REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

21% płacy minimalnej przy jednym dziecku, 19% przy dwojgu. Alimenty natychmiastowe i tabela alimentacyjna - nowe pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
alimenty, prawo rodzinne
21% płacy minimalnej przy jednym dziecku, 19% przy dwojgu. Alimenty natychmiastowe i tabela alimentacyjna - nowe pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości
Emilia Panufnik
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

W odpowiedzi na interpelację poselską, Minister Sprawiedliwości poinformował, że rozważa wprowadzenie alternatywnego (dla obecnych zasad) sposób określania wysokości świadczenia alimentacyjnego. Tę alternatywę roboczo nazywa się w Ministerstwie Sprawiedliwości: „alimenty natychmiastowe”, których wysokość będzie uzależniona od minimalnego wynagrodzenia. Na czym miałby polegać ten nowy sposób ustalania alimentów? Ponadto w Ministerstwie Sprawiedliwości podjęte zostały prace mające na celu wypracowanie tabeli alimentacyjnej, która stanowić ma narzędzie dla sądów i stron w sprawach o ustalenie wysokości alimentów. W takiej tabeli wskazana ma być uśredniona wysokość alimentów w oparciu o dochód zobowiązanego oraz wiek uprawnionego.

W interpelacji poselskiej skierowanej w lipcu 2024 r. do Ministra Sprawiedliwości, jeden z posłów zwrócił uwagę na problem uchylania się od płacenia alimentów. Jednocześnie zapytał czy w ocenie Ministra Sprawiedliwości:
- wysokość świadczeń alimentacyjnych powinna zostać powiązana procentowo z minimalnym wynagrodzeniem?
- wysokość świadczeń alimentacyjnych powinna być automatycznie waloryzowana?

REKLAMA

Jak jest obecnie ustalana wysokość alimentów? 

Minister Sprawiedliwości wyjaśnił, że obowiązek alimentacyjny jest świadczeniem osobistym rodziców dziecka, a zasady ustalania jego wysokości zostały precyzyjnie określone w polskim prawie. Na etapie sporu obowiązek ten z reguły przyjmuje wymiar finansowy ze strony tego z rodziców, który nie sprawuje bezpośredniej pieczy nad dzieckiem. Zakres świadczenia alimentacyjnego (potocznie zwanego alimentami), jak wskazuje art. 135 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (k.r.o.), zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Zdaniem Ministra Sprawiedliwości przepis ten pozwala sądowi na pewną elastyczność, która sprzyja uwzględnieniu wielu czynników mających wpływ na zakres obowiązku alimentacyjnego, leżących czy to po stronie uprawnionego, czy zobowiązanego. 

Ocena zakresu świadczeń alimentacyjnych należy do sądu orzekającego w danej sprawie. Obecne regulacje prawne nie zabraniają ustalania wysokości świadczenia alimentacyjnego w formie procentowej od np. minimalnego wynagrodzenia, czy wynagrodzenia zobowiązanego. Jeżeli powództwo obejmowało będzie takie żądanie, a sąd uzna je za celowe, to nie ma przeszkody aby w takiej formie zostało one ujęte w orzeczeniu. 

Praktyka sądowa w obecnej chwili przyjęła określanie alimentów w formie kwotowej, co - zdaniem Ministra Sprawiedliwości - wydaje się uzasadnione z uwagi na ewentualne późniejszą egzekucję tego świadczenia. 

W ocenie Ministra Sprawiedliwości nie jest więc celowe wprowadzanie regulacji obligujących do ustalania świadczenia alimentacyjnego w formie procentu od minimalnego wynagrodzenia. Zdaniem MS, obecna formuła jest elastyczna co pozwala na dostosowanie orzeczeń do różnorodnych stanów faktycznych i żądań stron. 

Alimenty natychmiastowe ustalane jako pewien procent minimalnego wynagrodzenia – nowy pomysł Ministra Sprawiedliwości. Alternatywa dla obecnego systemu

Ale też Minister Sprawiedliwości rozważa jednocześnie wprowadzenie alternatywnego dla obecnego sytemu sposób określania świadczenia alimentacyjnego. Ten nowy system funkcjonowałby obok zasad istniejących obecnie. System ten, roboczo nazwany jest w Ministerstwie Sprawiedliwości „alimenty natychmiastowe”, ma sprzyjać szybkiemu uzyskaniu orzeczenia sądu. Jednocześnie wciąż byłoby to świadczenie alimentacyjne – ale dochodzone w odrębnym trybie
Zaletą alimentów natychmiastowych miałaby być ich prostota i przewidywalność co do szybkiego uzyskania orzeczenia w przedmiocie alimentów oraz ich wysokości. 

Wysokość alimentów natychmiastowych miałaby być uzależniona od minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w przepisach ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2020 r., poz. 2207) oraz od liczby dzieci pochodzących od tych samych rodziców. 
Na podstawie stawki procentowej, w zależności od liczby uprawnionych dzieci oraz minimalnego wynagrodzenia, ustalana byłaby kwota alimentów natychmiastowych, przy czym stawka procentowa wynosiłaby:
- przy jednym dziecku: 21% minimalnego wynagrodzenia, 
- przy dwojgu dzieci: 19% minimalnego wynagrodzenia, 
- przy trojgu dzieci: 17% minimalnego wynagrodzenia, 
- przy czworgu dzieci: 15% minimalnego wynagrodzenia, a 
- przy pięciorgu oraz większej liczbie dzieci: 13% minimalnego wynagrodzenia. 

Wysokość natychmiastowych świadczeń alimentacyjnych miałaby być corocznie waloryzowana według aktualnej wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Następowałoby to z mocy prawa, o czym strony miałyby być pouczane przez sąd. Jak wyjaśnia Minister Sprawiedliwości, w przypadku podwyższenia minimalnego wynagrodzenia za pracę, podwyższeniu uległaby także wysokość alimentów natychmiastowych przyznanych nakazem zapłaty. Nie wymagałoby to wydania orzeczenia przez sąd, w tym w szczególności nie wymagałoby zmiany nakazu zapłaty. Informacja o aktualnej, obowiązującej w danym roku wysokości natychmiastowego świadczenia alimentacyjnego byłaby zamieszczana na stronach internetowych sądów.

Jeżeli zaistniałby znaczny wzrost kosztów utrzymania osoby uprawnionej do alimentów (np. choroba, wyższe koszty edukacji) istniałaby możliwość wniesienia zwykłego powództwa opartego o kryteria zawarte w art. 138 k.r.o. 

Szybszy i uproszczony tryb uzyskania alimentów natychmiastowych

Jak tłumaczy Minister Sprawiedliwości, zaletą alimentów natychmiastowych byłaby szybkość uzyskania orzeczenia sądowego w przedmiocie alimentów w postaci nakazu zapłaty. Wnoszący pozew nie byłby jednocześnie zobowiązany do wskazywania wartości przedmiotu sporu, gdyż ustalona z urzędu wysokość należnych alimentów byłaby zawsze wiadoma, a zależna jedynie od liczby uprawnionych

Uproszczenie postępowania polegałoby również na ograniczeniu liczby dowodów, przy jednoczesnym położeniu nacisku na oświadczenia strony powodowej – dowodem niezbędnym będzie jedynie odpis aktu urodzenia dziecka. Nadto pozew w tym postępowaniu byłby składany obligatoryjnie na urzędowym formularzu, co powinno się przyczynić do uproszczenia procesu jego sporządzania przez stronę. 

Tabela alimentacyjna

Minister Sprawiedliwości poinformował także, że w Ministerstwie Sprawiedliwości podjęte zostały prace mające na celu wypracowanie tabeli alimentacyjnej, która stanowić ma narzędzie dla sądów i stron w sprawach o ustalenie wysokości alimentów. 
Założeniem jest, by w takiej tabeli była wskazana była uśredniona wysokość alimentów w oparciu o dochód zobowiązanego oraz wiek uprawnionego. Ewentualne odstępstwa od tej wartości podlegałyby ocenie sądu, który zważy ich zasadność i przesądzi o ostatecznej wysokości alimentów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jakie są zasady zmiany wysokości alimentów

Zasady zmiany wysokości świadczenia alimentacyjnego są już obecnie uregulowane w przepisach. Na podstawie art. 138 k.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego. Jak tłumaczy Minister Sprawiedliwości, przez pojęcie „stosunków" należy rozumieć okoliczności istotne z punktu widzenia ustawowych przesłanek obowiązku alimentacyjnego i jego zakresu, czyli zmianę potrzeb uprawnionego do alimentów oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego

Minister podkreśla, że zmieniające się warunki ekonomiczne wpływają na sytuację zarówno uprawnionego, jak i zobowiązanego. Zwiększeniu lub zmniejszeniu mogą ulec potrzeby dziecka, ale również możliwości zarobkowe zobowiązanego. Zakres tych zmian jest każdorazowo poddawany szczegółowej ocenie sądu, który na podstawie zgromadzonych dowodów podejmuje decyzję o zmianie zakresu świadczenia alimentacyjnego. Sąd w trakcie postępowania ma zapewnić obiektywną ocenę sytuacji stron w zakresie ich potrzeb i możliwości oraz wydać orzeczenie w oparciu o poczynione ustalenia. 

Pomysł alimentów natychmiastowych powiązanych z minimalnym wynagrodzeniem zakłada automatyczną waloryzację świadczenia alimentacyjnego, co zdaniem MS przyczyniłoby się do ograniczenia liczby spraw rozpoznawanych w wydziałach rodzinnych sądów.
Natomiast warto wiedzieć, że już obecnie sądy mogą orzekać alimenty w formie procentów od wynagrodzenia zobowiązanego, czy jakiejkolwiek innej wartości określającej poziom wynagrodzeń w kraju. Aby jednak sąd mógł to zrobić strona powodowa musi takie żądanie zawrzeć w pozwie - radzi Minister Sprawiedliwości.

W imieniu Ministra Sprawiedliwości odpowiedzi na interpelację nr 3728 udzieliła 22 października 2024 r. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA