Nie będzie kredytu 0 proc.? Zdaniem Ministra Finansów, wszystko zależy od Polski 2050. Liczba nieruchomości na rynku wpływa na ich cenę. Musi zostać wypracowane rozwiązanie systemowe, by powstawało w Polsce więcej mieszkań.
Liczba nieruchomości na rynku wpływa na ich cenę
"Jak Szymon Hołownia stwierdzi, że jego partia nie poprze kredytu 0 proc., to szanse, że ten projekt uda się wdrożyć radyklanie spadają" - powiedział minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że "kredyt 0 proc. jest to projekt ministerstwa rozwoju, wciąż trwają nad nim prace i najpewniej będzie on realizowany".
Szef resortu finansów zaznaczył, że musi zostać wypracowane rozwiązanie systemowe, by powstawało w Polsce więcej mieszkań. Wskazał też, że liczba nieruchomości na rynku wpływa na ich cenę.
W niedzielę Szymon Hołownia powiedział, że Polska 2050 nie poprze kredytu 0 proc. i będzie głosować za wsparciem społecznego budownictwa mieszkaniowego.
Wsparcie zakupu pierwszego mieszkania
Projekt ustawy o kredycie mieszkaniowym „#naStart” opublikowano w kwietniu br. na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Jego celem wsparcie zakupu pierwszego mieszkania.
Program "#naStart" zakłada, że osoby i rodziny, których miesięczne dochody mieszczą się w określonych przez resort limitach, mogą otrzymać kredyt z preferencyjnym oprocentowaniem. Z przedstawionych przez MRiT założeń wynika, że limity dochodowe dla gospodarstw jednoosobowych mają wynieść 10 tys. zł brutto, dla dwuosobowych - 18 tys. zł brutto, trzyosobowych - 23 tys. zł brutto, czteroosobowych - 28 tys. zł brutto, a pięcioosobowych - 33 tys. zł brutto.
"Nowy kredyt mieszkaniowy #naStart zastąpi bezpieczny kredyt 2 proc. i rodzinny kredyt mieszkaniowy, łącząc w sobie finansowe wsparcie w formie dopłat do rat" - wyjaśnia na swojej stronie Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Projekt znajduje się obecnie w uzgodnieniach międzyresortowych i konsultacjach publicznych. (PAP)