Renta wdowia: Będą dalsze prace – projekt został skierowany do komisji sejmowej
REKLAMA
REKLAMA
- Założenia regulacji w sprawie renty wdowiej
- Debata sejmowa nad projektem regulacji
- Głosy strony rządowej
- Projekt skierowany do komisji sejmowej
Założenia regulacji w sprawie renty wdowiej
W dniu 25 lipca 2024 r. Sejm debatował nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Chodzi o wprowadzenie tzw. renty wdowiej, czyli rozwiązania, by owdowiała osoba mogła łącznie pobierać swoje świadczenie oraz rentę rodzinną po zmarłym małżonku.
REKLAMA
REKLAMA
Obecnie w razie zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.
W projekcie obywatelskim założono, by owdowiała osoba mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub – jeśli taki wariant byłby korzystniejszy – pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Natomiast w stanowisku rządowym zaproponowano, aby drugie świadczenie wypłacane było od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc.
Debata sejmowa nad projektem regulacji
Podczas debaty Urszula Rusecka (PiP) zauważyła, że zmniejszono limit świadczeń w zbiegu do trzykrotności najniższej emerytury. - Przypomnę, że w przedłożeniu pierwotnym była to trzykrotność przeciętnej emerytury, a nie najniższej. Posłanka zapowiedziała, że PiS złoży do projektu poprawki, które zakładają m.in. podniesienie do 60 proc. kwoty drugiego świadczenia. Poinformowała, że PiS chce także, by dojście do tego pułapu było stopniowe: od 1 stycznia 2025 r. do 30 czerwca 2025 r. byłoby to 15 proc., a od 1 lipca 2025. do 31 grudnia 2025 r. – 30 proc.
Posłanka Joanna Frydrych (KO) powiedziała, że obecny rząd realizuje obietnicy wyborcze. Poinformowała, że KO wnosi o przyjęcie projektu wraz z poprawkami wypracowanymi w ramach koalicji rządzącej.
REKLAMA
Z kolei Wioleta Tomczak (Polska 2050 – Trzecia Droga) oceniła, że niezbędne jest dopracowanie kroczącego modelu wypłaty świadczeń. - Nie chcemy zapaści finansów publicznych w najbliższych latach – powiedziała. Poinformowała, że Polska 2050 – Trzecia Droga popiera skierowanie projektu do dalszych prac legislacyjnych.
Posłanka Urszula Nowogórska (PSL – Trzecia Droga) zwróciła uwagę, że około 1,5 mln osób w Polsce ma problem z utrzymaniem się po śmierci małżonka. Wskazała, że w trudnej sytuacji są szczególnie kobiety, które mają niższe świadczenia. - Będziemy dwoma rękami głosować za tym projektem – zapowiedziała.
Zdaniem Tadeusza Tomaszewskiego (Lewica) bieda w Polsce ma twarz osoby starszej. - Ubóstwo wśród seniorów jest dziś jednym z najważniejszych wyzwań ekonomicznych i socjalnych w Polsce. Co piąta osoba powyżej 65. roku życia zagrożona jest ubóstwem – powiedział. - Nie rezygnujemy z docelowej wysokości renty wdowiej – to jest 50 proc. po 2027 r. Rada Ministrów w 2028 r. przeprowadzi ocenę skutków obowiązywania ustawy – zaznaczył Tomaszewski.
Poseł Przemysław Wipler (Konfederacja) ocenił, że polski system emerytalny jest niesprawiedliwy, niespójny, a jego przyszłość jest bardzo wątpliwa w związku z demografią. Jak stwierdził, w kwestii seniorów hojność jest czymś szlachetnym, ale z drugiej strony jest pytanie, czy nas długofalowo na to stać. - Godząc się na wdowią rentę, wiem, że gdybym zrobił inaczej, to miałbym problem, żeby spojrzeć w oczy mojej kochanej teściowej – powiedział. Przekazał, że Konfederacja w dalszych pracach nad projektem będzie zwracała uwagę na obciążenia systemu emerytalnego.
Głosy strony rządowej
Głos w dyskusji zabrała także Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. - Renta wdowia to odpowiedź na zagrożenie ubóstwem osób starszych. To wsparcie dla nawet 2 mln seniorów, którym wzrosną świadczenia emerytalno-rentowe – powiedziała. Podkreśliła, że pod projektem w tej sprawie podpisało się ponad 200 tys. obywateli. Zaznaczyła, że projekt ten popiera rząd i zapowiedziała jednocześnie złożenie poprawek, które są zgodne z stanowiskiem Rady Ministrów.
Wiceminister rodziny Sebastian Gajewski wyjaśnił, że wnioski o rentę wdowią będzie można składać od 1 stycznia 2025 r. - Będą to zarówno wnioski w postaci tradycyjnej, papierowej, jak i w postaci elektronicznej – wyjaśnił. Zastrzegł, że do skorzystania z tego świadczenia nie będzie brany pod uwagę staż małżeński.
Projekt skierowany do komisji sejmowej
W związku ze zgłoszeniem poprawek projekt został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Rozpoczęcie posiedzenia zaplanowano na piątek, 26 lipca 2024 r., o godz. 8.30.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat