REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd: 100 mln zł dla opiekunów tracących świadczenie pielęgnacyjne i pomoc w znalezieniu pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Rząd: opiekunowie tracący świadczenie pielęgnacyjne otrzymają 100 mln zł i pomoc w znalezieniu pracy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rząd zapowiada nowelizację ustawy o świadczeniu wspierającym i pomoc opiekunom osób niepełnosprawnych, którzy stracą świadczenie Pielęgnacyjne. Rząd wprowadzi rozwiązania pomagające w znalezieniu pracy. Rząd planuje wydać na te cele około 100 mln zł.

Takie wnioski wynikając z poniższej wypowiedzi wiceministra, pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasza Krasonia: 

REKLAMA

"Wsparcie opiekunów jest bardzo ważną kwestią. Wydaje mi się, że w Polsce wciąż nie wszyscy rozumieją jak wiele ta grupa poświęciła i poświęca na rzecz swoich najbliższych, de facto wyręczając państwo. Przy nowelizowaniu ustawy o świadczeniu wspierającym będziemy starali się zawrzeć elementy poświęcone właśnie opiekunom, szczególnie tym, którzy tracić będą Świadczenie Pielęgnacyjne. Chcemy również pomóc im w znalezieniu pracy. Analizujemy kilka rozwiązań. Mamy na ten cel przeznaczonych około 100 mln złotych i pracujemy nad najbardziej efektywnym wykorzystaniem tych środków. Jednak aby mogło się to w pełni wydarzyć, musimy poukładać o systemie usług, takich jak asystencja osobista, czy usługi opiekuńcze i wytchnieniowe."

Wypowiedź ta pochodzi z poniższego wywiadu dla PAP:

Polska Agencja Prasowa: Niedługo minie sto dni rządu Koalicji 15 października. Jak pan ocenia ten czas? Czy coś pana zaskoczyło?

REKLAMA

Wiceminister, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń: Tuż po wyborach zaskoczył mnie aż tak wysoki poziom dobrej energii wśród naszych obywateli, ten entuzjazm oczekiwania na to, że wreszcie u steru będą osoby, które słuchają ludzi i szukają rozwiązań dobrych dla ogółu, a nie tylko dla określonych grup, jak to było wcześniej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie w kategorii zaskoczenia, ale nawet przerażenia, zareagowałem zaś na to, co zastaliśmy w resortach. To przeszło moje wyobrażenie. Jakość rządzenia, funkcjonowania różnych procedur za czasów pani minister Marleny Maląg, była po prostu na bardzo niskim poziomie.

PAP: A dostrzega pan jakieś pozytywy w działaniu swojego poprzednika Pawła Wdówika?

REKLAMA

Ł.K.: Jestem daleki od tego, by kompletnie w czarnych barwach postrzegać świat. Mój poprzednik pewnie chciał zrobić więcej, ale aparat polityczny PiS nie dawał mu potrzebnego wsparcia i przestrzeni. Na pewno w obszarze dostępności zrobiliśmy krok do przodu. Biuro Pełnomocnika doprowadziło także do powstania Strategii na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2021-2030. To był pierwszy tego typu dokument stworzony przy zaangażowaniu strony społecznej. Sama realizacja założeń woła o pomstę do nieba, ale to już wynik braku szacunku rządu Mateusza Morawieckiego do osób z niepełnosprawnością, a nie samego Pawła Wdówika. Krokiem w dobrą stronę było również dodanie do polskiego systemu prawnego funkcjonalnej skali określającej poziom potrzeby wsparcia. Można mieć pretensje do trybu, w jakim to się odbywało i do poszczególnych zapisów ustawy, ale z perspektywy czasu wydaje się to pomocnym elementem w budowaniu dobrego systemu orzecznictwa, szczególnie kiedy naniesiemy poprawki.

Będę chciał to wszystko rozbudowywać i nadać temu tempa. Mam głębokie poczucie, że Biuro Pełnomocnika do spraw Osób z Niepełnosprawnościami powinno nadawać trendy - te systemowe, ale też te w świadomości społecznej. Osoby z niepełnosprawnością są szansą dla Polski. To powinniśmy zrozumieć wszyscy.

PAP: A jakie pan widzi trendy dla swojej misji na tym urzędzie?

Ł.K: Mam wiele planów, to między innymi wprowadzenie usług asystencji osobistej, realne wsparcie finansowe osób z niepełnosprawnościami, ale także deinstytucjonalizacja i rozwój różnych form mieszkalnictwa. Chciałbym także, aby osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi i psychicznymi otrzymały odpowiednie wsparcie.

Ważnym wyzwaniem jest nowy system orzekania o niepełnosprawności. Chciałbym, żeby powstał jeszcze w tej kadencji rządu i to zdecydowanie szybciej niż później.

PAP: Jednolity i sprawiedliwy system orzekania o niepełnosprawności był celem każdego ministra w tym resorcie, do tej pory niezrealizowanym. Od czego pan chce zacząć?

Ł.K.: Jest sporo analiz i propozycji, które były przygotowywane przy wsparciu partnerów społecznych. Istnieje też wiele ciekawych rozwiązań, które działają za granicą. Wydaje mi się, że jesteśmy w sytuacji dużo bardziej komfortowej niż pięć, czy nawet dwa lata temu. Przede wszystkim mamy na to środki z Unii Europejskiej. Mówimy tutaj o setkach milionów złotych, które będziemy mogli już za chwilę przeznaczyć na wprowadzenie i wdrożenie nowego systemu orzecznictwa w Polsce.

Obecny system jest niejednorodny i niespójny. Mamy podział na zespoły wojewódzkie, powiatowe, często osoby z tą samą niepełnosprawnością, np. w województwie mazowieckim, dostają inny stopień niepełnosprawności niż osoby w podobnej sytuacji w województwie opolskim. To nie może tak wyglądać. System powinien mieć bardziej scentralizowany nadzór, przy pełnomocniku rządu do spraw osób niepełnosprawnych. Ponadto powinien być oparty o aspekty funkcjonalne, które lepiej pozwalają nam określić indywidualne potrzeby danej osoby. Wierzę, że uda nam się znaleźć takie rozwiązania, które uproszczą ten system, ale też dadzą ludziom poczucie, że wreszcie ktoś dostrzega człowieka.

PAP: Jakie jeszcze rozwiązania legislacyjne planuje pan przedstawić w najbliższym czasie?

Ł.K.: Szczególnie ważna jest dla mnie aktywizacja zawodowa osób z niepełnosprawnościami. Wiem, ile dało mi wyjście z domu, "na szerokie wody", kiedy znalazłem pracę i mogłem na siebie zarobić. W tym obszarze myślimy o wsparciu Zakładów Aktywności Zawodowej, ale też innym umiejscowieniu Warsztatów Terapii Zajęciowej. Chodzi o to, żeby osoby z niepełnosprawnościami mogły w różnych miejscach kraju otrzymywać zróżnicowaną ofertę. Za chwilę startujemy z projektem zatrudnienia wspomaganego, na który jest kilkaset milionów złotych. Rozbudowa sieci WSM-ów i COM-ów, wsparcie ŚDS-ów, tego jest naprawdę sporo.

Chcemy opracować rozwiązania systemowe, a nie tylko programowe, bo to jest duża bolączka polskiego systemu, że pojawiają się programy, ludzie coś dostają, a potem projekty nagle znikają i nie wiadomo, co dalej robić. Kończymy też prace nad Funduszem Wsparcia, którego celem będzie finansowanie potrzeb osoby z niepełnosprawnością po śmierci rodziców. Na Fundusz Wsparcia będzie można odkładać pieniądze lub przepisać różne dobra, z których będzie możliwe finansowanie wsparcia. Dzisiaj często jest tak, że na przykład osoba z niepełnosprawnością intelektualną jest tego wsparcia pozbawiona, nawet jeśli zebrała jakieś środki, to potem i tak trafia do DPS-u.

PAP: Kiedy poznamy nowego prezesa PFRON? Ze strony internetowej funduszu wynika, że Krzysztof Michałkiewicz nie pełni już tej funkcji.

Ł.K: Krzysztof Michałkiewicz został odwołany w grudniu. Nowego prezesa jeszcze nie znam, ale go wyczekuję. PFRON odgrywa bardzo ważną rolę w naszym systemie. Tam są bardzo duże środki, które są realnym wsparciem na wielu płaszczyznach potrzeb.

PAP: W kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska zaproponowała wprowadzenie bonu opiekuńczego w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia dla aktywnych zawodowo opiekunów osób z niepełnosprawnością. Czy w ministerstwie trwają prace nad takim rozwiązaniem?

Ł.K.: Wsparcie opiekunów jest bardzo ważną kwestią. Wydaje mi się, że w Polsce wciąż nie wszyscy rozumieją jak wiele ta grupa poświęciła i poświęca na rzecz swoich najbliższych, de facto wyręczając państwo. Przy nowelizowaniu ustawy o świadczeniu wspierającym będziemy starali się zawrzeć elementy poświęcone właśnie opiekunom, szczególnie tym, którzy tracić będą Świadczenie Pielęgnacyjne. Chcemy również pomóc im w znalezieniu pracy. Analizujemy kilka rozwiązań. Mamy na ten cel przeznaczonych około 100 mln złotych i pracujemy nad najbardziej efektywnym wykorzystaniem tych środków. Jednak aby mogło się to w pełni wydarzyć, musimy poukładać o systemie usług, takich jak asystencja osobista, czy usługi opiekuńcze i wytchnieniowe.

PAP: Czy jest szansa na wdrożenie obywatelskiego projektu ustawy o rencie socjalnej, który zakłada podwyższenie renty do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę? Ministerstwo Finansów mówi, że z powodu zwiększonych wydatków na obronność, to raczej nie będzie możliwe.

Ł.K.: W obecnym systemie świadczeń społecznych każde zwiększenie wsparcia finansowego osób z niepełnosprawnościami wydaje się być na wagę złota. Życie za 1780,96 zł, nawet jeśli dodamy do tego zasiłek pielęgnacyjny - 215 zł, czy świadczenie uzupełniające - 500 zł, to i tak kwoty wysoce niewystarczające. Wokół ustawy z druku numer 30 pojawiają się jednak wątpliwości. Wybrzmiały one na sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny 5 marca.

PAP: Niektóre środowiska osób z niepełnosprawnościami podnoszą, że przepisy projektu są dyskryminujące, bo rentę socjalną mogą otrzymać tylko osoby, u których niepełnosprawność powstała przed 18. rokiem życia.

Ł.K.: Musimy podejść do tego tematu odpowiedzialnie. Biuro Analiz Sejmowych, RPO oraz strona społeczna podnosiły wątek, czy aby na pewno dzielenie osób z niepełnosprawnościami kluczem czasu, w którym powstała dana niepełnosprawność, jest odpowiednie. Oczywiście chcę, aby środki, które płyną do osób z niepełnosprawnościami były większe, ale zależy mi też na tym, żeby ludzie nie mieli poczucia, że jest ktoś lepszy i ktoś gorszy. Głównym kryterium powinna być realna potrzeba wsparcia, a nie wiek powstania niepełnosprawności. Osoby potrzebujące największego wsparcia powinny takowe otrzymywać w największym stopniu.

Znam wiele osób, u których niepełnosprawność powstała w młodym wieku. Sam mam chorobę genetyczną, przestałem chodzić w wieku 7 lat. Ale znam też dużo osób, których niepełnosprawność powstała np. w wieku 25, 30 lat, bo zdarzył się wypadek komunikacyjny, bo ktoś skoczył do płytkiej rzeki. Dramaty, przez jakie przechodzą te osoby są równie ogromne, jak w przypadku osób, u których niepełnosprawność powstała wcześniej. Moją rolą jest wypracowanie rozwiązania, które nie pominie żadnej z grup.

Bardzo bym chciał, abyśmy myśleli o wsparciu osób z niepełnosprawnościami, jak na inwestycję, a nie wyłącznie pod kątem świadczeń socjalnych. Mam świadomość tego, że minister finansów wolałby, aby mu nie podbierano środków z budżetu, ale moją rolą nie jest ułatwianie mu pracy, a aktywizacja zawodowa i włączanie społeczne osób z niepełnosprawnościami. Jestem przekonany, że wspólnie wypracujemy dobre rozwiązanie.

Wywiad przeprowadziła Karolina Kropiwiec

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą rewolucyjne zmiany w urlopach. To już postanowione. „Kończymy z tym absurdem”

Harują ciężko całymi latami, ale to harowanie nie wlicza się do stażu pracy. O taką, obwarowaną przepisami ścianę, rozbijają się zatrudniani na umowach-zleceniach i ci , którzy prowadzą własną działalność gospodarczą. Czy teraz wreszcie się to zmieni? Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów pozytywnie zaopiniował projekt ustawy, który przyniesie rewolucję dotyczące zasad, na jakich staż pracy zostanie wyliczony. To z kolei pociągnie za sobą zmiany w prawach do urlopu.

Nowe taryfy na prąd dla gospodarstw domowych od 1 października 2025 r. [projekt] Będzie drożej, czy jednak nie

Rząd planuje, by nowe taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych miałyby obowiązywać 1 października 2025 r., a nie 1 lipca br. Tak wynika z opublikowanych w poniedziałek założeń do zmiany ustawy o ochronie odbiorców energii.

ZUS: Dodatek do renty dla niepełnosprawnego Piotra na wózku. Brak dodatku dla Katarzyny niewidomej od 30. roku życia

Piotr i Katarzyna są ciężko poszkodowani przez los, znaczne stopnie niepełnosprawności i niesamodzielności. Nie wiadomo dlaczego rodzaj świadczeń dla nich jest zależny od wieku nabycia niepełnosprawności. Piotr o kulach od 17. roku życia, to renta socjalna albo stare świadczenie pielęgnacyjne. Paweł o kulach od 30-ego roku to renta z tytułu niezdolności do pracy.

ZUS: Wpłynęło 694 359 wniosków o rentę wdowią. 90 proc. wszystkich wniosków stanowiły wnioski złożone przez kobiety. Kiedy decyzja ws. renty wdowiej? Postępowanie wyjaśniające. Jakie dokumenty przygotować?

W lipcu rozpoczną się pierwsze wypłaty tzw. renty wdowiej. Z Danych ZUS wynika, że od 1 stycznia 2025 r. wpłynęło 694 359 wniosków o rentę wdowią, z czego 90 proc. wszystkich wniosków stanowiły wnioski złożone przez kobiety.

REKLAMA

Emerycie, rencisto, nie dostałeś z ZUS-u deklaracji PIT za 2024 rok? Możesz dostać duplikat - jak to załatwić?

Jesteś emerytem lub rencistą i nie masz deklaracji podatkowej PIT? A może otrzymałeś PIT ale go zgubiłeś lub jest zniszczony? Wyjaśniamy czy możesz otrzymać duplikat tego dokumentu z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Umiarkowany stopień niepełnosprawności. Co z orzeczeniem? [LISTA]

Osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności często zastanawiają się nad tym, z jakiego rodzaju form wsparcia mogą korzystać. Na jakie przywileje w pracy można liczyć? Ile wynosi dofinansowanie z PFRON w 2025 r.? Jakie zasiłki z MOPS przysługują z orzeczeniem? Oto najważniejsze świadczenia i aktualne kwoty!

Dłużnik nie płaci? Jak rozpoznać sygnały ostrzegawcze i zacząć działać

Każdy przedsiębiorca, niezależnie od branży, może napotkać problemy płatnicze, dotykające go bezpośrednio lub pojawiające się w wyniku współpracy z kontrahentem, którego stabilność finansowa uległa zachwianiu. Czy istnieją sygnały, które wysyła nasz partner biznesowy, mówiące o tym, że oczekiwana wpłata nigdy nie nastąpi?

Suwałki przeciwko Centrum Integracji Cudzoziemców: Mieszkańcy protestują przeciw nielegalnej migracji

Mieszkańcy Suwałk wyrażają swój sprzeciw wobec pomysłu stworzenia w ich mieście Centrum Integracji Cudzoziemców. Organizowane są pikiety, zbierane są podpisy pod petycjami, a atmosfera w regionie staje się coraz bardziej napięta. W lutym również rada miejska w Suwałkach przegłosowała uchwałę sprzeciwiającą się tej inicjatywie.

REKLAMA

Cmentarz nie będzie mógł zlikwidować grobu, w związku z jego nieopłaceniem – szykuje się ważna zmiana w przepisach?

W dniu 20 stycznia br., do Sejmu została złożona petycja, w której jej autor domaga się objęcia kolejnych grobów wyłączeniem od prawa zarządu cmentarza do jego likwidacji (a dokładnie – wykorzystania grobu do ponownego chowania zwłok innej osoby), jeżeli po upływie 20 lat nikt nie zgłosi zastrzeżenia przeciw ponownemu użyciu grobu i nie zostanie uiszczona tzw. opłata prolongacyjna, a grób nie zostanie uznany przez władze cmentarza za posiadający wartość „pamiątki historycznej”. Niezgodna – z proponowaną regulacją – likwidacja grobu, ma ponadto wiązać się z odpowiedzialnością karną (i możliwością wymierzenia kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8).

MOPS i ZUS: Poszkodowani w świadczeniu pielęgnacyjnym i 2 zasiłkach. Lepiej mają w świadczeniu wspierającym [Przykład]

Emerytalna dyskryminacja polega na tym, że przy świadczeniu wspierającym korzystniej są opłacane składki ubezpieczeniowe (emerytalna i rentowa) niż przy świadczeniu pielęgnacyjnym. Dla pielęgnacyjnego składki są opłacane tylko 20 i 25 lat. Dla świadczenia wspierającego nie ma tego ograniczenia. W obu przypadkach składki płacą w imieniu rządu samorządowcy (na przykład wójt). Z niewiadomych powodów w przypadku świadczenia pielęgnacyjnego składki płaci się tylko przez krótszy okres. Dotyczy to nie tylko świadczenia pielęgnacyjnego, ale także specjalnego zasiłku opiekuńczego i zasiłku dla opiekuna. Szczegóły w artykule.

REKLAMA