13 emerytura nie tylko dla emerytów i rencistów? Min. Pełczyńska-Nałęcz: także dla tych, którzy pracują po osiągnięciu wieku emerytalnego
REKLAMA
REKLAMA
- Jakie jest stanowisko rządu dot. podwyższenia wieku emerytalnego?
- Minister Pełczyńska-Nałęcz: zwrot 13 emerytury jako zachęta do dłuższej pracy zawodowej
- Trzynasta emerytura – co to za świadczenie
Jakie jest stanowisko rządu dot. podwyższenia wieku emerytalnego?
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, Minister funduszy i polityki regionalnej była pytana 9 sierpnia 2024 r. w Programie I Polskiego Radia (Jedynka) o swoją wypowiedź sprzed kilku dni, że „wszyscy muszą pracować najdłużej jak się da, jeśli nic nie zrobimy, emerytury będą znacznie niższe niż dzisiaj”. W programie Onet Rano minister miała powiedzieć także, że nie wyklucza podniesienia wieku emerytalnego w Polsce.
„To zdanie nie jest prawdziwe” – stwierdziła minister. – „To, co ja mówię, to (...) że mamy bardzo poważny problem demograficzny w Polsce. 15 lat temu na jednego emeryta pracowały cztery osoby, teraz niespełna trzy, w 2050 r. – niespełna dwie 2 osoby. Musimy działać już teraz, żeby przyszli emeryci dostawali godne emerytury i żeby nie było niewspółmiernych, nie do wytrzymania obciążeń dla przyszłych pokoleń” – podkreśliła.
„Po pierwsze – to jest oczywiste, że nie będzie podwyższenia wieku emerytalnego przez ten rząd. Nie ma takiej woli politycznej i tego nie będzie, każdy to bardzo dobrze rozumie” – powiedziała w radiowej Jedynce minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Przypomnijmy, że aktualnie wiek przejścia na emeryturę to 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Tego samego dnia w Polsat News ministra ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz powiedziała: "Nie zamierzamy tworzyć przepisu prawnego, który w sposób formalny będzie obligował ludzi do przechodzenia na emeryturę w wyższym wieku. Nie ma w ogóle takich planów".
Dodała, że rozwiązania wprowadzane ustawowo na siłę nie tylko nie spotykają się z aprobatą Polaków, ale przynoszą odwrotny skutek. Zaznaczyła, że spotyka się z osobami starszymi, które chcą pracować w niepełnym wymiarze czasu i dorobić sobie do emerytury.
Według minister ds. polityki senioralnej sposobem na zwiększenie aktywności zawodowej jest bon senioralny. "Twórzmy zachęty, a nie formalne uwarunkowania przymusu" - podkreśliła.
REKLAMA
Minister Pełczyńska-Nałęcz: zwrot 13 emerytury jako zachęta do dłuższej pracy zawodowej
Dodała, że możliwych jest wiele rozwiązań tego problemu. „Jednym bardzo ważnym rozwiązaniem jest nie +muszą pracować+, tylko +chcą pracować+. Żeby zrobić takie rozwiązania, żeby ludzie chcieli pracować jak najdłużej” – powiedziała minister.
Stwierdziła, że warto myśleć o zachętach do dłuższej pracy; jednym z rozwiązań jest aktywizacja i dawanie „także młodym pokoleniom możliwości dłuższej pracy”. Oceniła, że „tutaj bardzo dużo się zmieniło”. Wymieniła „babciowe” oraz 100 tys. miejsc w żłobkach, które będą „zbudowane w najbliższych latach”. Innym rozwiązaniem, służącym aktywizacji starszego pokolenia mogą być, według Pełczyńskiej-Nałęcz, „kluby cyfrowe”, czyli program finansowany w ramach Krajowego Planu Obudowy. Jej zdaniem, starsze osoby mogą z nich skorzystać, aby podnieść swoje kompetencje cyfrowe i dłużej pozostać w pracy.
Pełczyńska-Nałęcz dodała także, że konieczne jest przyjęcie takich rozwiązań, aby emerytura była tym wyższa, im dłużej się pracuje. Tymczasem, jak mówiła, obecnie wiele osób jest w takiej sytuacji, że w momencie przejścia na emeryturę ma „wyskładkowane” 70 proc. emerytury minimalnej i otrzymuje emeryturę minimalną, a jeśli popracuje dłużej, to osiągną 90 proc. emerytury minimalnej i także dostaną emeryturę minimalną.
„Superważne jest to, aby ludzie pracując dłużej, dostali więcej – zawsze” – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej. – „Należy rozważyć – i to jest w programie Polski 2050 – zwrot emerytur trzynastych. Człowiek przechodzi na emeryturę, dostaje 13 emeryturę. Nie przechodzi – nie dostaje. Za te laty pracy, kiedy nie przechodzi na emeryturę, człowiek powinien dostawać zwrot zaległych jakby trzynastek, wtedy ten bonus emerytalny się opłaca” – dodała Pełczyńska-Nałęcz.
(PAP)
ms/ malk/
mbed/ agz/
Trzynasta emerytura – co to za świadczenie
Trzynasta emerytura to potoczne określenie dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów. Warunki nabycia prawa do tego świadczenia i zasady jego wypłaty są określone w ustawie z 9 stycznia 2020 r. o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów (tekst jednolity: Dz. U. z 2024, poz. 891).
Aktualnie trzynasta emerytura przysługuje osobom, które w dniu 31 marca roku, w którym wypłacane jest to świadczenie, mają prawo do świadczeń wymienionych w art. 2 ust. 1 ww. ustawy. Chodzi tu m.in. o uprawnionych do emerytur i rent z FUS, świadczeń emerytalno-rentowych rolników, żołnierzy zawodowych i służb mundurowych, kombatantów, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego i zasiłku przedemerytalnego, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych.
13 emerytura przysługuje w wysokości najniższej emerytury obowiązującej od 1 marca danego roku. W 2024 r. jest to kwota 1780,96 zł brutto. To dodatkowe roczne świadczenie pieniężne wypłacane jest z urzędu wraz ze świadczeniami podstawowymi (np. emeryturą, rentą) w terminie wypłaty tych świadczeń przypadającym w kwietniu.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat