Wyższe emerytury dla matek. Jest potrzeba uwzględnienia wysiłku kobiet włożonego w wychowanie dzieci przy ustalaniu emerytury
REKLAMA
REKLAMA
- Jest potrzeba uwzględnienia wysiłku kobiet włożonego w wychowanie dzieci przy ustalaniu emerytury
- Iloraz podatkowy do rozliczeń PIT. To rozwiązanie uzależnia poziom obciążeń podatkowych od struktury gospodarstwa domowego
- Zjazd Dużych Rodzin w Tomaszowie Mazowieckim, z debatą o problemach rodzin wielodzietnych
- Emerytury dla metek, które wychowywały co najmniej 4 dzieci, to najniższe świadczenie emerytalne
- Przeciętna emerytura i renta w pierwszym kwartale 2024 roku wyniosła 3516,95 zł
Postulat wyższej emerytury dla matek pojawił się podczas dwunastego Zjazdu Dużych Rodzin, czyli środowiska rodziców z co najmniej trojgiem dzieci. O propozycjach dla ustawodawcy, które zaprezentowano w trakcie zjazdu, mówił szef zespołu ekspertów ZDR prof. Marek Kośny z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Zaproponowane zmiany w prawie miałyby pomóc dodatkowo w utrzymaniu wielodzietnych rodzin.
REKLAMA
Jest potrzeba uwzględnienia wysiłku kobiet włożonego w wychowanie dzieci przy ustalaniu emerytury
REKLAMA
Prof. Łukasz Hardt, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego przekonywał podczas zjazdu, że potrzeba kompleksowej polityki rodzinnej, a ona obejmuje także uwzględnienie wysiłku kobiet włożonego w wychowanie dzieci przy ustalaniu emerytury; to jeden z powodów, że kobiety odkładają niższe składki i mają później niższe emerytury. Prof. Hardt zauważył jednocześnie, że "nie załatwimy polityki rodzinnej pieniędzmi". "Znaczenie ma też kultura, a do tego obecna niepewność ekonomiczna czy choćby wojna w Ukrainie. Tych przyczyn jest więcej" - wskazywał.
Dyskusji o wielodzietnych rodzinach przysłuchiwał się wicepremier, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który sam spełnia wymagania rodziny "Trzy Plus", a w Tomaszowie otrzymał symboliczną Kartę Dużych Rodzin - bo z chwilą, kiedy urodziło mu się trzecie dziecko, formalnie zyskał prawo ubiegania się o członkostwo w stowarzyszeniu dużych rodzin. Symbolicznie otrzymał też podczas zjazdu funkcję "ministra obrony rodziny". "Teraz spotykam się z wami jak równy z równym" - skomentował wicepremier, który - jako minister pracy i polityki społecznej - dziesięć lat temu prezentował w Sejmie projekt ustawy o Karcie Dużej Rodziny.
Iloraz podatkowy do rozliczeń PIT. To rozwiązanie uzależnia poziom obciążeń podatkowych od struktury gospodarstwa domowego
REKLAMA
Kolejny postulat dotycz rozliczeń PIT przez rodziny. "Chodzi o wprowadzenie ilorazu podatkowego do rozliczeń PIT. To rozwiązanie uzależnia poziom obciążeń podatkowych od struktury gospodarstwa domowego. Teraz podatnik, niezależnie od liczby osób na utrzymaniu, ma to samo obciążenie niezależnie od tego, czy jest to osoba samotna bez rodziny, czy ma na utrzymaniu niepracującego małżonka i troje dzieci" - tłumaczył prof. Marek Kośny z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
Według niego to fundamentalna niesprawiedliwość, która tylko częściowo jest łagodzona przez ulgę na dziecko i przez możliwość preferencyjnego opodatkowania rodzica z czwórką i większą liczbą dzieci. Zdaniem ekspertów ZDR nie ma rozwiązania systemowego uwzględniającego wysokość podatku od liczby osób w gospodarstwie domowym, a system nie dostrzega rodzin z mniejsza liczbą dzieci, więc trzeba wprowadzić systemowe rozwiązanie podobne to istniejącego obecnie wspólnego opodatkowania małżonków.
Zjazd Dużych Rodzin w Tomaszowie Mazowieckim, z debatą o problemach rodzin wielodzietnych
W trzydniowym dwunastym Zjeździe Dużych Rodzin, który odbył się w dniach 31 maja - 2 czerwca 2024 roku w Tomaszowie Mazowieckim, wzięło udział około 700 osób, w tym 500 dzieci; odbyły się debaty o problemach rodzin wielodzietnych, animacje i pikniki przygotowane przez gminę Tomaszów Mazowiecki. Związek Dużych Rodzin wybrał nowe władze. Szefem ponownie wybrany został Radosław Waszkiewicz, prywatnie ojciec 5 dzieci, a po rezygnacji Andrzeja Wacha - wieloletniego wiceprezesa i założyciela stowarzyszenia - do zarządu ZDR weszła pochodząca z Rawy Mazowieckiej Anna Przerwa, prywatnie mama siedmiu córek.
Organizatorem XII Zjazdu Dużych Rodzin był Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus”, a współorganizatorem Miasto Tomaszów Mazowiecki. Trzydniowe wydarzenie objęte było patronatem honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy i Pierwszej Damy Agaty Kornhauser-Dudy. Pierwszy Zjazd Dużych Rodzin odbył się w Grodzisku Mazowieckim, kolejne w Lublinie (2014), Łowiczu (2015), Gnieźnie (2016), Nysie (2017), Szczecinie (2018), Lubartowie (2019), Warszawie (2020, 2021), Wadowicach (2022). XI Zjazd Dużych Rodzin (2023) odbył się w miejscu pierwszego Zjazdu – w Grodzisku Mazowieckim.
Emerytury dla metek, które wychowywały co najmniej 4 dzieci, to najniższe świadczenie emerytalne
Przypomnijmy przy okazji, że matkom, które ukończył 60 lat oraz urodziły i wychowały lub tylko wychowały co najmniej 4 dzieci przysługuje specjalna emerytura, jest to tzw. rodzicielskie świadczenie uzupełniające. Przy czym, prawo do tego świadczenia pojawia się, jeśli matka nie ma dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania. Emerytura taka przysługuje także ojcom, przy spełnieniu określonych warunków. Zostało ono wprowadzone od 1 marca 2019 roku.
Świadczenie to ma zapewnić niezbędne środki utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia, aby wychowywać dzieci lub z tego powodu w ogóle go nie podjęły. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające przysługuje w wysokości najniższej emerytury, w przypadku gdy matka nie pobiera emerytury ani renty. Co oznacza, że od 1 marca 2024 r. ta specjalna emerytura dla matek wynosi 1780,96 zł, przy czym jest ona co roku waloryzowana. Więcej na ten temat w artykule: Emerytury dla matek z co najmniej 4 dzieci. Jakie zasady przyznawania?
Przeciętna emerytura i renta w pierwszym kwartale 2024 roku wyniosła 3516,95 zł
ZUS podał, że przeciętna wypłata emerytury i renty w pierwszym kwartale br. wyniosła 3516,95 zł i była wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie poprzedniego roku o 16,1 proc. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na wysokość świadczeń było ich zwiększenie z tytułu waloryzacji wskaźnikiem 112,12 proc.
ZUS poinformował w komunikacie z 3 czerwca, że stabilna sytuacja na rynku pracy przełożyła się na dobrą kondycję finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Z danych ZUS wynika, że liczba osób objętych ubezpieczeniem emerytalno-rentowym na koniec marca br. wyniosła ponad 16 262,7 tys. Najliczniejszą grupę ubezpieczonych stanowili pracownicy (71,3 proc.), a w dalszej kolejności osoby prowadzące działalność gospodarczą i osoby z nimi współpracujące (10,9 proc. ) oraz osoby wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej (8,3 proc.).
W ogólnej liczbie ubezpieczonych 7 proc. osób posiadało obywatelstwo inne niż polskie. Na koniec marca br. w ZUS było zarejestrowanych ponad 1 138,3 tys. obcokrajowców, co oznacza wzrost o 6,0 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2023 r. Najliczniejszą grupą obcokrajowców od wielu lat są obywatele Ukrainy, na koniec pierwszego kwartału br. stanowili oni 67 proc. wszystkich obcokrajowców zarejestrowanych w ZUS oraz 4,7 proc. wszystkich ubezpieczonych, a ich liczba wyniosła 762,2 tys., tj. o 2,7 proc. więcej niż na koniec marca 2023 r. Kolejną dużą grupą obcokrajowców są obywatele Białorusi. Na koniec omawianego okresu w ZUS było zarejestrowanych 131,9 tys. osób z Białorusi i stanowili oni 11,6 proc. wszystkich ubezpieczonych cudzoziemców. Liczba zarejestrowanych w ZUS obywateli Białorusi wzrosła o 13,7 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2023 r.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat