REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emeryci będą żyli dłużej ale biedniej. Niewesołe perspektywy emerytalne w Polsce. Gdzie odkładać pieniądze, by nie mieć głodowej emerytury?

oszczędzanie, emerytura
Emeryci będą żyli dłużej ale biedniej. Niewesołe perspektywy emerytalne w Polsce. Gdzie odkładać pieniądze, by nie mieć głodowej emerytury?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Polski system emerytalny stoi przed poważnymi wyzwaniami, które w najbliższych dekadach mogą doprowadzić do dramatycznej sytuacji materialnej przyszłych pokoleń seniorów. Starzenie się społeczeństwa, ograniczenia obecnych rozwiązań systemowych oraz niewystarczająca edukacja finansowa stawiają Polskę w obliczu konieczności głębokich reform. Jakie są realia dzisiejszych seniorów, jakie perspektywy rysują się przed przyszłymi pokoleniami i co można zrobić, by uniknąć kryzysu?
rozwiń >

Polski system emerytalny

System emerytalny w Polsce opiera się na trzech kluczowych filarach, które wspólnie tworzą fundamenty zabezpieczenia finansowego na starość. 

I. ZUS (Zakład Ubezpieczeń Społecznych) – obejmuje obowiązkowe składki emerytalne. Stabilność tego systemu zależy od sytuacji demograficznej i gospodarczej kraju, a wysokość świadczeń od zgromadzonych składek i stażu pracy.
II. OFE (Otwarte Fundusze Emerytalne) – otwarty system inwestycyjny, który miał zwiększać kapitał emerytalny, został osłabiony przez reformy z 2013 roku, transfery środków do ZUS i spadek zaufania społecznego. 
III. Dodatkowe formy oszczędzania – obejmuje rozwiązania takie jak Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), indywidualne konta emerytalne (IKE, IKZE) czy OIPE, które umożliwiają samodzielne budowanie kapitału na emeryturę.

REKLAMA

Obecne możliwości oszczędzania na emeryturę

Polacy mają do dyspozycji kilka możliwości odkładania na emeryturę. Poniższa tabela przedstawia ich kluczowe różnice, główne zalety poszczególnych rozwiązań oraz ich potencjalne stopy zwrotu na przestrzeni ostatnich 10 lat: 

Rozwiązanie

Opis

Cechy

ZUS

Obowiązkowy system emerytalny

Stabilność, gwarancja wypłat po uzyskaniu wieku emerytalnego. Podlega odgórnej waloryzacji i zmianom, o których decyduje państwo.

OFE

Dobrowolne fundusze inwestycyjne

Możliwość inwestycji, potencjalnie wyższe zwroty. Środki są transferowane do ZUS w miarę zbliżania się do emerytury. Nie obciąża dodatkowo uczestnika – środki pochodzą ze składki odprowadzanej do ZUS.

PPK

Pracownicze Plany Kapitałowe

Dodatkowe oszczędności z dopłatą pracodawcy. Możliwość wypłaty części środków przed wiekiem emerytalnym.

IKE

Indywidualne Konto Emerytalne

Zwolnienia podatkowe od podatku od zysków kapitałowych przy wypłacie.

IKZE

Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego

Możliwość odliczenia składek od podatku.

Grzechy OFE – od nadziei do rozczarowania

OFE wprowadzono w Polsce w 1999 roku z wielkimi nadziejami na wzmocnienie systemu emerytalnego. Miały one działać jako nowoczesne narzędzie inwestycyjne, umożliwiające pomnażanie kapitału przyszłych emerytów. Początkowo były reklamowane jako alternatywa dla tradycyjnego ZUS-u, obiecując wyższe świadczenia dzięki inwestycjom na rynku kapitałowym.

Jednak rzeczywistość zweryfikowała te założenia. Polityczna decyzja z 2013 roku o przekazaniu części składek z OFE do ZUS, uzasadniana koniecznością stabilizacji budżetu państwa, wzbudziła kontrowersje i doprowadziła do utraty zaufania społecznego. Władze tłumaczyły, że zmiana była konieczna w obliczu narastającego deficytu, ale wielu odbiorców postrzegało ją jako de facto nacjonalizację środków prywatnych.

Krytycy podkreślają, że OFE stały się ofiarą niespójnych reform i braku długoterminowej strategii. System, który miał być filarem bezpieczeństwa finansowego na starość, został osłabiony przez niejasne zasady funkcjonowania i zmieniające się przepisy. W rezultacie transfer środków do ZUS podważył fundamenty, na których opierała się idea OFE, a obywatele zaczęli kwestionować stabilność całego systemu emerytalnego. Te zmiany miały daleko idące konsekwencje. Z jednej strony, osłabienie OFE zmniejszyło presję na budżet państwa, ale z drugiej strony, pogłębiło obawy o przyszłość emerytur. Obecni i przyszli pracownicy stoją przed dylematem: czy system będzie w stanie sprostać wyzwaniom związanym z rosnącą liczbą emerytów i malejącą liczbą osób w wieku produkcyjnym?

Rzeczywistość emerytów już dziś nie wygląda różowo/ Iluzja spokoju finansowego

Przeciętna emerytura z ZUS wynosi obecnie 3 516,95 zł brutto (około 2 654,08 zł netto) po waloryzacji na poziomie 12,2% w 2024 roku i 14,87% w 2023 roku. Należy jednak pamiętać, że realna siła nabywcza tych świadczeń znacząco spada w obliczu rosnącej inflacji i wzrastających kosztów życia. Przykładowo, w 2023 roku inflacja osiągnęła najwyższy poziom w styczniu, wynosząc 17,2% rok do roku, co znacząco wpłynęło na moc nabywczą seniorów. 

To, co na papierze może wyglądać jak stabilny dochód, w praktyce wystarcza zaledwie na pokrycie podstawowych wydatków: czynszu, opłat, żywności i leków. Dla większości seniorów kwota ta oznacza wybór między podstawową opieką zdrowotną a przyjemnościami życia, takimi jak drobne wyjazdy czy realizacja pasji. Dla wielu życie na emeryturze to nie "złote lata", lecz codzienna walka o utrzymanie godności w obliczu ograniczonych środków. 

Słodko-gorzka przyszłość emerytów

Żyjemy coraz dłużej i ponoć lepiej – przynajmniej w teorii. Dane GUS wskazują, że średnia długość życia w Polsce wzrosła w ostatnich dwóch dekadach. W 2000 roku wynosiła około 72 lata dla mężczyzn i 80 lat dla kobiet, a obecnie sięga około 78 lat dla mężczyzn i 83 lat dla kobiet. Daje to nadzieję na kilkanaście lat życia w dobrym zdrowiu po 65. roku życia, co otwiera drzwi do podróżowania, rozwijania pasji i realizowania marzeń. W tej perspektywie budowanie dodatkowych oszczędności emerytalnych staje się kluczowym elementem przygotowań do spokojnej starości.

Jednak ta wizja starości, choć obiecująca, ma swoje ciemniejsze strony. Zmiany demograficzne i starzejące się społeczeństwo stawiają pod znakiem zapytania przyszłość emerytur z ZUS. Prognozy wskazują, że do 2050 roku osoby powyżej 65. roku życia będą stanowiły ponad 40% populacji w Polsce (obecnie to 25%). Co więcej, według szacunków Banku Światowego, już w 2040 roku co czwarty Polak będzie seniorem, a w 2055 roku co dziesiąty przekroczy 80 lat. Tak drastyczny wzrost liczby seniorów wymusi potrojenie nakładów na opiekę długoterminową, np. w domach pomocy społecznej, a Polska będzie musiała stawić czoła wyzwaniom, których nie przeżywa żaden inny kraj UE.

To z kolei może prowadzić do obniżenia wysokości emerytur, z czym przyszli emeryci mogą zmierzyć się w nadchodzących dekadach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zaufanie i edukacja finansowa

W Polsce funkcjonuje kilkanaście tysięcy doradców finansowych (nikt ich nigdy nie policzył bo brak jasnej definicji tej roli), z których najlepsi zarządzają portfelami inwestycyjnymi o wartości sięgającej nawet kilkuset milionów złotych. Zaufanie okazuje się fundamentem w tej branży. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez EFPA i VIG / C-QUADRAT TFI (próba N=524, zrealizowane w maju 2024, największe dotychczas tego typu badanie), aż 54% doradców wskazuje, że dla ich klientów jakość relacji i zaufanie mają większe znaczenie niż osiągane wyniki inwestycyjne. To pokazuje, jak istotną rolę w procesie decyzyjnym odgrywa poczucie bezpieczeństwa oraz przekonanie o kompetencji doradcy.

Jednak wyzwania związane z edukacją finansową i zaufaniem w Polsce są znacznie bardziej złożone.

Na nieoprocentowanych lub niskooprocentowanych rachunkach bieżących Polaków jest obecnie około 800 miliardów złotych. Środki te nie tylko nie generują zysków, ale realnie tracą na wartości w obliczu uporczywej inflacji. Polacy nadal obawiają się inwestowania, co znacząco odróżnia nas od innych krajów europejskich.” – mówi Michał Szymański, Prezes VIG / C-QUADRAT TFI.

W tym kontekście Mariola Szymańska, Prezeska EFPA Polska wskazuje, że niezbędne są zmiany systemowe, które umożliwią Polakom bardziej świadome podejście do zarządzania finansami osobistymi:
To, czego potrzebujemy dla podniesienia poziomu oszczędzania i inwestowania Polaków, szczególnie w długim terminie, to zmiana postaw w zakresie finansów osobistych. Potrzebujemy systemowych rozwiązań, które zachęcają do praktykowania zdrowych nawyków dbania o swoje finanse osobiste. Wśród tych rozwiązań wymienię choćby poszerzenie w Polsce dostępu do profesjonalnej usługi doradztwa finansowego, gdzie wykwalifikowany doradca finansowy staje się zaufanym lekarzem finansowym pierwszego kontaktu. Pomaga klientowi wyznaczyć, monitorować i realizować ważne cele życiowe z wykorzystaniem produktów finansowych, buduje z klientem osobisty plan finansowy i wreszcie dokonuje corocznego przeglądu zdrowia finansowego” (www.zdrowie.efpa.pl).

W Bułgarii, gdzie edukacja finansowa i narzędzia inwestycyjne są również na niskim poziomie, tylko 5% społeczeństwa inwestuje na giełdzie lub w fundusze. Natomiast w Polsce wskaźnik ten wynosi około 10%, co świadczy o umiarkowanym, choć nadal niezadowalającym zainteresowaniu inwestycjami. Dla porównania, w Holandii około 25% obywateli angażuje się w inwestycje giełdowe lub fundusze, korzystając z rozwiniętego rynku finansowego i licznych zachęt podatkowych. Liderem w Europie pozostaje jednak Szwajcaria, gdzie blisko jedna trzecia obywateli (30%) regularnie inwestuje w akcje i fundusze, co pozwala im skutecznie budować oszczędności i chronić je przed inflacją. Takie różnice wynikają nie tylko z wyższego poziomu edukacji finansowej, ale także z większego wsparcia systemowego.

Wyzwania i bariery

Jak wskazują wyniki badania EFPA i VIG/C-QUADRAT TFI, 43% doradców finansowych, uważa, że, Polacy nie dbają o swoje „zdrowie finansowe”. Główną przeszkodą w tym zakresie są, zdaniem 49% respondentów, niedostateczne rozwiązania podatkowe wspierające inwestowanie.

Czy Polacy świadomie podchodzą do oszczędzania i inwestowania pieniędzy

 

Czy Polacy świadomie podchodzą do oszczędzania i inwestowania pieniędzy?

Źródło zewnętrzne

Chociaż deklaratywnie aż 61% klientów doradców myśli o odkładaniu środków na emeryturę, dane pokazują co innego. Na koniec 2023 roku w Polsce zarejestrowano jedynie 0,8 mln kont IKE i niespełna 0,5 mln kont IKZE – instrumentów oferujących ulgi podatkowe, które mogą być skutecznym narzędziem budowania kapitału na przyszłość.

Czy Polacy myślą o oszczędzaniu na emeryturę

 

Czy Polacy myślą o oszczędzaniu na emeryturę

Źródło zewnętrzne

Przypomnijmy, że w Polsce w wieku produkcyjnym mamy niemal 22 miliony osób. To oznacza, że tylko niewielki ułamek z nich podejmuje świadome działania w zakresie zabezpieczenia swojej przyszłości finansowej. Co więcej, nawet ci, którzy zdecydowali się na konta IKE lub IKZE, nie zawsze w pełni korzystają z przysługujących im korzyści podatkowych – aż 31% nie wykorzystuje żadnej z dostępnych ulg podatkowych. Problemem nie jest tylko brak zaufanie czy edukacji, ale także brak odpowiednich zachęt podatkowych. 

Potrzeba systemowych zmian

Brak odpowiednich zachęt podatkowych, niska świadomość finansowa oraz nieufność wobec rynku inwestycyjnego to kluczowe bariery, które hamują rozwój kultury inwestycyjnej w Polsce. Doradcy finansowi wskazują, że wprowadzenie rozwiązań podatkowych, takich jak dodatkowe ulgi czy premie za oszczędzanie w długoterminowych produktach inwestycyjnych, mogłoby znacząco zwiększyć zainteresowanie inwestowaniem.

Polacy potrzebują systemowego wsparcia, które pomoże im zrozumieć korzyści płynące z inwestowania oraz zmotywuje do korzystania z dostępnych narzędzi. Wyższy poziom zaufania, większa edukacja finansowa i odpowiednie zachęty mogą nie tylko poprawić indywidualne finanse, ale także przyczynić się do stabilniejszego wzrostu gospodarki.

Zachęty podatkowe a oszczędzanie na emeryturę

 

Zachęty podatkowe a oszczędzanie na emeryturę

Źródło zewnętrzne

Czas wszystko naprawi?

Tymczasem na rynek wchodzą nowe pokolenia - młodsze, wychowane w erze Internetu, dla których świat online i łatwy dostęp do informacji są czymś naturalnym. Już teraz aktywnie poszukają sposobów na pomnożenie swoich, często jeszcze niewielkich, oszczędności. 

„Z danych wynika, że przedstawiciele pokoleń Y i Z stanowią już 44% polskiego społeczeństwa. Ich nawyki oraz preferencje komunikacyjne znacząco różnią się od wcześniejszych generacji, co stawia nowe wyzwania przed branżą finansową. Tradycyjne metody inwestowania okazują się dla młodych mniej atrakcyjne. Zgodnie z danymi Bank of America z 2022 roku, aż 75% inwestorów w wieku 21-42 lata uważa, że osiągnięcie ponadprzeciętnych zysków nie jest możliwe przy wykorzystaniu tradycyjnych instrumentów, takich jak akcje i obligacje. Zamiast tego, młodsze pokolenia coraz częściej kierują swoją uwagę w stronę nowoczesnych narzędzi, takich jak kryptowaluty czy ETF-y, które pozwalają na szybkie i wygodne zarządzanie inwestycjami za pomocą smartfonów.” – mówi Michał Szymański.

W tej sytuacji poprawa edukacji finansowej wśród młodych może mieć nieoczekiwane konsekwencje. Istnieje ryzyko, że przy braku dostosowania krajowego rynku finansowego do ich potrzeb i oczekiwań, kapitał odpłynie z Polski na rzecz międzynarodowych firm inwestycyjnych. Te oferują bardziej intuicyjne, nowoczesne i globalnie dostępne narzędzia, które lepiej wpisują się w styl życia młodszych generacji.

Jesteśmy zatem w sytuacji, gdzie braki w edukacji i budowaniu łatwego dostępu online do inwestycji stwarzają szanse innym. Mariola Szymańska, wskazuje, że mimo postępu technologicznego osobisty kontakt z doradcą finansowym nadal jest i powinien pozostać kluczowy:
Młode pokolenie również potrzebuje osobistego kontaktu z doradcą, szczególnie w bardziej złożonych, trudniejszych sytuacjach. Szybki zysk jest kuszący, ale jak obiektywnie wiadomo, najlepszą strategią jest dywersyfikacja w długim terminie. Bywają 'złote strzały', ale jeszcze chyba nikt nie wygrał igrzysk bez solidnego, rozłożonego na lata, dobrze zaprojektowanego treningu. I jakoś nadal sportowcy korzystają z trenerów, mimo że sztuczna inteligencja wspiera wiele procesów.”
Dostosowanie się do tych zmian to nie tylko wyzwanie, ale także szansa dla krajowych instytucji finansowych. Wprowadzenie bardziej innowacyjnych rozwiązań, edukowanie o nowych możliwościach oraz stworzenie oferty, która będzie konkurencyjna w skali międzynarodowej, mogą zatrzymać młode pokolenia w Polsce i pomóc im inwestować lokalnie.

Czy Polacy będą częściej inwestować na platformach online

 

Czy Polacy będą częściej inwestować na platformach online

Źródło zewnętrzne

Podsumowanie i perspektywy systemu emerytalnego w Polsce

REKLAMA

Perspektywy emerytalne Polaków malują się w niepokojących barwach. W obliczu dynamicznego starzenia się społeczeństwa i systematycznego spadku liczby osób aktywnych zawodowo, polski system emerytalny stoi przed wyzwaniami, które mogą wpłynąć na stabilność finansową przyszłych pokoleń. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, wielu przyszłych emerytów może zmierzyć się z realnymi trudnościami finansowymi, prowadzącymi do obniżenia jakości życia na starość.

Jednym z kluczowych zadań jest zwiększenie świadomości społecznej na temat dostępnych narzędzi oszczędnościowych, takich jak IKE, IKZE czy inne formy długoterminowego inwestowania. Równie ważne jest wprowadzenie odpowiednich reform i zachęt, które ułatwią Polakom odkładanie środków na przyszłość. Systemowe wsparcie w postaci ulg podatkowych, kampanii edukacyjnych czy nowoczesnych produktów finansowych może pomóc budować poczucie bezpieczeństwa i zaufania wobec inwestowania w długim terminie.

Jednocześnie wyzwaniem pozostaje dostosowanie tych działań do potrzeb różnych grup wiekowych. Młodsze pokolenia, przyzwyczajone do szybkich, cyfrowych rozwiązań, wymagają nowoczesnych narzędzi i uproszczonych procesów, które będą zachęcać do świadomego oszczędzania. Natomiast osoby starsze, wchodzące już w wiek przedemerytalny, potrzebują jasnych i przystępnych informacji o możliwościach zabezpieczenia ostatnich lat aktywności zawodowej.

Ostatecznie, tylko skoordynowane działania edukacyjne, systemowe i rynkowe mogą zbudować solidny fundament, który pozwoli Polakom bezpiecznie i godnie przeżyć lata emerytalne. Rozwój świadomości finansowej oraz reforma systemu emerytalnego to nie tylko inwestycja w jednostki, ale także w stabilność i zrównoważony rozwój całej gospodarki.

Wybrane źródła:
[1] https://www.rp.pl/biznes/art39764851-jak-dlugo-polski-system-emerytalny-bedzie-stabilny
[2] https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/8665475,waloryzacja-emerytur-realne-podwyzki-kaczynski-tusk.html
[3] https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/liczba-ludnosci-polski-prognoza-gus-st7858328
[4] https://www.mojeppk.pl/aktualnosci/Perspektywy_emerytalne_Polakow__prof_dr_hab_Gertruda_Uscinska_prezes_ZUS.html
[5] https://www.prawo.pl/kadry/tablice-dalszego-sredniego-trwania-zycia-gus-2024-r,526175.html

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będzie ustawa o uzgodnieniu płci. Jest plan rozpoczęcia prac legislacyjnych już niebawem, wskazuje minister Bodnar

Ustawa o uzgodnieniu płci już w przyszłym roku. "Trzeba przyjąć ustawę o uzgodnieniu płci; rozmawiam na ten temat z ministrą ds. równości Katarzyną Kotulą; rozpoczęcie prac legislacyjnych to kwestia miesięcy" - powiedział minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

100,2 % - tyle będzie wynosił wskaźnik waloryzacji podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjętej do obliczenia świadczenia rehabilitacyjnego w I kwartale 2025 r. Co to oznacza?

100,2 % - tyle będzie wynosił wskaźnik waloryzacji podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjętej do obliczenia świadczenia rehabilitacyjnego w I kwartale 2025 r. Co to oznacza? Zakład Ubezpieczeń Społecznych odpowiada.

Będą wymagania jakościowe dla peletu i brykietu z biomasy z drzew i krzewów. Rozporządzenie MKiŚ wejdzie w życie na początku 2025 roku

W dniu 2 grudnia 2024 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla biomasy pozyskanej z drzew i krzewów wprowadzanej do obrotu lub obejmowanej procedurą celną dopuszczenia do obrotu w postaci brykietu lub peletu. Chodzi tu o brykiety i pelet przeznaczone do użycia w gospodarstwach domowych lub w instalacjach spalania o nominalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW. To będzie zupełnie nowy akt prawny, bo dotąd paliwa stałe z biomasy, w tym także biomasa pozyskana z drzew i krzewów w postaci brykietu lub peletu, wprowadzane do obrotu nie są objęte systemem monitorowania i kontroli i nie określono dla nich wymagań jakościowych prawnie wiążących. Nowe przepisy wejdą w życie najprawdopodobniej w lutym 2025 r.

4 dniowy tydzień pracy w 2025 r. Jest podstawa prawna. Można wprowadzać

4 dniowy tydzień pracy w 2025 r. Jest podstawa prawna. Można wprowadzać jeszcze przed 1 stycznia 2025 r. Czterodniowy tydzień pracy już uregulowany w Kodeksie pracy. Co na to przepisy? Co z przerwami od pracy i dniami wolnymi?

REKLAMA

Negocjacje umowy o wolnym handlu pomiędzy Mercosur, a Unią Europejską dobiegają końca

Mercosur to kraje Ameryki Południowej zrzeszone w jeden blok gospodarczy. Od ponad 20 lat Mercosur próbuje podpisać umowę z UE o strefie wolnego handlu. Spowoduje to obniżenie ceł i możliwość wejścia na rynek UE ze swoimi towarami. Umowa ta pomoże gospodarkom starej UE, z wyjątkiem Francji, kosztem tych gospodarek, które na tej umowie ucierpią w tym Polski. Na tą chwilę mamy 1,12 miliona osób zatrudnionych w Polskim rolnictwie. Są to kraje które polegają na własnym rolnictwie czy hodowli. Dlatego też Polski rząd nie zgadza się z negocjowaną umową z Mercosur w obszarze rolnictwa.

Emeryci będą żyli dłużej ale biedniej. Niewesołe perspektywy emerytalne w Polsce. Gdzie odkładać pieniądze, by nie mieć głodowej emerytury?

Polski system emerytalny stoi przed poważnymi wyzwaniami, które w najbliższych dekadach mogą doprowadzić do dramatycznej sytuacji materialnej przyszłych pokoleń seniorów. Starzenie się społeczeństwa, ograniczenia obecnych rozwiązań systemowych oraz niewystarczająca edukacja finansowa stawiają Polskę w obliczu konieczności głębokich reform. Jakie są realia dzisiejszych seniorów, jakie perspektywy rysują się przed przyszłymi pokoleniami i co można zrobić, by uniknąć kryzysu?

959,00 zł tyle może dostać emeryt w 2025 r. Jak wystąpić o dodatki do emerytury?

959,00 zł tyle może dostać emeryt w 2025 r.? Jakie dodatki do emerytury w nadchodzącym roku? Dodatek i zasiłek pielęgnacyjny, trzynasta emerytura, ryczałt energetyczny, świadczenie honorowe. Na jakie świadczenia i w jakiej kwocie mogą liczyć emeryci w 2025 r.? 

Rząd chce odblokować grunty pod budownictwo mieszkaniowe – nowe przepisy już w 2025 roku

Rząd pracuje nad ustawą, która ma zwiększyć dostępność gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Proponowane zmiany obejmują m.in. zniesienie ograniczeń w obrocie nieruchomościami rolnymi w granicach miast. Celem zmian jest także obniżenie kosztów mieszkań i przyspieszenie procesów budowlanych.

REKLAMA

Na czym będą oszczędzać Polacy, jeśli rosnące koszty życia pogorszą ich sytuację finansową?

Rachunki przede wszystkim, oszczędności w innych dziedzinach życia. Co drugi Polak ma taki plan, jeśli rosnące koszty życia spowodują, że jego sytuacja finansowa pogorszy się i nie będzie mógł opłacać wszystkich swoich stałych zobowiązań. Na czym najczęściej planują oszczędzać Polacy? 

Rzeczniczka Praw Dziecka: w wielu szkołach obowiązują zakazy wychodzenia do toalety w trakcie lekcji. To naruszenie praw ucznia i jego godności. Jak zatem radzić sobie z takimi sytuacjami?

W odpowiedzi na pytanie INFOR dotyczące wprowadzanych w szkołach przez dyrektorów, jak i poszczególnych nauczycieli, kontrowersyjnych zakazów wychodzenia przez uczniów do toalety podczas trwania zajęć lekcyjnych – Rzeczniczka Praw Dziecka, potwierdziła, że jest to częsta praktyka, dotycząca zarówno dzieci młodszych, jak i młodzieży. Działania takie – uniemożliwiające uczniom nieskrępowane zaspokajanie ich podstawowych potrzeb fizjologicznych – stanowią natomiast naruszenie praw ucznia oraz jego godności, wobec których nie powinniśmy pozostawać obojętni.

REKLAMA