Naruszenie prawa procesowego i prawa materialnego jako zarzuty w apelacji
REKLAMA
REKLAMA
Zarzut jest bezpośrednią lub pośrednią naganą dla sądu lub źle przeprowadzonego postępowania.
REKLAMA
Naruszenie prawa materialnego
Możemy powołać się na zarzut wad prawnych, jeśli trafnie zauważymy, iż sąd orzekając w naszej sprawie naruszył przepisy prawa materialnego, czyli przepisy, które regulują stosunki cywilnoprawne oraz wynikające z nich roszczenia. Naruszenie prawa materialnego może być także spowodowane przez niepoprawną wykładnię przepisów prawnych, co w konsekwencji spowoduje niewłaściwe zastosowanie przepisu. Przez złą subsumcje, czyli nieprawidłowe dopasowanie stanu faktycznego naszej sprawy do danego przepisu, który nijak odnosi się do naszej sytuacji, sąd może wydać niesłuszne orzeczenie. Zatem koniecznie należy napisać o tym w apelacji. Do uchybień materialnych zaliczyć można również odmowę zastosowania przez sąd polski w danej sprawie prawa obcego lub zastosowanie obcego prawa materialnego przy nieuwzględnieniu obcej praktyki sądowej. Sąd polski jako sąd wspólnotowy powinien uwzględniać z urzędu prymat prawa wspólnotowego w razie sprzeczności przepisu prawa krajowego z prawem wspólnotowym. W apelacji możemy podnieść zarzut naruszenia prawa materialnego także wtedy, gdy sąd nieprawidłowo ustali i nie rozróżni niektórych pojęć prawnych, jak np. podstępu od złej wiary lub zwłoki od opóźnienia lub zastosuje niewłaściwą normę prawa (np. zakwalifikowanie ustalonego stanu faktycznego do przepisów o umowie zlecenia zamiast umowy o dzieło). W konsekwencji może wywołać to zupełnie inne rozstrzygnięcie sprawy, niekorzystne dla strony.
Warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, aby dokładnie określił on jakie przepisy zostały przez sąd źle zinterpretowane lub zastosowane.
Zobacz również: Apelacja w postępowaniu cywilnym
Naruszenie prawa procesowego
REKLAMA
Przyczyną zaskarżenia może być nieprawidłowość (wadliwość) postępowania lub orzeczenia. Błędy proceduralne mogą powstawać przez cały czas rozpoznawania sprawy. W apelacji możemy zarzucić sądowi, iż w czasie postępowania w sprawie nastąpiło uchybienie procesowe.
Sąd źle ustalił stan faktyczny przez to, że nieprawidłowo ocenił materiał dowodowy. Kolejnym przykładem uchybienia procesowego jest niedopuszczanie do działania podmiotów procesowych albo wręcz odwrotnie - na zezwalaniu im na dokonywanie czynności sprzecznych z obowiązującymi przepisami prawa procesowego.
Jak wskazuje Sąd Najwyższy sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji jest związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego; bierze pod uwagę z urzędu jedynie naruszenia prawa procesowego prowadzące do nieważności postępowania. Związanie to oznacza, że sąd drugiej instancji nie bada i nie rozważa wszystkich możliwych naruszeń prawa procesowego popełnionych przez sąd pierwszej instancji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2010 r., V CSK 448/09).
Trzeba zauważyć, że naruszenie prawa materialnego i procesowego to nie jedyne zarzuty, jakie może podnieść strona w apelacji.
Inne zarzuty
Zarzutem może być każda pretensja, między innymi:
- sprzeczność istotnych ustaleń sadu z treścią zebranego w sprawie materiału,
- niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy,
- nowe fakty i dowody, jeśli skarżący wykaże, że ich powołanie w pierwszej instancji nie było możliwe lub potrzeba ich powołania pojawiła się później,
- nieważność postępowania - tylko ten zarzut uwzględnia sąd z urzędu.
Liczba możliwych zarzutów apelacyjnych jest nieograniczona. Brak w skardze apelacyjnej zarzutów bądź wniosków apelacyjnych spowoduje wezwanie do uzupełnienia braków. Jeśli tego nie uczynimy, wówczas taka apelacja zostanie odrzucona przez sąd.
Polecamy serwis: Sprawy urzędowe
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat