Czym jest Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego?
REKLAMA
REKLAMA
Prace nad projektem trwały od wielu miesięcy; jest on zgodny z koncepcją, którą w zeszłym roku, na początku swojego urzędowania, przedstawił Wojciech Kaczmarczyk - ówczesny pełnomocnik rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i ds. równego traktowania, obecnie dyrektor Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego w KPRM.
REKLAMA
REKLAMA
Krytyczne wobec projektu były same organizacje pozarządowe; obawiały się m.in. zaprzepaszczenia dorobku wypracowanego na bazie ustawy o pożytku publicznym i wolontariacie oraz podporządkowania kierunków wsparcia dla działalności pozarządowej w Polsce interesom władzy.
Zdaniem Kaczmarczyka na ma powodów do obaw, że projekt negatywnie wpłynie na kondycję III sektora. "Wychodzimy naprzeciw środowisku, pokazujemy, że państwo ma ogromny interes w tym, żeby wspierać społeczeństwo obywatelskie, nie zamierza go w żaden sposób niszczyć, zawłaszczać, blokować, marginalizować, czy odcinać społeczeństwa obywatelskiego od środków publicznych, wręcz przeciwnie" - zapewniał w rozmowie z PAP.
Zobacz serwis: Sprawy urzędowe
REKLAMA
Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego przejmie zadania Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - obecnie jednostki odpowiedzialnej za III sektor. Centrum będzie też instytucją odpowiedzialną za dystrybucję środków w tym zakresie. Zostanie operatorem Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, a docelowo także planowanych funduszów: Grantów Instytucjonalnych i Inicjatyw Edukacyjnych. Centrum będzie podlegać Prezesowi Rady Ministrów.
W uzasadnieniu projektu, który w poniedziałek opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji, podkreślono, że instytucje społeczeństwa obywatelskiego w Polsce są jednymi z najsłabszych i relatywnie najmniej licznych w Europie; w życiu publicznym odgrywają rolę marginalną. Wskazano, że większość prodemokratycznych i aktywizujących funkcji sektora obywatelskiego, szczególnie jego funkcja kontrolna wobec władzy, partycypacja obywatelska w procesach podejmowania decyzji politycznych czy funkcja ekspercka, jest bardzo osłabiona; niepokoi zwłaszcza słabość organizacji strażniczych, eksperckich i konsumenckich oraz wciąż wymagający poprawy charakter instytucji dialogu obywatelskiego.
Autorzy projektu wskazali też, że obecny stan wykorzystania krajowych i europejskich środków publicznych przeznaczonych na budowę kapitału społecznego w Polsce nie jest zadowalający. Podkreślili, że sektor pozarządowy pozostaje rozwarstwiony pod względem poziomu przychodów - w 2014 r. 10 proc. najzasobniejszych stowarzyszeń i fundacji rozporządzało 84 proc. całego budżetu sektora pozarządowego.
"Zachodzi zatem pilna potrzeba wzmocnienia instytucjonalnego rozwoju społeczeństwa obywatelskiego" - oceniono w uzasadnieniu.
Utworzenie Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ma - w zamyśle autorów projektu - stworzyć warunki prawne, instytucjonalne i organizacyjne do pełnego i efektywnego wykorzystania środków publicznych przeznaczonych na wspieranie rozwoju społeczeństwa obywatelskiego na zasadach otwartości, konkurencyjności i przejrzystości.
Nadzór nad Narodowym Centrum, w imieniu premiera, sprawować będzie pełnomocnik rządu do spraw społeczeństwa obywatelskiego. Kierować nim ma prezes Narodowego Centrum, przy wsparciu Rady Narodowego Centrum. Prezesa oraz jego zastępców powołuje - na pięcioletnią kadencję - i odwołuje premier. Również kadencja członków Rady ma być pięcioletnia.
Rada Narodowego Centrum liczyć ma siedmiu członków, wyznaczonych przez: prezydenta (jedna osoba), premiera (trzy osoby), ministra finansów publicznych (jedna osoba), reprezentujący organizacje pozarządowe, wyznaczeni przez Radę Działalności Pożytku Publicznego (dwie osoby).
Zobacz serwis: Biznes
Rola Rady ma mieć charakter programowo-kontrolny, co zostało wyrażone w jej kompetencjach do opiniowania najistotniejszych dokumentów dotyczących działalności Centrum.
Wszyscy pracownicy Narodowego Centrum, w tym na szczeblu kierowniczym, mają być zatrudniani w wyniku otwartego i konkurencyjnego naboru. Centrum nie będzie urzędem administracji rządowej; przesądza to o wyłączeniu jego pracowników z korpusu służby cywilnej.
W uzasadnieniu projektu podkreślono, że filarem ustawy jest zapewnienie większej transparentności przy przyznawaniu środków finansowych.
Tryb realizacji zadań Narodowego Centrum opierać się ma na "projekcie" - o określonej wartości finansowej, prowadzonym w ustalonych ramach czasowych, na podstawie umowy o wykonanie i finansowanie w całości lub w części, zawieranej między wykonawcą projektu a Narodowym Centrum.
Wybór wykonawców projektów następować ma w drodze konkursu, ogłaszanego przez prezesa Narodowego Centrum, na podstawie ustalonego przez niego regulaminu.
Oceny wniosków dokonywać będą eksperci. Na podstawie oceny wniosków sporządzana będzie lista wniosków rekomendowanych do przyznania dotacji. Na jej podstawie Rada Narodowego Centrum przyznawać będzie dotacje na wykonanie i finansowanie projektów.
W konkursie na wykonanie projektów mogą brać udział organizacje pozarządowe.
Narodowe Centrum może też wykonywać zadania w innym trybie niż udzielanie dotacji na realizację projektów, w szczególności - udzielać beneficjentom granty na rozwój instytucjonalny. Środki na ten cel pochodzić będą z wydzielonych funduszy, a tryb udzielania grantów instytucjonalnych zostanie określony w przepisach wykonawczych tych funduszy.
Projekt przewiduje, że Rada Działalności Pożytku Publicznego będzie po zmianach organem opiniodawczo-doradczym Prezesa Rady Ministrów, a nie jak dotychczas - MRPiPS. Obsługę administracyjno-biurową Rady zapewni KPRM.
Kadencja członków Rady Działalności Pożytku Publicznego powołanych na podstawie dotychczasowych przepisów trwa do końca okresu, na który zostali powołani. Członkowie Rady Narodowego Centrum pierwszej kadencji zostaną powołani w terminie 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy.
Projektowana ustawa umożliwić ma też ustanowienie przez wojewodę pełnomocnika wojewody do spraw społeczeństwa obywatelskiego i określić jego zadania.
Ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem kilku artykułów, które - ze względu na zmianę przepisów kompetencyjnych - wejdą w życie po upływie 2 miesięcy od ogłoszenia.
Źródło: PAP
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat