Wojna handlowa między USA a UE może przybrać nowy wymiar. Po kilku latach napięć związanych z subwencjami dla producentów samolotów, USA planują nałożyć dodatkowe cła na towary z Unii Europejskiej. Eksperci ostrzegają, że mogą one wpłynąć na ceny, łańcuchy dostaw i relacje handlowe. Czy nowa administracja Trumpa doprowadzi do zaostrzenia konfliktu?
- Wojna handlowa USA kontra Meksyk, Kanada, Chiny
- Cła dodatkowe, a gospodarka
- Trwająca już wojna handlowa USA - UE
- Nowa wojna handlowa USA – UE na horyzoncie
- Podsumowanie
USA nałożą dodatkowe cła na import z UE? Dodatkowe cła to daniny publiczno - prawne nałożone na towary, które są przedmiotem międzynarodowej wymiany handlowej. Mogą być stosowane w celu ochrony krajowego (terytorium jak UE) rynku lub jako odpowiedź na politykę handlową z innymi krajami. Możliwe rodzaje dodatkowych ceł obejmują: Cła antydumpingowe, które mają na celu ochronę krajowych producentów przed importem towarów sprzedawanych poniżej kosztów produkcji oraz cła wyrównawcze, które są stosowane w celu zrównoważenia dotacji udzielanych przez rządy innych krajów.
Wojna handlowa USA kontra Meksyk, Kanada, Chiny
Od lutego 2025 USA nakładają dodatkowe cła na Kanadę i Meksyk w związku z napływem fentanylu i nielegalnych imigrantów oraz na Chiny tłumacząc, że ma być to odpowiedź na „umożliwienie napływu nielegalnych narkotyków do Ameryki”.
Cła dodatkowe, a gospodarka
Wpływ ceł dodatkowych na gospodarkę jest złożony i może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. Do podstawowych pozytywnych skutków należy zaliczyć ochrona krajowych producentów poprzez zwiększeniem konkurencyjności oraz tworzenie miejsc pracy. Kolejnym pozytywnym skutkiem może być zwiększenie przychodów rządowych oraz zachęta do produkcji krajowej.
Do negatywnych skutków zaliczamy wzrost cen towarów (inflacja), retorsje ze strony innych krajów oraz zaburzenia w łańcuchu dostaw, a w tym problemy z dostępnością do niektórych surowców lub komponentów, co może wpływać na produkcję.
Trwająca już wojna handlowa USA - UE
Wojna ta trwa od kilku lat i ma swoje korzenie w sporach dotyczących subwencji dla obu producentów samolotów Boeinga i Airbusa. Wojna ta zaczęła się od sporu, który rozpoczął się, gdy USA oskarżyły UE (Francję) o udzielanie nielegalnych subwencji (dotacji) dla Airbusa, co miało wpływ na konkurencyjność Boeinga i przez co USA wprowadziło cła na produkty z UE. W odpowiedzi na te oskarżenia, UE również wprowadziła cła (od 10% do 50% na powyżej niż 30 grup towarowych) na amerykańskie towary, co zaostrzyło konflikt.
Światowa Organizacja Handlu (WTO) orzekła, że zarówno USA, jak i UE naruszyły zasady handlowe, udzielając subwencji swoim producentom. W 2019 roku USA nałożyły cła na europejskie produkty, w tym na wina, sery i inne towary, w odpowiedzi na subwencje dla Airbusa. Obie strony prowadzą rozmowy w celu rozwiązania sporu, jednak napięcia wciąż są obecne. Ostatnie doniesienia wskazują, że Bruksela i Waszyngton pracują nad zakończeniem sporów handlowych, które były podsycane przez wcześniejsze administracje.
Nowa wojna handlowa USA – UE na horyzoncie
Donald Trump tłumaczy, że nie podoba mu się wynik handlowy pomiędzy UE a USA, ponieważ USA więcej importują (2023 – 502 mld EUR) niż eksportują (2023 – 334 mld EUR). Oznacza to, że UE miała dodatnie saldo handlowe w wysokości 158 miliardów EUR. Donald Trump wielokrotnie podkreślał, że UE powinna zwiększyć import niektórych kluczowych towarów z USA. Chciałby, aby UE importowała z USA produkty rolnicze: soja, kukurydza i mięso, co mogłoby wspierać amerykańskich rolników, oraz energię: w szczególności gaz skroplony (LNG) i ropę naftową, technologię i innowacje: sprzęt elektroniczny i oprogramowania oraz samochody i części samochodowe.
Podsumowanie
Wpływ ceł dodatkowych na gospodarkę jest dwojaki. Z jednej strony mogą one chronić lokalne przemysły i zwiększać dochody rządowe, a z drugiej prowadzić do wyższych cen dla konsumentów oraz potencjalnych konfliktów handlowych.
Ostatnie doniesienia wskazują, że D. Trump planuje nałożyć cła na towary importowane z UE, co może wpłynąć na te relacje handlowe. Warto obserwować, jak te zmiany wpłyną na przyszłe negocjacje handlowe, w szczególności, że negocjacje dotyczące trwającej już wojny handlowej się toczą i wiele zależy od polityki handlowej obu stron oraz ich gotowości do kompromisu. Warto śledzić rozwój sytuacji, ponieważ może to wpłynąć na globalny rynek lotniczy oraz inne sektory gospodarki.