REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kim jest windykator? Na co uważać?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Intrum
Kim jest windykator? Na co uważać?
Kim jest windykator? Na co uważać?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rolą windykatora, który kontaktuje się z zadłużonym konsumentem, jest przede wszystkim wyjaśnienie powodów windykacji, przekazanie wszelkich informacji dotyczących zaległości, rozłożenie jej na raty i ustalenie takiego planu spłaty, które będzie realny, tzn. dopasowany do możliwości finansowych zadłużonego.

Dostałeś pismo od windykatora?

Długi Polaków maleją? Tak wynika z najnowszych danych BIG InfoMonitor. W 2021 r. ubyło 9 mld zł zaległych zobowiązań i ponad 143 tys. niesolidnych dłużników. Nie zmienia to jednak faktu, że suma kredytów, pożyczek, rachunków nieopłacanych na czas nadal robi wrażenie – wynosi 72,5 mld zł[1]! Kolejna również – 2,66 mln zł konsumentów w naszym kraju ma problem z terminowanym dokonywaniem płatności. Dlaczego? O zaległy dług nietrudno, gdy przeoczony mandat po kilku miesiącach urasta do całkiem sporego zadłużenia lub choroba czy nieszczęśliwy wypadek uniemożliwi nam pracę i dokona „dziury” w domowym budżecie. Korona-kryzys także zrobił swoje. Jak pokazuje raport Intrum, pandemia zmniejszyła dochody aż 46 proc. konsumentów w naszym kraju, co oczywiście przełożyło się na zdolność Polaków do płacenia rachunków na czas[2]. Długi po prostu czasem się zdarzają, a kiedy już mają miejsce, nie można unikać tego tematu. Tak samo jak kontaktu z windykatorem. Wiele osób niestety uważa, że list, telefon czy sms od firmy windykacyjnej nawołujący do zapłaty oznacza poważne problemy i w wyobraźni widzą już komornika na progu swojego domu. Wręcz przeciwnie! Jeżeli kontaktuje się z nami windykator, to oznacza, że wierzyciel wyciąga do nas rękę i jest szansa, by wyjść na finansową prostą, zanim sprawą naszego zaległego zadłużenia zainteresuje się sąd… Jak rozmawiać z windykatorem? Co trzeba wiedzieć o pierwszym kontakcie z taką osobą? Intrum odpowiada na te pytania w kolejnym odcinku swojego cyklu „Ogarniam Finanse”.

REKLAMA

Ubywa zadłużonych, ale czeka nas nowa fala opóźnionych płatności?

Korona-kryzys był wstrząsem dla bezpieczeństwa finansowego także polskich konsumentów. Jak zaznacza Karolina Mączyńska, ekspert Intrum:

REKLAMA

– W efekcie kryzysu blisko połowa z nas (46 proc.) musi obecnie liczyć się z niższymi dochodami, co tłumaczy, dlaczego aż 33 proc. respondentów badania Intrum deklaruje, że w ciągu ostatnich miesięcy raz lub kilka razy nie zapłaciło rachunku w terminie[3]. We wspomnianej grupie 1/3 (33 proc.) ankietowanych podaje, że powodem tej sytuacji był brak pieniędzy[4]. To gotowy przepis na problemy finansowe i trafienie na listę niesolidnych płatników.

Dopiero co zaczęliśmy widzieć światełko w tunelu i wychodzić na finansową prostą, a na horyzoncie pojawiło się nowe zagrożenie dla naszych portfeli. Jest nim inflacja, która według oficjalnych danych wynosi już 9,2%[5] i jest to kwestia, która wpływa negatywnie na dobrobyt finansowy aż 8 na 10 osób w naszym kraju[6]. Rosnące ceny (według 55 proc. pytanych przez Intrum, te w naszym kraju rosną szybciej niż pensje[7]) i dysponowanie budżetem nadszarpniętym przez pandemię sprawią, że kolejna grupa konsumentów w naszym kraju prawdopodobnie stanie przed podjęciem decyzji, które rachunki zapłacić w pierwszej kolejności, a które opłaty wręcz pominąć, ponieważ po prostu będzie brakować środków na pokrycie wszystkich wydatków. To „zagrożenie” jest całkiem realne. Już teraz blisko co 4. (23 proc.) konsument przyznaje, że obecnie istnieje większe prawdopodobieństwo, że nie spłaci posiadanego zadłużenia, niż w jakimkolwiek innym momencie, który pamięta[8]. 15 proc. konsumentów w naszym kraju po zapłaceniu wszystkich priorytetowych rachunków w portfelach zostaje tylko od 10 do 20 proc. wynagrodzenia[9].

Gdy taka sytuacja będzie trwać przez dłuższy czas, brakiem terminowych wpłat zainteresuje się wierzyciel, który będzie chciał odzyskać należne mu pieniądze, korzystając z pomocy windykatora. Ten z kolei będzie próbował nawiązać kontakt z osobą zadłużoną. I co dalej?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kim jest windykator i co robi firma windykacyjna?

Na początek wiedza podstawowa dla każdej osoby zadłużonej i nie tylko:

REKLAMA

– Zadaniem firmy windykacyjnej jest odzyskanie należności od osób zalegających z płatnościami na rzecz wierzyciela, czyli firmy (czasem też chodzi o osobę prywatną), której zadłużona osoba winna jest pieniądze[10] – wyjaśnia Karolina Mączyńska, ekspert Intrum. Windykator jest niejako pośrednikiem między wierzycielem, a dłużnikiem – pomaga im zrozumieć sytuacje strony „przeciwnej”, dogadać się, ponieważ obie strony chcą „szczęśliwego zakończenia”: wierzyciel chce odzyskać swoje środki, a konsument pozbyć się długów. W naszej pracy niestety nadal spotykamy się z sytuacją, w której zadłużona osoba celowo unika kontaktu z windykatorem, bo uważa, że firma windykacyjna działa tylko na korzyść wierzyciela, a „Kowalski” jest w takich rozmowach na przegranej pozycji. To nieprawda.

W rzeczywistości długi nie opłacają się ani bankom, ani ubezpieczycielom, telekomom – żadnemu wierzycielowi. Sądowe dochodzenie swoich praw przez wierzyciela kosztuje sporo czasu i pieniędzy (gdy zadłużenie trafia z egzekucji polubownej na drogę windykacji sądowej, zwiększają się koszty jego obsługi – płaci więcej i wierzyciel, i dłużnik) a przy okazji traci się klienta – konsumenta, który być może ma tylko przejściowe problemy finansowe. Dlatego wierzyciele preferują działania w ramach windykacji polubownej, a osoba zadłużona powinna skorzystać z pomocnej dłoni wyciągniętej przez windykatora.

Rolą windykatora, który kontaktuje się z zadłużonym konsumentem, jest przede wszystkim wyjaśnienie powodów windykacji, przekazanie wszelkich informacji dotyczących zaległości, rozłożenie jej na raty i ustalenie takiego planu spłaty, które będzie realny, tzn. dopasowany do możliwości finansowych zadłużonego. Dzięki takiej pomocy w stosunkowo krótkim czasie może on pozbyć się swoich problemów finansowych. Ale na tym nie koniec działań oferowanych przez windykatora. Od takiej osoby dłużnik może również uzyskać wiedzę, co robić, jak zarządzać domowym budżetem, by zapobiec podobnym kłopotom finansowym w przyszłości.

Dostaję pismo od windykatora i co dalej?

Firma windykacyjna może kontaktować się z osobą zadłużoną na również sposoby: telefonicznie, wysyłając smsa, e-mail czy odwiedzając dłużnika osobiście w jego domu (ta ostatnia opcja ma miejsce najczęściej wtedy, gdy inne wymienione próby kontaktu wcześniej zawiodły). Bardzo często nierzetelny płatnik otrzymuje po prostu list od firmy windykacyjnej z informacją o konieczności spłaty zadłużenia.

Kiedy w nasze ręce trafi taki dokument, powinniśmy postarać się zachować spokój i dokładnie go przeczytać.
– W takim piśmie znajdziemy bowiem podstawowe informacje dotyczące nieuregulowanej należności, czyli m.in..: kwotę zaległości, termin płatności i rachunek bankowy, na który powinniśmy wpłacić pieniądze. W dokumencie szukajmy także wyjaśnienia, jakie jest pochodzenie zadłużenia, tzn., czy chodzi o zaległą fakturę, nieopłacane rachunki, czy ratę kredytu. Pierwszym odruchem osoby czytającej pismo od windykatora może być reakcja – „… ale przecież ja nie mam długu, wszystkie rachunki płacę na czas!”, ale zdarza się (i nie są to wcale rzadkie sytuacje), że nawet nie jesteśmy świadomi posiadania zaległego zadłużenia. Zupełnie inną kwestią jest fakt, że 15 proc. konsumentów w naszym kraju nie chce wiedzieć, ile wynosi ich łączne zadłużenie[11] – zaznacza Karolina Mączyńska, ekspert Intrum.

Otwierając list od firmy windykacyjnej, warto upewnić się, że znajdując się w nim wszystkie potrzebne informacje, które pozwolą osobie zadłużonej wykonać kolejny krok. Lista „kontrolna” wygląda w następujący sposób:

  • dane firmy windykacyjnej – pełna nazwa podmiotu, wraz z podaniem adresu oraz numeru NIP – upewnijmy się, że mamy do czynienia z rzetelnie działającym podmiotem,
  • poświadczenie działania w imieniu wierzyciela – chodzi o potwierdzenie, że dana firma windykacyjna działa w imieniu podmiotu – wierzyciela X,
  • informacje dotyczące zaległego zobowiązania – musimy być pewni co do natury pochodzenia zadłużenia, zidentyfikować je oraz upewnić się, że wszystkie informacje widniejące w dokumencie, które go dotyczą, zgadzają się ze stanem faktycznym; celem listu kierowanego do osoby zadłużonej ma być ostatecznie dokonanie wpłaty, więc w takim piśmie powinny również znaleźć się informacje, które umożliwią dłużnikowi takie działanie, chodzi więc m.in. o: łączną kwotę zadłużenia, numer faktury bądź faktur, pierwotne terminy spłaty oraz rachunek bankowy, na który należy wpłacić pieniądze, itp.

– Uwaga, listy bez tych kluczowych informacji, bez jakichkolwiek dat, a szczególnie te, w których nie znajdziemy podstawowych danych na temat firmy windykacyjnej, która się z nami kontaktuje, powinny nas zaalarmować. Rzetelne firmy windykacyjne nigdy nie postępują w ten sposób – uprzedza Karolina Mączyńska, ekspert Intrum.

Przeczytajmy dokładnie list od firmy windykacyjnej i zawarte w nim instrukcje. Po zapoznaniu się z nimi, skontaktujmy się z ekspertem, który pomoże w znalezieniu najlepszego rozwiązania naszych kłopotów finansowych.

Dłużniku, znaj swoje prawa, czyli rozmowa z windykatorem

Podczas rozmowy z windykatorem warto dowiedzieć się wszystkich dodatkowych, potrzebnych nam informacji dotyczących spłaty długu. Zapytajmy konsultanta m.in., ile wynoszą odsetki od naszej nieuregulowanej należności i w jaki sposób są one dalej naliczane. Wspólnie zastanówmy się również nad sposobem wyjścia z sytuacji, nad zaproponowanym przez firmę windykacyjną planem spłaty, odpowiedzmy sobie na pytanie, na jakie raty możemy sobie pozwolić i upewnijmy się, czy zaspakajają one minimalne oczekiwania wierzyciela.

Najgorsze, co możemy zrobić będąc osobą zadłużoną, to unikać kontaktu z windykatorem. W ten sposób nie tylko pozbawiamy się możliwości negocjowania warunków spłaty zaległego zadłużenia, ale także powiększamy istniejący dług, co w konsekwencji może grozić postępowaniem sądowym i egzekucją komorniczą – wejście na drogę windykacji prawnej. Niespłacone należności narastają, a problem – pozostaje nierozwiązany.

Warto pamiętać, że dług nie musi prowadzić do powiększającej się spirali zadłużenia i utraty majątku. By pozbyć się problemu, trzeba jednak działać aktywnie i współpracować z firmą windykacyjną. Dzięki temu szybciej uda się opracować plan i wyjść z finansowych tarapatów.

[1] Raport InfoDług przygotowany na podstawie danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK, luty 2022.

[2] Intrum, European Consumer Payment Report 2021, listopad 2021.

[3] Tamże.

[4] Tamże.

[5] Odczyt ze stycznia 2022 r.

[6] Intrum, European Consumer Payment Report 2021, listopad 2021.

[7] Tamże.

[8] Tamże.

[9] Tamże.

[10] W materiale opisujemy przypadek, kiedy to firma windykacyjna działa na rzecz wierzyciela. Firma windykacyjna może również odzyskiwać należności w swoim imieniu, kiedy sama staje się wierzycielem – chodzi o tzw. długi kupione.

[11] Intrum, European Consumer Payment Report 2021, listopad 2021.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę nienawiści z polityką miłości

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski: Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji a poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia dot. aborcji nie są wiążące dla sądów i nie rozwiewają wszystkich wątpliwości

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

REKLAMA

Linia orzecznicza: Sądy o przeliczaniu emerytur niekorzystnie dla ZUS. Emeryci walczą o wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Orzecznictwo w sprawach wniosków o ponowne przeliczenie emerytury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. W artykule zostaną przedstawione zarówno wyroki korzystne, jak i niekorzystne.

Luka w przepisach. W MOPS rodzina z podwójnym 20 000 zł. Świadczenie pielęgnacyjne i świadczenie wspierające

Zapadł wyrok sądu administracyjnego, z którego wynika, że opiekunka albo opiekun osoby niepełnosprawnej wcale nie musi oddawać świadczenia pielęgnacyjnego do MOPS w związku ze świadczeniem wspierającym (dla osoby niepełnosprawnej). Wydawałoby się, że wszystko jasne – jest świadczenie wspierające dla osoby niepełnosprawnej więc zwracamy świadczenie pielęgnacyjne. Ale nie. Sąd stwierdził:

IMGW ostrzega: burze, trąby powietrzne, wiatr do 100 km/h i gwałtowne wzrosty stanów wody

IMGW alarmuje. Trąby powietrzne mogą wystąpić w pasie od Lubelszczyzny po Kujawy. Tam też zostało wydane ostrzeżenie II stopnia przed burzami, którym może towarzyszyć wiatr do 100 km/h. IMGW wydał również ostrzeżenia I stopnia przed burzami. Na południu kraju intensywne opady deszczu mogą powodować podtopienia.

ePraca: nowy obowiązek zgłaszania ofert pracy przez pracodawców, od II kwartału 2025 r. Jest ustawa

Technologia zmienia rynek pracy coraz bardziej. Od jakiegoś czasu można szukać pracy w aplikacji ePraca. Aplikacja do łatwego zainstalowania na telefon jest nowoczesnym narzędziem, dla tych którzy chcą zmienić czy szukają pracy. Co ważne, w związku ze zmianami ustawowymi, a konkretnie w związku z uchwaleniem ustawy o rynku pracy, w zakresie portalu i aplikacji ePraca został uregulowany nowy obowiązek zgłaszania ofert pracy przez pracodawców - ale których?

REKLAMA

Prezydent zdecydował: Gminy będą mogły zablokować budowę tysięcy domów. Zmiana ważnego terminu dla właścicieli nieruchomości i koniec z bezterminowymi decyzjami o warunkach zabudowy

W dniu 16 kwietnia 2025 r. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 4 kwietnia 2025 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw, która wprowadza zmianę ważnego dla właścicieli nieruchomości (i gmin) terminu w zakresie reformy planowania przestrzennego. W związku z ww. reformą – już niebawem – miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego oraz decyzje o warunkach zabudowy będą musiały być zgodne z uchwalanymi przez gminy planami ogólnymi, a tym samym – gminy będą mogły uniemożliwić właścicielowi nieruchomości np. budowę domu na działce, która w ww. planie ogólnym zostanie zlokalizowana w strefie objętej zakazem zabudowy. Nie zmienia się jednak termin na wydawanie bezterminowych decyzji o warunkach zabudowy, na uzyskanie których pozostało już niewiele czasu.

Wielki Piątek w Kościele katolickim: Jest to dzień postu ścisłego. Jakie są uroczystości?

W Wielki Piątek Kościół katolicki nie sprawuje się mszy świętej. W świątyniach celebrowana jest liturgia Męki Pańskiej, trwa adoracja krzyża, któremu oddaje się cześć przez uklęknięcie – jak Chrystusowi Eucharystycznemu. Odbywa się uroczysta Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

REKLAMA