Blokowanie witryn z torrentami coraz bardziej możliwe
REKLAMA
REKLAMA
W swej opinii przesądził na niekorzyść tej witryny dwie dotychczas niezwykle problematyczne kwestie prawne, zawarte w pytaniach prejudycjalnych Sądu Najwyższego w Holandii. Sprawia to, że jeśli wyrok Trybunału podąży za rozumowaniem rzecznika, orzeczenie to będzie niewątpliwie miało charakter przełomowy i brzemienny w skutki dla operatorów witryn internetowych wspomagających funkcjonowanie sieci typu peer-to-peer.
REKLAMA
Operator udostępnia dane publicznie
REKLAMA
Po pierwsze, rzecznik odpowiedział na pytanie, czy operator witryny typu TBP, pomimo że nie udostępnia plików chronionych prawem autorskim bezpośrednio, a jedynie indeksuje metadane umożliwiające wyszukanie i udostępnianie plików na komputerach sieci peer-to-peer między jej użytkownikami, może być w pewnych okolicznościach uznany za udostępniającego utwory publicznie, w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29. Rzecznik wskazał, że operator witryny może być uznany za udostępniającego utwór publicznie, jeżeli ma rzeczywistą świadomość, że jego witryna umożliwia dostęp do konkretnej treści w sposób niezgodny z prawem, a ponadto nie podejmuje żadnych środków celem zablokowania dostępu do tych treści.
Po drugie, rzecznik generalny udzielił odpowiedzi na pytanie, czy jeśli operator witryny typu TBP nie może być uznany za udostępniającego utwory publicznie, to czy można - celem ochrony praw autorskich - zastosować środek w postaci nakazania dostawcy usług internetowych zablokowania w całości dostępu do witryny w rodzaju TBP. W tej kwestii Michał Szpunar również udzielił pozytywnej odpowiedzi stwierdzając, że w przypadkach szczególnie uzasadnionych – a taki w ocenie rzecznika ma miejsce w przypadku serwisu TBP – można zastosować środek w postaci nakazu zablokowania dostępu do witryny przez pośrednika w postaci dostawcy usług internetowych.
Prawo naruszane mimochodem
To stanowisko może być uznane za kontrowersyjne w kontekście faktu, iż witryny wspierające funkcjonowanie sieci peer-to-peer nie są w samej istocie swego funkcjonowania nastawione na naruszanie prawa – są jedynie pewnym narzędziem, które - jak każde inne narzędzie - może być wykorzystane w celach zgodnych lub niezgodnych z prawem. Rzecznik uznaje jednak (i ten właśnie argument może być uznany za kontrowersyjny prawnie), że jeśli większość treści, do których dostęp można uzyskać przez witrynę TBP, jest tam udostępniona niezgodnie z prawem, a TBP wprost odmawia zablokowania do nich dostępu, to zastosowanie środka w postaci całkowitej blokady dostępu do witryny przez dostawcę usług internetowych w tym konkretnym przypadku spełnia przesłankę proporcjonalności zastosowanego środka. Podstawowe wątpliwości może w tym kontekście budzić przesłanka dotycząca udostępniania większości treści nielegalnie, jako podstawa blokady dostępu do całej witryny, a zatem także do treści udostępnionych legalnie. Rzecznik twierdzi jednak, że takie treści mogą być udostępnione z łatwością gdzie indziej. Zapomina się jednak w tym kontekście, że nie chodzi jedynie o legalny dostęp do treści, ale i dostęp do tych treści za pomocą konkretnego narzędzia, jakim jest sieć peer-to-peer wspomagana witryną indeksującą, jak również o interesy podmiotów, które trudnią się w zakresie swojej działalności gospodarczej obsługą tego typu sieci.
Możliwy precedens
Gdyby Trybunał Sprawiedliwości podzielił powyższe stanowisko rzecznika generalnego, mogłoby to wprost otworzyć drogę do blokowania witryn, które w większości ułatwiają dostęp do treści zamieszczonych w sieciach peer-to-peer nielegalnie i nie podejmują działań blokujących dostęp do takich treści w tych sieciach. Chodzi nie tylko o witryny z torrentami, ale też o usługi pozwalające na zlokalizowanie pirackich „map skarbów” – linków magnetycznych czy plików torrent, dzięki którym lokalizuje się zasoby w sieciach p2p. Rozumowanie rzecznika bowiem usuwa trudny problem prawny związany z neutralnością narzędzia, jakim są witryny typu TPB oraz rozdziałem między udostępniającym a dostarczającym narzędzi ułatwiających udostępnienie.
Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM
Rola rzeczników generalnych TS
Rzecznicy generalni Trybunału Sprawiedliwości wchodzą w jego skład, podlegając tym samym wymogom, jak również korzystając z tych samych praw i przywilejów co sędziowie Trybunału. Ich główną funkcją w myśl art. 252 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, jest wspomaganie Trybunału Sprawiedliwości poprzez publiczne przedstawianie, przy zachowaniu całkowitej bezstronności i niezależności, uzasadnionych opinii w sprawach, które zgodnie ze Statutem Trybunału Sprawiedliwości, wymagają jego zaangażowania.
Autor: Aleksandra Błaszczyńska, radca prawny z Kancelarii Chałas i Wspólnicy
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat