy
Zgodnie z obowiązującymi przepisami pracodawca jest zobowiązany zapewnić pracownikowi miejsce pracy, w którym jest stały dostęp do światła dziennego. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy jest to niemożliwe lub niewskazane ze względu na technologię produkcji, przy czym pracodawca ów uzyskał zgodę państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego wydaną w porozumieniu z okręgowym inspektorem pracy. W tej drugiej sytuacji pracodawca ma do wyboru dwa rozwiązania: może ograniczyć czas pracy w pomieszczeniu oświetlanym wyłącznie sztucznym światłem do czterech godzin lub też może uzyskać zgodę wojewódzkiego państwowego inspektora sanitarnego na stosowanie w pomieszczeniu stałej pracy wyłącznie oświetlenia elektrycznego.
Warto pamiętać o tym jak bardzo światło dzienne jest ważne dla naszego zdrowia. Z tego względu należy zadbać o odpowiednie oświetlenie swojego miejsca pracy, gdyż to ono może zadecydować o naszym dobrym samopoczuciu, także po pracy.
Joanna Niemyjska (Zielona Linia 19524, Centrum Informacyjno-Konsultacyjne Służb Zatrudnienia)
Polecamy serwis: Pracownik
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat