Większa ochrona interesów dziecka przed sądem

Projekt ustawy/Fotolia.com / Fotolia
Sejm rozpatrzy dwa ważne projekty dotyczące interesów dziecka oraz rodziców. Pierwszy z nich ma zwiększyć skuteczność dochodzenia interesów dziecka poprzez ustanowienie kuratora procesowego będącego adwokatem, radcą prawnym czy też przedstawicielem organizacji pozarządowej posiadającym wyższe wykształcenie prawnicze. W praktyce kwestia ta budziła wiele wątpliwości, albowiem do ochrony interesów dziecka ustanawiano osoby przypadkowe, bez odpowiedniego merytorycznego przygotowania, np. pracowników sądu. Drugi z projektów zakłada wyeliminowanie obowiązku ograniczenia przez sąd władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców w przypadku, gdy nie potrafią się porozumieć co do sposobu opieki nad dzieckiem. Najczęściej władza rodzicielska ograniczana była ojcom, natomiast projekt ustawy ma na celu wyrównanie szans obojgu rodzicom.

Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejm rozpatrzy dwa senackie projekty nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Jeden z projektów dotyczy kuratorów reprezentujących dzieci w sądach. Określa, iż kuratorem procesowym może zostać ustanowiony adwokat lub radca prawny, a jeżeli stopień skomplikowania sprawy tego nie wymaga, także przedstawiciel organizacji pozarządowej posiadający wyższe wykształcenie prawnicze. Projekt realizuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

O zmiany dotyczące kuratorów rzecznik praw dziecka Marek Michalak zabiegał w wystąpieniach do resortu sprawiedliwości od 2011 r. Jego zdaniem zwiększy to skuteczność dochodzenia interesów dziecka w postępowaniu, w którym żaden z rodziców lub opiekunów nie może właściwie go reprezentować.

Jak wyjaśnił Michalak, najczęściej kuratorzy procesowi są potrzebni w sytuacjach, gdy chodzi o majątek dziecka i o jego relacjach z dorosłymi, np. kiedy jedno z rodziców jest sprawcą przestępstwa, choćby w sprawach o molestowanie, ale także w kwestiach spadkowych, kiedy rodzice załatwiają sprawy majątkowe między sobą, a także gdy dziecko dziedziczy wielki spadek i rodzice nie stanowią rękojmi właściwego zarządzania jego pieniędzmi.

Z praktyki urzędu RPD wynika, iż dotychczas do reprezentowania interesów dziecka często wyznaczano osoby przypadkowe, nieposiadające odpowiedniego merytorycznego przygotowania, np. ludzi z obsługi sądu. "Nam chodzi o to, by kuratorem był profesjonalista, który zna procedury sądowe i może zareagować, gdy trzeba składać wnioski, zażalenia, apelacje" - powiedział Michalak w rozmowie z PAP. Dodał, że to powinna być też osoba, która pilnuje terminów, wie, że można szukać innych dróg pomocy, np. zwrócić się do RPD.

Drugi projekt został przygotowany z inicjatywy Michalaka. Zmierza do wyeliminowania konieczności ograniczenia przez sąd władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców w sytuacji, gdy w wyniku rozstania nie zdołali oni osiągnąć porozumienia co do sposobu opieki nad dzieckiem. Po zmianach sąd nadal będzie mógł ograniczyć władzę rodzicielską, ale tylko jeśli dobro dziecka będzie za tym przemawiać.

Zgodnie z nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z 2008 r. rodzice, którzy się rozstają, powinni porozumieć się między sobą w sprawie sprawowania opieki nad dzieckiem. W porozumieniu takim ustalają np. w jaki sposób będą podejmować najważniejsze decyzje dotyczące dzieci, jak będą się dzielić opieką i kosztami utrzymania dzieci, z kim będą one mieszkać. Jeśli nie są w stanie dojść do kompromisu, sąd obligatoryjnie ogranicza władzę jednemu z rodziców (najczęściej jest to ojciec).

"To głęboka niesprawiedliwość, by drugiemu rodzicowi ograniczać władzę z automatu" - podkreśla Michalak. Zwrócił uwagę, że taka decyzja może rzutować też na inne sprawy. "Zajmuję się teraz sprawą ojca, który został w ten sposób potraktowany i obecnie, w swoim nowym związku, w którym nie może mieć dzieci, ma problem z adopcją. To wpływa na jego dalsze życie, ale zupełnie niesłusznie, bo nie miał ograniczonej władzy rodzicielskiej ze względu na to, że był złym rodzicem, że zaniedbywał dziecko lub w jakikolwiek sposób mu zagrażał, ale ze względów proceduralnych. Dlatego to jest ogromny problem" - przekonywał rzecznik.

Jak dodał, z jego perspektywy szczególnie istotne w tym projekcie jest wprowadzenie po raz pierwszy do polskiego prawodawstwa pojęcia "prawa dziecka do obojga rodziców". Zwrócił uwagę, że projekt nakazuje sądom i rodzicom nie tylko zauważenie prawa dziecka do wychowania przez oboje rodziców, ale również traktowanie tego prawa jako wytycznej przy określaniu sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej i kontaktów z dzieckiem.

"Decydując o losach dziecka, powinniśmy patrzeć z perspektywy dziecka - przez prawo dziecka do dorosłych, a nie dorosłych do dziecka" - powiedział Michalak.

Jego zdaniem obligatoryjność ograniczenia władzy rodzicielskiej jest zapisem zaogniającym konflikt, na czym cierpią dzieci pozbawione kontaktu z jednym z rodziców. W jego opinii sądy powinny maksymalnie wykorzystywać swoje instrumenty do zażegnania konfliktu i znalezienia optymalnego dla dziecka rozwiązania, bez pozbawiania go kontaktów z jednym z rodziców.

Podobne zapisany proponuje ministerstwo sprawiedliwości w założeniach do projektu nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Z danych resortu sprawiedliwości za lata 2003–2012, które przytacza Michalak, wynika, że w ok. 60-63 proc. przypadków sądy przyznawały wykonywanie władzy rodzicielskiej matkom, zaś ojcom jedynie w 3,6–4,4 proc. przypadków.

Zdaniem RPD niepokojącym zjawiskiem jest zarysowująca się od wprowadzenia nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w 2008 r. tendencja do zmniejszania liczby orzeczeń o przyznawaniu wykonywania władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom.

W 2009 r. było tak w 41,5 proc. przypadków, zaś w 2012 r. już tylko w 33,3 proc. Ponieważ jednocześnie rosła liczba orzeczeń pozostawiających władzę rodzicielską tylko jednemu z rodziców, oznacza to kilkunastoprocentowy wzrost liczby dzieci niewychowywanych przez oboje rodziców.

Prawo
Osoby z niepełnosprawnościami czekają na ustawę o asystencji osobistej. Co mówi pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami?
17 lip 2024

Osoby z niepełnosprawnościami czekają na ustawowe uregulowanie asystencji osobistej. Łukasz Krasoń, pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami, przekazał, że projekt przepisów jest już na ostatniej prostej. Upowszechnienie się asystencji osobistej pozwoliłoby sporej grupie osób z niepełnosprawnościami na bardziej aktywne życie, także pod względem zawodowym.

Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana
17 lip 2024

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? W 2024 r. zrób te trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie
16 lip 2024

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

Wycieczki szkolne – sukces programu Podróże z klasą. Wkrótce rusza kolejny nabór
16 lip 2024

W ramach programu „Podróże z klasą” pozytywnie rozpatrzono 2283 wniosków o dofinansowanie wycieczek szkolnych. Barbara Nowacka, minister edukacji, ogłasza nowy nabór w programie, na który przeznaczy dodatkowe 20 mln zł.

15 sierpnia mija termin wdrożenia przepisów z tzw. ustawy Kamilka
16 lip 2024

Na wdrożenie „Standardów ochrony”, wprowadzonych w ramach tzw. ustawy Kamilka pozostał jedynie miesiąc. Niestety, większość placówek, których dotyczą przepisy ma duży problem z przygotowaniem i implementacją wymaganych dokumentów i procedur. 

Od 1 stycznia 2025 r. wzrosną kryteria dochodowe w pomocy społecznej, a także zasiłki
16 lip 2024

Są już nowe kwoty kryteriów dochodowych, uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej od dnia 1 stycznia 2025 r. Odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie zostało właśnie opublikowane w Dzienniku Ustaw.

Pracowałeś przed 1999 rokiem i masz te dokumenty? Możesz mieć wyższą emeryturę w 2024 roku – tylko złóż wniosek do ZUS
16 lip 2024

Warto przeszukać swoje szafki i segregatory. W nich można znaleźć dokumenty, które mogą pozwolić ZUS-owi przeliczyć ponownie emeryturę i przyznać wyższe świadczenie. Mogą to być np. wpisy w starym „książeczkowym” dowodzie osobistym o zatrudnieniu. Konieczny jest też wniosek do ZUS w tej sprawie. Jest to ważne przede wszystkim dla osób za które były opłacane składki przed 1999 rokiem. Bo po tej dacie wszystkie składki są ujmowane na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS.

Zdrowie jest najważniejsze, dlatego akcyza musi pójść w górę. Jest jednak podejrzenie, że chodzi o coś innego
16 lip 2024

Chodzi o podniesienie podatku akcyzowego na papierosy i inne wyroby nikotynowe. Resort finansów poinformował o swoich planach dotyczących wysokości akcyzy na 2025 rok. Ruch ten podyktowany jest rzekomą troską o zdrowie Polaków, ale wiadomo, że jest próbą zaradzenia kryzysowi budżetowemu.

Kiedy ZUS ponownie przeliczy emeryturę? 3 powody. Ważne zwłaszcza dla osób zatrudnionych przed 1999 rokiem
16 lip 2024

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia, że wniosek o ponowne przeliczenie emerytury może skutecznie złożyć emeryt, jeśli są ku temu podstawy.  Jest to możliwe na przykład, gdy emeryt dysponuje nowymi dokumentami dotyczącymi dodatkowego stażu pracy czy dodatkowych zarobków uzyskanych przed lub po przyznaniu świadczenia emerytalnego. 

Będzie drożej. W 2025 r. zapłacimy 59,50 zł podatku za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom. W 2020 r. było to 40,50 zł i 121,50 zł.
16 lip 2024

Będzie drożej. Wiemy to, bo wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku wzrósł o 2,7 proc. Zapłacimy 59,50 zł za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom.

pokaż więcej
Proszę czekać...