Znamy wysokość rekordowej emerytury. Każdy chciałby tyle
REKLAMA
REKLAMA
- Najwyższe emerytury otrzymują panowie, których świadczenie jest wyliczone na prawie 29 tysięcy zł, około 27,5 tysiąca zł oraz na nieco ponad 24 tysiące zł
- Najniższe emerytury wypłacane przez ZUS oscylują wokół 1 złotego miesięcznie „na rękę”
Najwyższe emerytury otrzymują panowie, których świadczenie jest wyliczone na prawie 29 tysięcy zł, około 27,5 tysiąca zł oraz na nieco ponad 24 tysiące zł
REKLAMA
W kraju rośnie liczba emerytów otrzymujących stosunkowo wysokie świadczenia. W ubiegłym roku w całym kraju emeryturę powyżej 7 tys. złotych miesięcznie otrzymywało niemal 259 tysięcy osób, a przekraczającą 10 tys. złotych - blisko 37 tysięcy osób, przy przeciętnej emeryturze wynoszącej 3945 złotych. "W województwie opolskim w pierwszej trójce najwyższych emerytur są sami panowie, których świadczenie jest wyliczone na prawie 29 tysięcy złotych brutto miesięcznie, około 27,5 tysiąca złotych oraz na nieco ponad 24 tysiące złotych. Wspólnym elementem dla tych klientów jest długoletni staż legalnej i oskładkowanej pracy" – powiedział Sebastian Szczurek.
REKLAMA
Jak zaznacza rzecznik opolskiego ZUS, duży wpływ na wysokość emerytur ma coroczna waloryzacja. Tylko w oddziale opolskim ZUS, w 2024 roku proces ten objął około 266 tysięcy osób. Najwięcej zyskały osoby, które wypracowały najwyższe emerytury. Natomiast seniorom, którzy dotąd pobierali najniższą gwarantowaną emeryturę, świadczenie urosło o ponad 192 złote.
Najniższe emerytury wypłacane przez ZUS oscylują wokół 1 złotego miesięcznie „na rękę”
Na drugim biegunie są emerytury wyjątkowo skromne. Aktualnie trzy najskromniejsze emerytury wypłacane przez opolski ZUS w regionie oscylują wokół 1 złotego miesięcznie „na rękę”. Otrzymuje je dwóch panów i kobieta.
"Skąd biorą się tak potężne różnice? Osoby ze skromnymi świadczeniami wykazywały często kilkunastodniowy bądź kilkutygodniowy okres oskładkowanej pracy. Z kolei emeryci, którzy mają wielotysięczne wypłaty udowodnili okres składkowania przez dziesiątki lat i często odkładali moment przejścia na emeryturę, dzięki czemu rósł ich kapitał emerytalny" - wyjaśnia rzecznik opolskiego ZUS.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat