REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nawet 10 tys. zł kary dla właściciela nieruchomości za niewłaściwe postępowanie z topniejącym śniegiem. Jak radzić sobie z wodami roztopowymi?

śnieg, wody roztopowe, nieruchomość, grzywna, kanalizacja
Nawet 10 tys. zł kary dla właściciela nieruchomości za niewłaściwe postępowanie z topniejącym śniegiem. Jak radzić sobie z wodami roztopowymi?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W okresie zimowym, na niejednej nieruchomości zalega nadmiar śniegu, który w przypadku nieco wyższych temperatur – bardzo szybko zamienia się w wody roztopowe. Te z kolei – zgodnie z prawem wodnym – są niczym innym, jak wodami, będącymi skutkiem opadów atmosferycznych i traktowane są „na równi” z wodami opadowymi (potocznie zwanymi deszczówką). Zagospodarowanie tych wód – leży w gestii właściciela nieruchomości. Jak zatem poradzić sobie z wodami roztopowymi, aby nie narobić sobie problemów? Właścicielowi nieruchomości odprowadzającemu topniejący śnieg do kanalizacji ściekowej, grozi nawet 10 tys. zł kary.

Wody roztopowe to nie ścieki, a właściciel nieruchomości musi zadbać o ich zagospodarowanie

REKLAMA

Zgodnie z ustawą z dnia 20.07.2017 r. – Prawo wodne (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1087) (dalej u.p.w.) – przez wody opadowe (potocznie zwane deszczówką) lub wody roztopowe – rozumie się wody będące skutkiem opadów atmosferycznych. Wody pochodzące z topniejącego śniegu (podobnie jak deszczówka) nie są już zatem uznawana za ścieki, tak jak miało to miejsce przed 1 stycznia 2018 r. (tj. przed wejście w życie ww. ustawy). Wprowadzanie wód będących skutkiem opadów atmosferycznych do kanalizacji sanitarnej (inaczej ściekowej) jest zabronione i za złamanie tego zakazu, właścicielowi nieruchomości grożą poważne konsekwencje. 

REKLAMA

Zagospodarowanie wód opadowych gromadzących się na nieruchomości, leży w gestii jej właściciela. Zgodnie z par. 28 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (t.j. Dz.U. z 2022 r., poz. 1225) – Działka budowlana, na której sytuowane są budynki, powinna być wyposażona w kanalizację umożliwiającą odprowadzenie wód opadowych do sieci kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej. W przypadku budynków niskich lub budynków, dla których nie ma możliwości przyłączenia do sieci kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej – dopuszcza się odprowadzenie wód opadowych na własny teren nieutwardzony, do dołów chłonnych lub do zbiorników retencyjnych.

Zgodnie z przepisami, istnieje zatem kilka sposobów na odprowadzanie wód opadowych:

  1. do sieci kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej – co wiąże się z koniecznością uzyskania pozwolenia wodnoprawnego i uiszczania określonych opłat za tzw. usługi wodne,
  2. na własny teren nieutwardzony,
  3. do dołów chłonnych lub
  4. do zbiorników retencyjnych.

Odprowadzanie wód pochodzących z opadów atmosferycznych do kanalizacji deszczowej, a stamtąd do wód, kanałów lub rowów

REKLAMA

Jednym ze sposobów na rozwiązanie problemu gospodarowania wodami pochodzącymi z opadów atmosferycznych (w tym również – wodami roztopowymi, pochodzącymi z topniejącego śniegu), gromadzącymi się w obrębie własnej posesji – jest ich odprowadzanie do systemu kanalizacji deszczowej albo do systemu kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miasta, skąd wody te trafiać będą następnie do wód lub do tzw. urządzeń wodnych (jakimi są m.in. obiekty służące do ujmowania wód powierzchniowych, kanały, rowy czy stawy). Na taki „luksus” mogą sobie jednak pozwolić przede wszystkim mieszkańcy miast, ponieważ na wsiach często brakuje systemów kanalizacji deszczowej. 

Ten sposób zagospodarowania wód wiąże się jednak również z określonymi obowiązkami. Odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych do kanalizacji deszczowej lub zbiorczej, skąd wody te trafiają następnie do wód lub choćby rowów czy stawów, w rozumieniu prawa wodnego (a konkretniej art. 35 ust. 3 pkt 7 u.p.w.), stanowi tzw. usługę wodną, która wymaga od właściciela nieruchomości:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. uzyskania pozwolenia wodnoprawnego (art. 389 pkt 1 u.p.w.) oraz
  2. uiszczania opłat za usługi wodne (art. 268 ust. 1 pkt 3 lit. a u.p.w.), których wysokość zależy m.in. od powierzchni utwardzonej na terenie nieruchomości, średniej rocznej sumy opadów z ostatniego wielolecia, a także kosztu usług i odprowadzania wody.

W przypadku posadowienia, na terenie własnej działki, urządzenia wodnego do retencjonowania wody – opłata za usługi wodne, będzie odpowiednio zmniejszona, biorąc pod uwagę pojemność ww. zbiornika.

Za odprowadzanie wód opadowych ujętych w systemy kanalizacji deszczowej lub zbiorczej do wód bez uprzedniego uzyskania pozwolenia wodnoprawnego – właścicielowi nieruchomości grozi wysoka administracyjna kara pieniężna, w wysokości 500% opłaty zmiennej za odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych, stanowiącej jedną z dwóch części składowych opłaty za usługi wodne (zgodnie z art. 472aa ust. 3 pkt 3 u.p.w.). 

Pod groźbą grzywny (w wysokości do 5 tys. zł), zakazane jest również odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych z kanalizacji deszczowej bezpośrednio do wód podziemnych oraz do urządzeń wodnych, jeżeli woda ta zawiera substancje szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego (zgodnie z art. 478 pkt 5a u.p.w.). 

Wprowadzanie wód roztopowych (pochodzących z topniejącego śniegu) do kanalizacji ściekowej zabronione i zagrożone wysoką karą pieniężną 

Czym innym od kanalizacji deszczowej przeznaczonej do odprowadzania wód pochodzących z opadów atmosferycznych jest – rzecz jasna – kanalizacja ściekowa (inaczej sanitarna). Zakaz wprowadzania do niej wód opadowych i roztopowych (pochodzących z topniejącego śniegu) wynika wprost z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 7.06.2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Kto nie stosuje się do tego zakazu – zgodnie z art. 28 ust. 4a ww. ustawy – podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny sięgającej nawet 10 tys. zł

Dlaczego prawo zabrania wprowadzania wód opadowych i roztopowych do kanalizacji ściekowej? Wyjaśnia przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne z Gdyni (PEWIK GDYNIA): „Bezprawne naruszenie zakazu odprowadzania wód opadowych i roztopowych do kanalizacji sanitarnej, skutkuje tym, że podczas opadów atmosferycznych, mieszanina wód pochodzących z opadów atmosferycznych i ścieków sanitarnych w sieci kanalizacyjnej mogą powodować wypływ ścieków w piwnicy Twojego domu, na ulice, chodniki lub do sąsiednich rowów.”

Czy zmiana ukształtowania terenu może być skutecznym sposobem na radzenie sobie z wodami roztopowymi? 

Dokonywanie zmiany naturalnego spływu wód pochodzących z opadów atmosferycznych (w tym również – wód roztopowych) w celu kierowania ich na teren sąsiednich nieruchomości, również jest zabronione.

Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie, szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie – wówczas (zgodnie z art. 234 u.p.w.) wójt, burmistrz lub prezydent miasta, może w drodze decyzji, nakazać mu:

  • przywrócenie stanu poprzedniego lub 
  • wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom, ustalając termin wykonania tych czynności.

Poszkodowany w powyższy sposób sąsiad, nie będzie mógł jednak dochodzić swoich praw, jeżeli od dowiedzenia się przez niego o szkodliwym oddziaływaniu na jego grunt, upłynęło co najmniej 5 lat. Właściciel nieruchomości, który dokonał zmiany kierunku spływu wód opadowych lub roztopowych na swoim gruncie, musi ponadto liczyć się z ryzykiem obciążenia go, z tego tytułu, karą grzywny w wysokości do 5 tys. zł (zgodnie z art. 478 pkt 1 u.p.w.). 

Zbiornik na deszczówkę dobrym sposobem również na wody roztopowe

Jednym ze skutecznych sposobów na poradzenie sobie z nadmiarem wód opadowych, jak i roztopowych, może okazać się montaż, w obrębie własnej nieruchomości, zbiornika retencyjnego na deszczówkę. Zbiornik taki może być naziemny albo podziemny. W przypadku tego ostatniego – może być wymagane uzyskanie pozwolenia na budowę. Zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 7.07.1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 725) – nie wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę, natomiast wymaga zgłoszenia budowa zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe o pojemności do 10 m3. Zbiornik na deszczówkę nie jest co prawda zbiornikiem na nieczystości ciekłe, jednak zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych (zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 11.01.2022 r., sygn. akt II SA/Po 319/21) – posługując się wnioskowaniem a maiore ad minus („z większego na mniejsze”), należy uznać, że skoro inwestycja znacznie bardziej inwazyjna w sferę środowiska (jaką jest budowa zbiornika na nieczystości ciekłe do 10 m3) nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę, to tym bardziej nie powinna wymagać jej budowa zbiornika na deszczówkę poniżej wskazanej objętości

Można więc pokusić się o stwierdzenie, że podziemny zbiornik na deszczówkę o objętości poniżej 10 m3 można zrealizować wyłącznie na podstawie zgłoszenia, natomiast budowa zbiornika powyżej objętości 10 m3 – obligatoryjnie wymagana uzyskania pozwolenia na budowę. Ze względu na brak precyzyjnych przepisów w powyższym zakresie i niejednolite postępowanie organów administracji – przed realizacją inwestycji, informacji na temat aktualnie wymaganych formalności przy realizacji konkretnego przedsięwzięcia, warto zasięgnąć w miejscowym urzędzie miasta lub gminy. 

Decydując się na budowę zbiornika na deszczówkę, warto również sprawdzić czy w danym okresie, nie obowiązują jakieś programy rządowe, które dofinansowywałyby koszty takiej inwestycji. Z końcem czerwca 2024 r., zakończył się nabór wniosków w programie „Moja Woda” prowadzonym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach którego można było otrzymać refundację 80% kosztów kwalifikowanych instalacji nieprzekraczających łącznie 5 tys. zł. Nie jest wykluczone, że będzie on kontynuowany w roku 2025.

Sprawdź >>> Dziennik Gazeta Prawna - subskrypcja cyfrowa

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 20.07.2017 r. – Prawo wodne (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1087 z późn. zm.)
  • Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (t.j. Dz.U. z 2022 r., poz. 1225 z późn. zm.)
  • Ustawa z dnia 7.06.2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 757)
  • Ustawa z dnia 7.07.1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 725 z późn. zm.)
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd opóźni o pół roku zasadę, że dom nie może być dalej niż 1,5 km od szkoły. Na wsi 3 km. I jeszcze limit 20 ha terenu zielonego [Nowelizacja]

Od 1 stycznia 2026 r. miały zacząć obowiązywać gminne standardy urbanistyczne. Wprowadzają restrykcje dla Polaków zainteresowanych wybudowaniem własnego domu jednorodzinnego. Mają wymusić większą gęstość zabudowy. Np. poprzez dwie zasady: Pierwsza "W mieście szkoła jest nie dalej niż 1,5 km od Twojej działki" (na wsi 3 km). Druga: wymóg stawiania domów blisko terenów zielonych (3 km od domu powinien być zielony teren o powierzchni 20 ha). Druga zasada jest trochę sprzeczna z pierwszą bo duże tereny zielone kłócą się z gęstą zabudową domów jednorodzinnych. Na szczęście dla właścicieli działek gminy mogą urealnić zapisy ustawowe i zwiększyć limity 1,5 km i 3 km (ważne w związku z malejącą liczbą szkół z uwagi na tragiczne wskaźniki dzietności w Polsce).

Środki karne. Czym są i kiedy się je stosuje?

Z popełnieniem czynu zabronionego wiąże się zagrożenie odpowiedzialnością karną. Może to skutkować orzeczeniem przez sąd stosownej kary. Sąd może oprócz niej orzec także środek karny. Pełni on funkcję uzupełniającą wobec kary.

3 limity dla osób niepełnosprawnych ze zmianami od 1 marca 2025 r. Kogo dotyczą?

Od 1 marca 2025 r. zostaną zwaloryzowane świadczenia emerytalno-rentowe. Podwyżka dotyczy również progu dochodowego dla świadczenia uzupełniającego, a także limitu dla renty rodzinnej wypłacanej w zbiegu z rentą socjalną. Co kwartał zmieniają się również limity dla dorabiających rencistów.

Renta wdowia nieco wyższa. ZUS uwzględni nowy limit świadczenia

Wyższa renta wdowia! Dzięki waloryzacji świadczeń ZUS podnosi limity – minimalna emerytura wzrośnie do 1 878,91 zł brutto, a maksymalna kwota renty wdowiej skoczy do 5 636,73 zł brutto. To oznacza więcej pieniędzy na koncie! Sprawdź, kto zyska i jakie są zasady wypłat!

REKLAMA

Obowiązkowe BDO dla salonów kosmetycznych i fryzjerskich – zmiany od 1 stycznia 2025 r.

Od 1 stycznia 2025 r. wszyscy przedsiębiorcy wytwarzający odpady niebezpieczne muszą zarejestrować się w BDO. Od nowego roku przestały obowiązywać zwolnienia ilościowe, z których korzystały podmioty wytwarzające niewielkie ilości takich odpadów. Zmianę tę odczują m.in. właściciele salonów fryzjerskich i kosmetycznych, którzy od kilku dni masowo składają wnioski o rejestrację w BDO.

13. i 14. emerytura w 2025 roku: więcej "na rękę” bo bez podatku. ZUS wysłał specjalny druk EPD-21. Nie każdemu opłaca się złożyć ten wniosek

Do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał wraz z PIT-em specjalny wniosek podatkowy. Jego złożenie sprawi, że tzw. trzynastka i czternastka będą wyższe „na rękę”. Ale uwaga! ZUS przestrzega., że nie każdemu taki wniosek się opłaca.

Ci emeryci i renciści muszą do końca lutego 2025 r. rozliczyć się z ZUS-em. Chodzi o dorabianie do renty i emerytury w 2024 r.

Do końca lutego 2025 r. osoby, które w 2024 roku pobierały wcześniejszą emeryturę lub rentę oraz dorabiały do swojego świadczenia, powinny poinformować ZUS o dodatkowych przychodach. Dotyczy to między innymi wynagrodzeń z umowy o pracę, umowy zlecenia, a także przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej oraz z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej - informuje Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie opolskim.

Podwyżki w sądownictwie w 2025 r. Nowe widełki wynagrodzeń: asystenci, kuratorzy, pracownicy OZSS, urzędnicy, pracownicy pomocniczy i obsługi

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że wprowadza w 2025 roku kompleksowy program podwyżek wynagrodzeń dla pracowników sądów powszechnych niebędących sędziami i referendarzami. W tej sprawie 17 lutego 2025 r. zostało podpisane porozumienie z przedstawicielami związków zawodowych pracowników wymiaru sprawiedliwości.

REKLAMA

"Klucz do mieszkania" z limitem dochodu: w przypadku jednej osoby 6,5 tys. zł netto, a dla dwuosobowego gospodarstwa 9,5 tys. zł

"Klucz do mieszkania" będzie zawierał limit dochodu – w przypadku jednej osoby wyniesie on 6,5 tys. zł netto, a dla dwuosobowego gospodarstwa domowego 9,5 tys. zł. Minister rozwoju, Krzysztof Paszyk, zaznaczył, że jego celem jest, aby program wszedł w życie w IV kwartale 2025 roku.

Koniec podatku od spadków i kilkukrotnego płacenia daniny od tych samych składników majątku. Ustawa o podatku od spadków i darowizn – zmieni się w ustawę o podatku od darowizn

W dniu 9 października 2024 r., do laski marszałkowskiej, został złożony projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 825), zakładający całkowite zniesienie w polskim systemie prawym podatku od spadków. Projekt ten, ma położyć kres podwójnemu, a nawet kilkukrotnemu opodatkowywaniu przez państwo tych samych składników majątku. Jego pierwsze czytanie, ma odbyć się na posiedzeniu Sejmu, które zaplanowano na dzień 20 lutego br.

REKLAMA