Wirus hMPV już w Europie. Atakuje drogi oddechowe, zagraża szczególnie dzieciom, poniżej 14. roku życia
REKLAMA
REKLAMA
- Wirus hMPV nie jest aktualnie dominujący, objawia się symptomami zbliżonymi do grypy
- Gwałtowny wzrost zakażeń na hMPV w Chinach
- Kraje sąsiadujące z Chinami monitorują sytuację epidemiologiczną
Ministerstwo zdrowia oraz podległe mu jednostki przekazały, że przypadki zakażeń grypopodobnym wirusem w Portugalii są na razie "stosunkowo rzadkie". Objawami zakażenia wirusem hMPV jest wysoka gorączka, kaszel i ból gardła. W niektórych przypadkach choroba może przejść w zapalenie oskrzeli lub płuc.
REKLAMA
Wirus hMPV nie jest aktualnie dominujący, objawia się symptomami zbliżonymi do grypy
REKLAMA
Raquel Guiomar, przedstawicielka instytutu zdrowia INSA w Lizbonie, podlegającego resortowi zdrowia, powiadomiła, że "hMPV nie jest aktualnie dominującym wirusem" wśród przypadków leczonych w portugalskich szpitalach. Dodała, że hMPV objawia się symptomami zbliżonymi do grypy i zagraża szczególnie dzieciom.
Portugalskie służby medyczne poinformowały we wtorek, że w związku z licznymi od początku stycznia przypadkami zachorowań na schorzenia dróg oddechowych w przychodniach w całym kraju utrzymują się długie kolejki pacjentów. W niektórych szpitalach czas oczekiwania na wizytę przekracza kilkanaście godzin.
Według danych ministerstwa zdrowia, cytowanych przez telewizję CM, tylko od 1 do 4 stycznia na szpitalnych izbach przyjęć zdiagnozowano ponad 7,3 tys. przypadków chorób dróg oddechowych, w tym grypy.
Gwałtowny wzrost zakażeń na hMPV w Chinach
Dwa dni temu pojawiły się informacje, że chińscy lekarze odnotowali w kraju gwałtowny wzrost zakażeń metapneumowirusem (hMPV). Wzrost zachorowań jest szczególnie silny wśród dzieci poniżej 14. roku życia i zauważalny głównie na północy, przekazał brytyjski portal dziennika "Independent".
Pojawiły się doniesienia o przeciążonych szpitalach, a umieszczane w mediach społecznościowych nagrania pokazują sceny przypominające początek pandemii COVID-19 - zauważył portal. Jednak Pekin bagatelizuje te doniesienia, wskazując, że wzrost zachorowań jest typowy dla okresu zimowego.
Kraje sąsiadujące z Chinami monitorują sytuację epidemiologiczną
Kraje sąsiadujące z Chinami ściśle monitorują sytuację - zauważył indyjski portal Ndtv. Hongkong zgłosił kilka przypadków hMPV, a w Indiach władze medyczne zapewniły, że nie odnotowano wzrostu chorób układu oddechowego. W Iranie władze medyczne zapewniły, że nie ma powodu do obaw i zauważyły, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie uznała wzrostu zakażeń za wymagający specjalnego postępowania - stwierdził portal gazety "Tehran Times".
Informacja o zachorowaniach wywołanych wirusem hMPV pojawiła się pięć lat od czasu, gdy świat po raz pierwszy dowiedział się o wystąpieniu w chińskim mieście Wuhan nowego koronawirusa SARS-CoV-2.
Z Lizbony Marcin Zatyka
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat