Zmiany w organizacji służb zatrudnienia zapowiadane są już od dłuższego czasu. Rząd zaproponował wiec nowelizację ustawy o promocji, zatrudnieniu i instytucjach rynku pracy. Zgodnie z propozycją, powiatowe urzędy pracy nie będą już powiatowe – nadzór nad nimi obejmą przedstawiciele administracji rządowej, a konkretnie wojewodowie.
Centralne zarządzanie
Proponowany model funkcjonował już kiedyś w polskim porządku prawny – do 2000 r. urzędy pracy znajdowały się pod władztwem rządowym.
Należy zaznaczyć, że prace nad tym pomysłem są obecnie na etapie projektu, którego tekst nie został jeszcze opublikowany. Jak wynika z lektury odpowiedzi wiceministra Stanisława Szweda na interpelację Posłanki Marzeny Okły-Drewnowicz, nie jest do końca pewne czy zapowiadane zmiany zostaną w ogólne wprowadzone oraz kiedy miałoby się to ewentualnie stać.
Pomysł budzi kontrowersje w środowisku. Powiaty są przeciwne wprowadzeniu nowych rozwiązań. Podnoszą, że rząd chce scentralizować zadania, których wykonanie przewidziane było właśnie dla samorządów. Przeciwnicy tej zmiany twierdzą także, że wprowadzenie centralnego zarządzania sprawi, że urzędy pracy staną się mniej elastyczne
Zwolennicy nowelizacji uznają, że wejście w życie nowych przepisów ujednolici także działania urzędu pracy w różnych regionach, co oznacza sprawiedliwe podejście do obywatela w każdym z urzędów. W tym miejscu powołują się także na fakt, że model centralnego zarządzania polityką rynku pracy działa w wielu państwach europejskich (np. w Niemczech, Francji) i jest bardzo skuteczny.
Nieobowiązkowe profilowanie
Zmiany w zakresie polityki rynku pracy miałyby dotknąć także procedury profilowania bezrobotnych. Procedura ta rozpoczyna się w momencie rejestracji bezrobotnego w Powiatowym Urzędzie Pracy. Polega ona na ustaleniu bezrobotnemu profilu pomocy, który zawierać będzie dopasowanym do potrzeb zakres form pomocy oferowanych przez PUP.
Urząd dokonuje przy tym analizy sytuacji bezrobotnego i jego szans na rynku prac. Bierze przy tym pod uwagę oddalenie bezrobotnego od rynku pracy i jego gotowość do wejścia lub powrotu na rynek pracy. Urząd ponadto analizuje czynniki utrudniające bezrobotnemu wejście lub powrót na rynek pracy biorąc pod uwagę m.in. wiek, wykształcenie, umiejętności, uprawnienia, doświadczenie zawodowe itd.
Następnie pozyskane dane przetwarza się z użyciem do profilowania pomocy dla bezrobotnych. To narzędzie może przypisać bezrobotnego do jednego z trzech profili.
- profil I - dla tych, którym stosunkowo łatwo będzie znaleźć zatrudnienie. Takim bezrobotnym udziela się pomocy w postaci szkoleń, finansowania kosztów egzaminów i licencji, jednorazowych środków na podjęcie działalności gospodarczej itp.
- profil II - dla tych, którzy potrzebują szkoleń lub staży, ale też wsparcia ze strony urzędu pracy. Udziela się im pomocy w postaci wszystkich usług i instrumentów rynku pracy, różnych działań aktywizacyjnych zleconych przez urząd pracy.
- profil III - dla tych, którym najtrudniej będzie znaleźć pracę, z powodu np. wieloletniego bezrobocia, braku konkretnego wykształcenia, niepełnosprawności. Takim osobom udziela pomocy nie tylko PUP ale także ośrodek pomocy społecznej.
Jeżeli zmiany weszłyby w życie profilowanie byłoby nieobowiązkowe, jednak mogłoby zostać wykorzystane w celach pomocniczych. Zwolennicy tej zmiany twierdzą, że stara regulacja ograniczała ich w możliwości dostosowania konkretnych instrumentów do danego bezrobotnego. Zmiana w tym zakresie uelastyczniłaby działania doradców.
Opracowano na podstawie:
Ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (j.t. Dz.U z 2017 r. poz. 1065 z późn. zm.)
Odpowiedź na interpelację nr 12596 w sprawie funkcjonowania urzędów pracy