Jest szansa na zamrożenie cen energii dla odbiorców indywidualnych w 2025 roku. Sam premier Donald Tusk interweniuje w tej sprawie do swojego ministra finansów, by jak najszybciej przedstawił propozycję projektu. Czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się na to pieniądze?
- Premier Donald Tusk: Projekt zamrożenia cen energii dla odbiorców indywidualnych na rok 2025 na cito
- Czy znajdą się dodatkowe środki w budżecie na 2025 rok na sfinansowanie zamrożenia cen energii?
Jest nowa wiadomość dotycząca cen energii. Premier Donald Tusk przekazał, że zwrócił się do ministra finansów Andrzeja Domańskiego o pilne przedstawienie projektu dotyczącego mrożenia cen energii na 2025 rok.
Premier Donald Tusk: Projekt zamrożenia cen energii dla odbiorców indywidualnych na rok 2025 na cito
Premier Donald Tusk powiedział: "Zwróciłem się do ministra finansów, żeby naprawdę pilnie przedstawił sposób mrożenia cen energii także na 2025 rok. Te perspektywy nie są najgorsze na II połowę roku przyszłego. Ale żeby nie było poczucia niepewności, ministrowie zobowiązali się, że przedstawią mi w najbliższych dniach konkretny projekt zamrożenia cen energii dla odbiorców indywidualnych, ale myślimy także o producentach. Ja nie pozwolę na to, żeby Polska w tej grze wypadła źle ze względu na cenę energii, także tutaj ministrowie wiedzą, co mają robić".
Zdaniem premiera Tuska, konkurencyjność gospodarki, szczególnie w kontekście cen energii, nie jest problemem tylko Polski, ale całej Europy. W jego ocenie, poprzedni rząd wydał "setki miliardów złotych na zmarnowanie" i te pieniądze nie poszły na transformację polskiej energetyki.
Premier stwierdził, że Europa ma średnio 2,5 razy droższą energię niż Stany Zjednoczone. "To my jesteśmy, niestety, w czołówce cen energii. Wszyscy bez wyjątku mówili (na spotkaniu w Budapeszcie) jak my możemy w ogóle gadać o konkurencyjności europejskiej, w tym polskiej gospodarki, jeśli będziemy mieli najdroższą energię w świecie" – mówił.
Czy znajdą się dodatkowe środki w budżecie na 2025 rok na sfinansowanie zamrożenia cen energii?
Ministra finansów Andrzeja Domańskiego we wrześniu informował, że Ministerstwo Finansów wraz z Ministerstwem Klimatu i Środowiska poszukują dodatkowych środków - poza zadeklarowanymi 2 mld zł - w przyszłorocznym budżecie na sfinansowanie częściowego zamrożenia cen energii.
Przypomnijmy, że rząd wprowadził ustawę o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego, która wprowadza bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach oraz utrzymuje ceny maksymalnej na energię do końca grudnia 2024 r. na poziomie 500 zł/ MWh dla gospodarstw domowych i 693 zł/MWh dla podmiotów wrażliwych i MŚP. Jest to jednorazowe świadczenie, które właśnie jest wypłacane.