Przemoc i uzależnienia w rodzinie a mediacja
REKLAMA
REKLAMA
Ponieważ niniejszy artykuł dotyczy mediacji w kontekście przemocy i uzależnień w rodzinie, należy zaznaczyć, że problem ten może zostać ujawniony na każdym etapie rozmów mediacyjnych i w każdym obszarze życia rodziny.
REKLAMA
Niezbędna gotowość do rozmowy
REKLAMA
Warunkiem przystąpienia do mediacji jest zachowanie dobrowolności uczestnictwa oraz gotowość sprawcy przemocy, czy osoby uzależnionej od alkoholu, narkotyków, komputera, hazardu, seksu itp. do rozmów na trudne tematy związane z ich sprawstwem, a w konsekwencji gotowość do poddania się leczeniu czy terapii. W tym przypadku mediacja może pełnić rolę wspierającą podejmowanie konstruktywnych decyzji.
Pomaga w ustaleniu potrzeb poszczególnych członków rodziny, szczegółów logistycznych, organizacyjnych, wsparcia, na jakie może liczyć osoba decydująca się na terapię czy leczenie. Działania terapeutyczne mogą dotyczyć nie tylko samych sprawców, ale też ich współmałżonków, partnerów i dzieci. Bez gotowości sprawcy przemocy czy osoby uzależnionej do podjęcia leczenia, wszelkie dalsze działania mediacyjne będą z dużym prawdopodobieństwem mało skuteczne.
W praktyce mediacyjnej możemy spotkać się z przekonaniem, że występowanie długotrwałej przemocy w rodzinie, wyodrębnienie się roli kata i ofiary, jest przeciwwskazaniem do korzystania z mediacji. Takie zdanie ma swoje uzasadnienie w wymaganej dużej ostrożności w pracy z przemocą i uzależnieniami.
Uzależnienia niosą ze sobą ryzyko braku odpowiedzialności osoby uzależnionej, która nie jest zdolna przestrzegać ustalonych przez siebie w mediacji rozwiązań.
Przemoc natomiast niesie ze sobą ryzyko jej eskalacji po powrocie z rozmów mediacyjnych do wspólnego domu. Dlatego każda sprawa rodzinna, w której sygnalizowana jest przemoc musi być przez mediatora lub osobę kierującą rodzinę do mediacji, dokładnie przeanalizowana i potraktowana indywidualnie.
Zobacz również: Rozwód przed sądem czy mediacja?
Przebieg mediacji
REKLAMA
W przypadku występowania przemocy w rodzinie, czy to w formie zaniedbań czy też użycia siły, mediacja może być użyteczna na wstępnym etapie rozmów, gdy członkowie rodziny muszą nazwać swój problem, zrobić wgląd w stan faktyczny wspólnego życia, uświadomić sobie swoje potrzeby i potrzeby pozostałych członków rodziny oraz podjąć decyzję w jakim kierunku chcą zmierzać.
Jeśli specjalista uzna, że warto zachęcić członków rodziny do skorzystania z mediacji, metoda ta może stać się skutecznym narzędziem przechodzenia rodziny z etapu bierności do etapu konstruktywnego działania na rzecz przeciwdziałania przemocy i uzależnieniu. Uczy członków rodziny samodzielnego rozwiązywania problemów.
Uaktywnia ich życiowo i zawodowo, a nie rzadko pomaga w wychodzeniu z wyuczonej bierności oraz roli „ofiary losu” przyzwyczajonej do brania pomocy od innych, zamiast samodzielnego radzenia sobie z kryzysem.
Jest to możliwe dzięki pracy na zasobach tkwiących w rodzinie i poszczególnych jej członkach.
Profesjonalny mediator z definicji oczekuje od stron wzięcia na siebie odpowiedzialności za decyzję o przystąpieniu do mediacji oraz za decyzje podjęte w trakcie posiedzeń. Jeśli uczestnicy nie mają tej gotowości, mediacja służy jej wypracowaniu.
Pytania są jednym z podstawowych narzędzi mediatora. Właściwie zadawane, oddają inicjatywę i autorstwo wszystkim uczestnikom mediacji rodzinnej. Mediator może posłużyć się pytaniami otwartymi (typu: Co sprawiło, że postanowiła Pani skorzystać z mediacji?) lub zamkniętymi (Czy to Pani zainicjowała mediację?). Na ogół mediator korzysta z pytań otwartych (choć o różnym stopniu otwarcia), jako że dają one uczestnikom większe poczucie zaangażowania, mediatorowi zaś pozwalają zyskać szerszą perspektywę.1
Podsumowanie
Rozwiązanie konfliktu, w tym wypadku rodzinnego, może polegać w mediacji na wypracowaniu i podjęciu wspólnej decyzji, umożliwiającej realizację interesów na akceptowanym przez wszystkie strony poziomie. Rozwiązując konflikt członkowie rodziny przyczyniają się do jego wygaśnięcia, przez co zapobiegają jednocześnie jego eskalacji w przyszłości. Mediacja daje członkom rodziny poczucie „autorstwa” wypracowanego porozumienia, zwiększając tym samym ich zaangażowanie w realizację poszczególnych ustaleń.
Z uwagi na złożoność oraz indywidualność problemów rodzinnych, widzę dużą rolę współpracy między specjalistami z poszczególnych dziedzin życia, którzy pomagając danej rodzinie działali do tej pory niezależnie. Możliwość konsultacji i wglądu w całość pomocy, z jakiej dana rodzina korzysta, umożliwiłoby przyspieszenie uaktywniania rodziny w kierunku samodzielnego radzenia sobie z problemami. Jak pokazują doświadczenia krajów europejskich, najbardziej efektywne są zespoły interdyscyplinarne, składające się z psychologa, mediatora, pracownika socjalnego, terapeuty, pedagoga, policjanta, sędziego rodzinnego i innych specjalistów, niezbędnych w pracy nad problemem konkretnej rodziny.
Cel, którym jest aktywowanie rodziny w samodzielnym podejściu do własnego problemu, jest możliwy do osiągnięcia, gdy poszczególni specjaliści jednakowo widzą różnicę między samodzielnym rozwiązywaniem problemu przez rodzinę a jego odgórnym rozstrzyganiem. Rozwiązywanie wymaga poświęcenia czasu i energii, ale daje trwałe i wartościowe społecznie efekty. Rozstrzyganie sporu natomiast często dzieli strony na zwycięzcę i przegranego. Przyznanie racji którejś ze stron przez zewnętrznego arbitra lub sędziego rodzinnego, to orzeczenie, któremu strony muszą się podporządkować bez względu na poziom satysfakcji, jakie to rozstrzygnięcie im gwarantuje. Nie sprzyja to jednak współpracy stron w ramach realizacji orzeczenia sądowego.
Procedury rozstrzygające spór cechują się władczymi kompetencjami osób trzecich i instytucji. Zatem decyzję za członków konkretnej rodziny podejmują osoby, których konflikt w ogóle nie dotyczy. Jednocześnie, rodzina dotknięta kryzysem, delegując odpowiedzialność za rozstrzygnięcie, jak i jego efekty na osobę trzecią czy instytucję, czuje się zwolniona z własnej odpowiedzialności za podejmowanie decyzji oraz z obowiązku ponoszenia konsekwencji rozstrzygnięcia. W efekcie konflikt rodzinny nie tylko nie wygasa lecz dochodzi do jego dalszej eskalacji.
Rozsądne korzystanie z procedury mediacyjnej daje szansę rodzinie na dokonanie zmian w sposobie myślenia o konflikcie i przemocy oraz umożliwia samodzielne podjęcie działań zapobiegających przemocy lub ułatwiających wyjście z już istniejącego kryzysu.
Bibliografia:
1. Gójska Agata, Violetta Huryn, Mediacja w rozwiązywaniu konfliktów rodzinnych, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2007, s.175
Zobacz również serwis: Przemoc w rodzinie
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat