Zakaz palenia na balkonach i klatkach schodowych. Sprawa powraca w Ministerstwie Zdrowia. Wzorem będą regulacje litewskie? Palenie papierosów w miejscach publicznych wciąż budzi emocje. Resort nie jest jednak chętny do podjęcia radykalnej decyzji.
- Palenie papierosów na balkonach i w otwartych oknach budzi skrajne emocje
- Ministerstwo Zdrowia odmawia ingerencji w życie prywatne obywateli, ale co z ochroną praw niepalących?
Palenie papierosów na balkonach i w otwartych oknach budzi skrajne emocje
Problematyka dostępu do papierosów i e-papierosów oraz wprowadzania zakazu ich palenia w miejscach publicznych cyklicznie powraca i za każdym razem wzbudza wiele emocji. Z jednej strony palacze starają się bronić swoich praw i sprzeciwiają się nadmiernej ingerencji w sferę ich wolności, z drugiej jednak niepalący wciąż alarmują, że to ich prawa są łamane i nie ma powodów by byli narażani na niebezpieczeństwo dla przyjemności palaczy. Szczególnie wiele uwagi poświęca się dopuszczalności palenia na balkonach i klatkach schodowych. Problem ten dotyczy bowiem zasad współżycia w miejscach, w których z założenia powinniśmy spędzać najwięcej czasu i w których chcielibyśmy czuć się bezpiecznie i komfortowo. Niestety, dla jednych ten sam wiąże się z możliwością zapalenia papierosa, a dla innych z możliwością bezpiecznego otwarcia okna, bez ryzyka wdychania dolatującego zza niego dymu papierosowego. To dlatego do Ministerstwa Zdrowia regularnie są kierowane petycje obywateli, którzy domagają się wprowadzenia zakazu palenia na balkonach, w oknach, na klatkach schodowych oraz w piwnicach w blokach wielorodzinnych.
Ministerstwo Zdrowia odmawia ingerencji w życie prywatne obywateli, ale co z ochroną praw niepalących?
W odpowiedzi na jedną z takich petycji resort odpowiedział w połowie listopada 2023 roku, że tego rodzaju regulacja mogłaby zostać uznana za nadmierną ingerencję w prywatne życie mieszkańców. To jednak nie zadowoliło przeciwników palenia, którzy w kolejnych pismach do MZ podkreślają, że osoby niepalące mają prawo do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego, pary z papierosów elektronicznych i substancji uwalnianych za pomocą nowatorskich wyrobów tytoniowych. Jako wzór godny naśladowania autorzy pisma wskazują Republikę Litewską, w której ustanowiono dodatkowe zakazy i ograniczenia dotyczące palenia w budynkach wielomieszkaniowych, na mocy których zakazano palenia na balkonach, tarasach, loggiach domów wielomieszkaniowych należących do właścicieli indywidualnych, gdy co najmniej jeden mieszkaniec domu sprzeciwia się paleniu.
W najnowszej petycji jako najłatwiejsze do zastosowania wskazano rozwiązanie polegające na zobowiązaniu spółdzielni mieszkaniowych i zarządców nieruchomości do zamontowania na klatkach schodowych i w innych ogólnodostępnych miejscach, czujników dymu. Jak bowiem twierdzą zarządcy nieruchomości i straż miejska, obecnie nie ma regulacji prawnych, które pozwalałyby im na interwencję w przypadku, gdy osoby palące papierosy utrudniają funkcjonowanie swoim sąsiadom i nie mają oni podstaw do chronienia ich praw.