Wybory uzupełniające do Senatu - Kraków [WYNIKI]

REKLAMA
REKLAMA
- Wybory uzupełniające do Senatu - Kraków
- Wyniki wyborów uzupełniających do Senatu w Krakowie 2025
- Wygrana Moniki Piątkowskiej i wyniki pozostałych kandydatów
- Frekwencja w wyborach
- Okręgi senackie w Krakowie
Wybory uzupełniające do Senatu - Kraków
Zaskoczeniem byłoby, gdyby popierana przez KO Monika Piątkowska nie wygrała wyborów uzupełniających do Senatu w Krakowie – uważa politolog prof. Andrzej Piasecki z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Zdaniem eksperta wybory te nie były testem nastrojów, a sprawdzianem wierności elektoratów.
REKLAMA
Wyniki wyborów uzupełniających do Senatu w Krakowie 2025
Bezpartyjna, ale popierana przez KO, PSL i Lewicę Monika Piątkowska wygrała wybory uzupełniające do Senatu w okręgu nr 33 w Krakowie, zdobywając 50,14 proc. głosów. Obejmie mandat po Bogdanie Klichu (KO), który zrezygnował z mandatu w związku z objęciem funkcji chargé d’affaires Ambasady RP w Waszyngtonie. Drugi wynik - 31,41 proc. poparcia, czyli 15 675 głosów - uzyskał polityk Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Małodziński, startujący z obywatelskiego KWW "Dla Krakowa". Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc.
Wygrana Moniki Piątkowskiej i wyniki pozostałych kandydatów
REKLAMA
Prof. Piasecki pytany, czy taki wynik był spodziewany, odpowiedział, że przegrana Piątkowskiej byłaby wielkim zaskoczeniem, ponieważ w tym okręgu wcześniej wygrał kandydat Platformy Obywatelskiej, który zdobył 71 proc. poparcia. Zwrócił jednocześnie uwagę, że kandydatce KO nie udało się poprawić, ani nawet osiągnąć takiego wyniku, określając jej sukces jako umiarkowany.
"Być może wynika to z tego, co potwierdzają ogólnopolskie badania, że tzw. twardy elektorat, tych najbardziej przekonanych, najbardziej lojalnych, niemających wątpliwości wyborców, jest większy w PiS niż w KO. Więc to nie był sprawdzian nastrojów, tylko sprawdzian wierności elektoratów i ich zdolności do mobilizacji" – ocenił prof. Andrzej Piasecki.
Trzeci wynik zajął Adam Roman Berkowicz z KW Konfederacja Wolność i Niepodległość, którego poparło 10,47 proc. głosujących, czyli 5 223 osoby. Na Ewę Małgorzatę Sładek z KW Razem zagłosowało 7,98 proc. wyborców, czyli 3 982 osoby.
Prof. Piasecki wskazał, że w Krakowie różnica między kandydatami tych partii okazała się znacznie mniejsza, niż ma to miejsce w skali ogólnokrajowej, gdzie Konfederacja notuje nawet czterokrotnie lepszy wynik od Razem. W jego ocenie może mieć na to wpływ zaangażowanie w lokalne sprawy Ewy Sładek, która jest miejską aktywistką, a także jej rozpoznawalność wśród młodych wyborców i środowiska LGBT.
Frekwencja w wyborach
Ekspert zaznaczył jednocześnie, że ze względu na niską frekwencję trudno wyciągać ogólne wnioski. Jak ocenił, wpływ na nieliczny udział mieszkańców w wyborach mogła mieć tocząca się kampania prezydencka z wyrazistymi kandydatami. Jego zdaniem o wyborach do Senatu wiele osób mogło nie wiedzieć, a kampania była "taka sobie". "Z drugiej strony, gdy popatrzymy na wybory uzupełniające do Senatu, które się odbyły w lipcu 2024 we Włocławku, to tam do urn poszło 8 proc. wyborców. Wiec mamy w Krakowie frekwencję dwukrotnie większą" – zauważył.
"Zarówno jeśli chodzi o partie polityczne kandydatów, jak i frekwencję, mamy do czynienia z tymi osobami, które są w najwyższym stopniu zainteresowane polityką, są najbardziej lojalne wobec swoich kandydatów i partii. Więc te 16 proc. to nie jest taki zły wynik" - dodał prof. Piasecki.
Okręgi senackie w Krakowie
Kraków podzielony jest na dwa senackie okręgi wyborcze - 32 i 33. Bogdan Klich (KO) w październiku 2023 r. zwyciężył w okręgu nr 33. Uzyskał 184 334 głosów poparcia, czyli prawie 71 proc., wygrywając z kandydującym także wtedy Małodzińskim. W okręgu nr 32, obejmującym północne i wschodnie dzielnice, zwyciężył również polityk KO - Jerzy Fedorowicz - zdobył 67 proc. poparcia i pokonał Zbigniewa Cichonia (PiS).(PAP)
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA