REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Większa ochrona interesów dziecka przed sądem

Subskrybuj nas na Youtube
Projekt ustawy/Fotolia.com
Projekt ustawy/Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sejm rozpatrzy dwa ważne projekty dotyczące interesów dziecka oraz rodziców. Pierwszy z nich ma zwiększyć skuteczność dochodzenia interesów dziecka poprzez ustanowienie kuratora procesowego będącego adwokatem, radcą prawnym czy też przedstawicielem organizacji pozarządowej posiadającym wyższe wykształcenie prawnicze. W praktyce kwestia ta budziła wiele wątpliwości, albowiem do ochrony interesów dziecka ustanawiano osoby przypadkowe, bez odpowiedniego merytorycznego przygotowania, np. pracowników sądu. Drugi z projektów zakłada wyeliminowanie obowiązku ograniczenia przez sąd władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców w przypadku, gdy nie potrafią się porozumieć co do sposobu opieki nad dzieckiem. Najczęściej władza rodzicielska ograniczana była ojcom, natomiast projekt ustawy ma na celu wyrównanie szans obojgu rodzicom.

Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejm rozpatrzy dwa senackie projekty nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

REKLAMA

Jeden z projektów dotyczy kuratorów reprezentujących dzieci w sądach. Określa, iż kuratorem procesowym może zostać ustanowiony adwokat lub radca prawny, a jeżeli stopień skomplikowania sprawy tego nie wymaga, także przedstawiciel organizacji pozarządowej posiadający wyższe wykształcenie prawnicze. Projekt realizuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

REKLAMA

O zmiany dotyczące kuratorów rzecznik praw dziecka Marek Michalak zabiegał w wystąpieniach do resortu sprawiedliwości od 2011 r. Jego zdaniem zwiększy to skuteczność dochodzenia interesów dziecka w postępowaniu, w którym żaden z rodziców lub opiekunów nie może właściwie go reprezentować.

Jak wyjaśnił Michalak, najczęściej kuratorzy procesowi są potrzebni w sytuacjach, gdy chodzi o majątek dziecka i o jego relacjach z dorosłymi, np. kiedy jedno z rodziców jest sprawcą przestępstwa, choćby w sprawach o molestowanie, ale także w kwestiach spadkowych, kiedy rodzice załatwiają sprawy majątkowe między sobą, a także gdy dziecko dziedziczy wielki spadek i rodzice nie stanowią rękojmi właściwego zarządzania jego pieniędzmi.

Z praktyki urzędu RPD wynika, iż dotychczas do reprezentowania interesów dziecka często wyznaczano osoby przypadkowe, nieposiadające odpowiedniego merytorycznego przygotowania, np. ludzi z obsługi sądu. "Nam chodzi o to, by kuratorem był profesjonalista, który zna procedury sądowe i może zareagować, gdy trzeba składać wnioski, zażalenia, apelacje" - powiedział Michalak w rozmowie z PAP. Dodał, że to powinna być też osoba, która pilnuje terminów, wie, że można szukać innych dróg pomocy, np. zwrócić się do RPD.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Drugi projekt został przygotowany z inicjatywy Michalaka. Zmierza do wyeliminowania konieczności ograniczenia przez sąd władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców w sytuacji, gdy w wyniku rozstania nie zdołali oni osiągnąć porozumienia co do sposobu opieki nad dzieckiem. Po zmianach sąd nadal będzie mógł ograniczyć władzę rodzicielską, ale tylko jeśli dobro dziecka będzie za tym przemawiać.

Zgodnie z nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z 2008 r. rodzice, którzy się rozstają, powinni porozumieć się między sobą w sprawie sprawowania opieki nad dzieckiem. W porozumieniu takim ustalają np. w jaki sposób będą podejmować najważniejsze decyzje dotyczące dzieci, jak będą się dzielić opieką i kosztami utrzymania dzieci, z kim będą one mieszkać. Jeśli nie są w stanie dojść do kompromisu, sąd obligatoryjnie ogranicza władzę jednemu z rodziców (najczęściej jest to ojciec).

"To głęboka niesprawiedliwość, by drugiemu rodzicowi ograniczać władzę z automatu" - podkreśla Michalak. Zwrócił uwagę, że taka decyzja może rzutować też na inne sprawy. "Zajmuję się teraz sprawą ojca, który został w ten sposób potraktowany i obecnie, w swoim nowym związku, w którym nie może mieć dzieci, ma problem z adopcją. To wpływa na jego dalsze życie, ale zupełnie niesłusznie, bo nie miał ograniczonej władzy rodzicielskiej ze względu na to, że był złym rodzicem, że zaniedbywał dziecko lub w jakikolwiek sposób mu zagrażał, ale ze względów proceduralnych. Dlatego to jest ogromny problem" - przekonywał rzecznik.

Jak dodał, z jego perspektywy szczególnie istotne w tym projekcie jest wprowadzenie po raz pierwszy do polskiego prawodawstwa pojęcia "prawa dziecka do obojga rodziców". Zwrócił uwagę, że projekt nakazuje sądom i rodzicom nie tylko zauważenie prawa dziecka do wychowania przez oboje rodziców, ale również traktowanie tego prawa jako wytycznej przy określaniu sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej i kontaktów z dzieckiem.

"Decydując o losach dziecka, powinniśmy patrzeć z perspektywy dziecka - przez prawo dziecka do dorosłych, a nie dorosłych do dziecka" - powiedział Michalak.

Jego zdaniem obligatoryjność ograniczenia władzy rodzicielskiej jest zapisem zaogniającym konflikt, na czym cierpią dzieci pozbawione kontaktu z jednym z rodziców. W jego opinii sądy powinny maksymalnie wykorzystywać swoje instrumenty do zażegnania konfliktu i znalezienia optymalnego dla dziecka rozwiązania, bez pozbawiania go kontaktów z jednym z rodziców.

Podobne zapisany proponuje ministerstwo sprawiedliwości w założeniach do projektu nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Z danych resortu sprawiedliwości za lata 2003–2012, które przytacza Michalak, wynika, że w ok. 60-63 proc. przypadków sądy przyznawały wykonywanie władzy rodzicielskiej matkom, zaś ojcom jedynie w 3,6–4,4 proc. przypadków.

Zdaniem RPD niepokojącym zjawiskiem jest zarysowująca się od wprowadzenia nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w 2008 r. tendencja do zmniejszania liczby orzeczeń o przyznawaniu wykonywania władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom.

W 2009 r. było tak w 41,5 proc. przypadków, zaś w 2012 r. już tylko w 33,3 proc. Ponieważ jednocześnie rosła liczba orzeczeń pozostawiających władzę rodzicielską tylko jednemu z rodziców, oznacza to kilkunastoprocentowy wzrost liczby dzieci niewychowywanych przez oboje rodziców.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA