Zmiany w obrocie ziemią rolną. Czy to koniec ograniczeń? Krajowy Ośrodek Rolnictwa straci prawo pierwokupu, a grunty trafią pod inwestycje
![ziemia rolna Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa rolnik miasto samorząd prawo pierwokupu](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9nLmluZm9yLnBs/L3AvX2ZpbGVzLzM4MTEzMDAwL3NodXR0/ZXJzdG9jay0yMjkzMTEyOTcxLXNrbGVq/a2EtMzgxMTI1MTguanBnIiwidyI6NzcxfQ.jpg)
REKLAMA
REKLAMA
- Krajowy Ośrodek Rolnictwa straci prawo pierwokupu
- Eksperci chwalą, ale i ostrzegają przed niekontrolowaną urbanizacją
Krajowy Ośrodek Rolnictwa straci prawo pierwokupu
W Ministerstwie Rozwoju i Technologii trwają prace na wyjęciem gruntów rolnych w miastach spod ochrony ustawy z 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego. To oznacza, że będzie łatwiej zmienić ich status z rolnego na budowlany, a tym samym, w miastach będzie możliwe rozpoczęcie wielu nowych inwestycji. Na czym mają polegać zmiany? Przede wszystkim prezes Krajowego Ośrodka Rolnictwa nie będzie miał już prawa pierwokupu miejskich gruntów rolnych, a samorządy zyskają dostęp do gruntów Krajowego Zasobu Nieruchomości. Wiele osób ucieszy się również z usunięcia z ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, współczynnika parkingowego 1,5, który blokuje wiele inwestycji. Po co to wszystko? Przede wszystkim w celu zatrzymania wzrostu cen mieszkań, a może nawet w celu ich obniżenia. Ma to również zapobiec kolejnym inwestycjom mieszkaniowym na obrzeżach miast i tworzeniu osiedli pozbawionych niezbędnej infrastruktury.
REKLAMA
Eksperci chwalą, ale i ostrzegają przed niekontrolowaną urbanizacją
Jak poinformował serwis Prawo.pl, choć eksperci i deweloperzy chwalą kierunek planowanych zmiany, to jednak ostrzegają przed całkowitym odstąpieniem od ochrony gruntów rolnych w miastach. Ich zdaniem mogłoby to doprowadzić do niekontrolowanej urbanizacji. Trzeba również uwzględnić ochronę cennych gruntów rolnych w miastach i potencjalny wpływ zmian na środowisko i lokalne społeczności.
Przypomnijmy – na gruncie obecnie obowiązujących przepisów osoba niebędąca rolnikiem może kupić w mieście do jednego hektara ziemi bez obowiązku prowadzenia na niej działalności rolnej. W sytuacji, gdy działka jest większa, to taki obowiązek już istnieje, chyba że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przeznacza nieruchomość na cele nierolne. W praktyce oznacza to, że prowadzenie działalności rolnej może okazać się konieczne nawet w sytuacji, gdy w pobliżu znajdują osiedla mieszkaniowe czy biurowce. Taką działalność rolną trzeba prowadzić przez pięć lat. W tym kontekście, jak podkreślił w rozmowie z Prawo.pl szef resortu, Jacek Tomczaka, warto zasilić tymi gruntami rynek nieruchomości i odstąpić od prowadzenia uprawy ziemi w miastach, gdyż jest ona pozbawiona sensu.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
![certificate](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9zdGF0a/WMtaW5mb3JwbC5pbmZvci5wbC/9pbWFnZXMvY2VydGlmaWNhdGV/fbWluLjEyZGFhMGNlLnBuZyJ9.jpg)
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat