Wypadek w drodze w czasie „awaryjnego” chwilowego zwolnienia się z pracy
W karierze każdego pracownika zdarzy się sytuacja, w której musi on poprosić pracodawcę o chwilowe zwolnienie z pracy np. w celu dowiezienia kluczy do mieszkania innemu domownikowi. Co w sytuacji, gdy w takiej drodze do/z pracy wydarzy się wypadek z udziałem pracownika?
Zobacz również: Oto najbardziej punktualne linie lotnicze i lotniska na świecie
Niby jesteśmy w pracy, ale jednak nie jesteśmy. Zazwyczaj pracownicy myślą, że wyszli na własne życzenie z uprzejmości pracodawcy i będą roszczeniowi/niewdzięczni gdy będą domagać się jeszcze pieniędzy od kogokolwiek za takie zdarzenie.
Polecamy produkt: Multimedialny pakiet wiedzy: 6 kluczowych zmian 2019 – KADRY
Analogiczny stan faktyczny został poddany analizie przez Sąd Najwyższy, który w wyroku z dnia 25 stycznia 1980 r. (sygn. akt III URN 59/79) przedstawił następujące stanowisko: drogą do pracy jest również droga powtórnie odbywana w tym samym dniu przez pracownika z domu do pracy, po załatwieniu sprawy osobistej, jeśli w tym celu uzyskał on czasowe zwolnienie od pracy. Pracownik rozpoczyna drogę do pracy po przekroczeniu progu swego mieszkania, co w przypadku zamieszkiwania w budynku jednomieszkaniowym oznacza przekroczenie progu domu. Z treści § 14 rozporządzenia nie wynika ograniczenie ochrony pracownika określonej w ustawie wypadkowej tylko do zdarzeń zaistniałych podczas odbywania drogi do pracy w celu jej rozpoczęcia w konkretnym dniu. Nie może ulegać wątpliwości, że jeśli obowiązki pracownika zostały czasowo tak ukształtowane, iż w jednym dniu odbywa on kilkakrotnie drogę z domu do pracy, ze względu na ustalone przerwy w pracy, to każdorazowo jest to droga do pracy według wymienionego przepisu. W sytuacji ustalonej w sprawie pracownik udał się do domu w sprawie osobistej, uzyskawszy na to zwolnienie z pracy. Takie zachowanie pracownika nie narusza obowiązków pracowniczych. Zwolnienie pracownika w godzinach pracy w celu załatwienia sprawy osobistej w domu wywołuje sytuację zbliżoną do tej, jaka istnieje w razie wykonywania pracy z przerwą w ciągu dnia.
Taka interpretacja przepisów jest właściwa. Nie istnieją okoliczności, z powodu których pracownik nie podlegałby wówczas ochronie. Wyjście pracownika z pracy odbyło się przecież za zgodą pracodawcy.
Wielu pracowników myśli jednak, że zwolnienie z pracy jest „łaską” pracodawcy i nie chce robić problemów zgłaszając, że miał miejsce wypadek w drodze do/z pracy. Nic bardziej mylnego – śmiało ruszajmy po należne nam świadczenia.
Polecamy serwis: Bezpieczeństwo pracy