Czy wiesz, że możesz kupić… fragment mieszkania albo dzieła znanego artysty? To wszystko jest możliwe dzięki tokenizacji. Blockchain otwiera drzwi do nowoczesnych inwestycji i zdecydowanie obniża próg wejścia w nie. Wystarczy nawet 100 zł, by stać się właścicielem udziałów w złocie, nieruchomości albo słynnym na cały świat obrazie…
- Tokenizacja – świat nowoczesnych inwestycji
- Jakie są obecnie najczęściej tokenizowane aktywa?
- Stokenizowane ludzkie DNA?
- Dzieła sztuki w cyfrowym świecie
- Przyszłość tokenizacji w świetle prawa
- Jak stokenizować swoje aktywa?
- Jakie perspektywy przed tokenizacją?
Tokenizacja – świat nowoczesnych inwestycji
Tokenizacja to nowy sposób na demokratyzację inwestycji. Chodzi o wyrównanie szans w dostępie do różnych aktywów. Dzięki niej nawet inwestor detaliczny może mieć dostęp do fragmentów cennych zasobów. Jest to szczególnie popularne w przypadku nieruchomości – od dużych projektów komercyjnych po małe obiekty mieszkaniowe. W praktyce pozwala to na współwłasność, zmniejsza progi wejścia i otwiera rynek dla szerszej grupy inwestorów.
Tokenizacji najczęściej podlegają aktywa o wysokiej wartości lub te, które w tradycyjnej formie są mniej dostępne dla indywidualnych inwestorów.
Jakie są obecnie najczęściej tokenizowane aktywa?
- Nieruchomości – komercyjne i mieszkaniowe. Tokenizacja umożliwia inwestorom zakup ułamkowych udziałów w budynkach lub projektach deweloperskich. Platformy jak RealT i Red Swan oferują dostęp do tokenizowanych nieruchomości z potencjalnym zyskiem z wynajmu.
- Sztuka i przedmioty kolekcjonerskie. Tokenizacja umożliwia współwłasność dzieł sztuki i antyków, co obniża próg inwestycyjny. Przykład: projekty Masterworks czy inicjatywy GPW w Polsce, które stokenizowały dzieła o dużej wartości. Ta forma inwestowania zyskuje popularność ze względu na rosnące zainteresowanie sztuką jako aktywem inwestycyjnym.
- Surowce, w tym złoto i inne metale szlachetne. Tokeny powiązane z metalami szlachetnymi, takimi jak złoto (np. Pax Gold – PAXG), stają się popularne, bo handel nimi jest prosty. Inwestor ma pewność, że każdy token jest powiązany z rzeczywistym zasobem. Tokenizacja surowców pozwala również na przechowywanie aktywów bez fizycznych komplikacji związanych z zabezpieczeniem.
- Aktywa finansowe i papiery wartościowe. Tokenizowane są akcje, obligacje czy fundusze. Umożliwiają szybsze i bardziej efektywne transakcje dostępne dla szerszego grona inwestorów.
- Jednostki emisji dwutlenku węgla i projekty ekologiczne. Tokenizacja projektów związanych z redukcją emisji CO₂ i energią odnawialną przyciąga zarówno korporacje, jak i inwestorów prywatnych. Tokeny umożliwiają wspieranie zrównoważonych inicjatyw, a także spełniają rosnące wymagania firm dotyczące odpowiedzialności ekologicznej.
- Produkty rolnicze. Na rynkach rozwijających się, szczególnie w Afryce, tokenizacja zasobów rolnych, takich jak soja, kukurydza, a nawet zwierzęta hodowlane, wspiera rozwój lokalnej gospodarki. Umożliwia to rolnikom łatwiejszy dostęp do finansowania oraz globalny zasięg sprzedaży.
Stokenizowane ludzkie DNA?
Ale to oczywiście nie wszystko. Nie brak bowiem kontrowersyjnych pomysłów, takich jak… tokenizacja DNA. Ta inicjatywa pozwala ludziom na sprzedaż dostępu do własnych danych genetycznych.
Dlaczego to zaskakuje? DNA to jedne z najbardziej osobistych danych, które nie tylko określają fizyczne cechy, ale również predyspozycje zdrowotne, a nawet elementy psychiki i potencjalne przyszłe ryzyka chorób. W przypadku tokenizacji tych danych pojawia się pytanie: kto je faktycznie posiada i w jakim zakresie możemy nimi handlować? Z jednej strony można na tym zarobić, ale z drugiej – budzi pytania natury etycznej.
Mimo kontrowersji to już się dzieje. Istnieją platformy, które pozwalają na tokenizację danych genetycznych, a następnie ich sprzedaż firmom, np. farmaceutycznym. Nebula Genomics czy EncrypGen działają w ten sposób. Potencjalnie stworzenie ogromnych baz danych genetycznych w przyszłości może zrewolucjonizować badania medyczne i rozwój leków.
A czy to jest w ogóle legalne? Tak naprawdę tokenizacja DNA jest na granicy prawa. Regulacje dotyczące ochrony danych osobowych, takie jak RODO, nie przewidują w pełni handlu danymi genetycznymi na blockchainie. Brak kontroli może prowadzić do nadużyć i sprzedawania dostępu do wrażliwych informacji bez pełnej zgody właściciela danych.
Dzieła sztuki w cyfrowym świecie
Tokenizować można również sztukę. Jednym z najciekawszych i wyjątkowych przykładów jest transakcja z obrazem Pabla Picassa „Fillette au béret”. Była to pierwsza na świecie tokenizacja obrazu Picassa. Zrealizował ją Sygnum Bank we współpracy z Artemundi. Był to przełom w świecie sztuki. Dzieła tej klasy, autorstwa tak znanych twórców, zazwyczaj należą do zamkniętych kolekcji i są dostępne tylko dla najbogatszych kolekcjonerów.
Tokenizacja sprawiła zaś, że wysoka sztuka stała się dostępna również dla tych mniej zamożnych. Mogą oni kupić ułamkowe udziały zamiast całego obrazu w fizycznej formie. Każdy token to niewielki udział w obrazie. Próg wejścia w rynek sztuki mocno się więc obniża.
A dzięki temu, że tokeny są notowane na SygnEx, platformie handlowej Sygnum, inwestorzy mogą odsprzedać swoje udziały.
W Polsce Giełda Papierów Wartościowych wraz z ArtInfo realizuje podobny projekt. Inwestorzy mogą kupić tokeny reprezentujące współwłasność dzieł klasyków malarstwa. Wartość tych udziałów zaczyna się już od 100 zł.
Warto wspomnieć także o akcji, którą przeprowadził Bank Pekao. Była to unikalna tokenizacja dzieł sztuki – zostały one zarchiwizowane je w Światowym Archiwum Arktycznym na Svalbardzie. Wśród stokenizowanych prac znajdują się dzieła wybitnych polskich artystów, jak Jan Matejko, Stanisław Wyspiański i Wojciech Kossak. I tu również zainteresowani mogą nabyć cyfrowe udziały.
Przyszłość tokenizacji w świetle prawa
Tokenizacja rozwija się w zawrotnym tempie, ale nie brak tu także wyzwań. Ważnym aspektem pozostaje tu zgodność z przepisami. Przykładem jest europejska regulacja MiCA (Markets in Crypto-Assets), która od 2024 roku ujednolica przepisy dotyczące rynku kryptoaktywów. MiCA nakłada na projekty tokenizacyjne obowiązek transparentności i pełnej zgodności z wymogami prawnymi. Dzięki temu inwestorzy mogą czuć się bezpieczniej, a jednocześnie minimalizowane są ryzyka nadużyć.
Jak stokenizować swoje aktywa?
Tokenizować można różnorodne aktywa – od udziałów w firmach, przez nieruchomości, aż po prawa autorskie – przekształcając je w cyfrowe tokeny, które mogą być przedmiotem obrotu na blockchainie. Kanga oferuje kompleksowe narzędzia, które wspierają cały proces tokenizacji, od wstępnej analizy po emisję i handel tokenami.
Dzięki Initial Exchange Offering (IEO) firmy mogą wprowadzić swoje tokeny na rynek, pozyskując kapitał od inwestorów bez konieczności rezygnacji z kontroli nad przedsiębiorstwem. Platforma zapewnia również dostęp do rynku wtórnego, umożliwiając płynną wymianę tokenów po zakończeniu emisji.
To rozwiązanie pozwala przedsiębiorcom na korzystanie z innowacyjnych form finansowania przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów i formalności związanych z tradycyjnymi metodami pozyskiwania środków.
Jakie perspektywy przed tokenizacją?
Tokenizacja to przyszłość, która już teraz staje się rzeczywistością. Dziś tokenizuje się nie tylko aktywa inwestycyjne, ale nawet DNA czy dzieła sztuki. To nowe perspektywy dla inwestorów i przedsiębiorców. Czy za kilka lat tokenizacja stanie się jednym z głównych sposobów na inwestowanie w nieruchomości surowce czy sztukę? To dopiero się okaże…
Ewelina Skorupka