"Rodzinny PIT" - kiedy zostanie wprowadzony? Ministerstwo Finansów wyjaśnia, choć to może się nie spodobać podatnikom
REKLAMA
REKLAMA
- „Rodzinny PIT” nie znalazł się na liście spraw do załatwienia w umowie koalicyjnej
- Wprowadzenie "Rodzinnego PIT" wymaga przeprowadzenia szeregu analiz dotyczących najkorzystniejszych dla podatników rozwiązań
- Obietnica wprowadzenia "Rodzinnego PIT", gdzie podstawa opodatkowania będzie się zmniejszała wraz z większą liczbą dzieci
Wszystko wskazuje na to, że „Rodzinny PIT” to pomysł, który na ten moment nie jest realizowany przez koalicję rządzącą. Kwestia ta zainteresowała posła Dariusza Mateckiego, który dopytuje w sprawie zapowiadanego wprowadzenia w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych „Rodzinnego PIT”. Jakie wyjaśnienia się pojawiają?
REKLAMA
„Rodzinny PIT” nie znalazł się na liście spraw do załatwienia w umowie koalicyjnej
REKLAMA
W oparciu o umowę koalicyjną z 10 listopada 2023 r. rząd tworzy Koalicja Obywatelska, Polska 2050 Szymona Hołowni z Polskim Stronnictwem Ludowym oraz Nowa Lewica. Umowa ta zawiera program najważniejszych zadań wraz listą priorytetowych zobowiązań rządu. „Rodzinny PIT” nie znajduje się na tej liście. Obecnie priorytetem są inne zobowiązania, które znalazły się w umowie koalicyjnej - wyjaśnia Jarosław Neneman, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów, w odpowiedzi na interpelację poselską nr 2292.
Nie wykluczamy jednak, że w przyszłości postulat ten zostanie poddany analizie - dodaje Neneman. Przypominając jednocześnie, że w ustawie PIT istnieje już szereg rozwiązań adresowanych do rodzin. Są to m. in.:
- wspólne opodatkowanie dochodów małżonków,
- preferencyjne opodatkowanie dochodów osób samotnie wychowujących dzieci,
- zwolnienia przedmiotowe dla świadczeń rodzinnych (w tym dla 800+),
- podatkowa ulga na dzieci, czy
- PIT-0 dla rodzin 4+.
Wprowadzenie "Rodzinnego PIT" wymaga przeprowadzenia szeregu analiz dotyczących najkorzystniejszych dla podatników rozwiązań
Przedstawiciel MF stwierdza, że realizacja postulatu wymaga zatem uprzedniego rozstrzygnięcia, czy wprowadzenie nowego rozwiązania, tj. tzw. "Rodzinnego PIT", ma zastąpić te rozwiązania, czy też je w pewien sposób uzupełniać. Wymaga to przeprowadzenia szeregu analiz dotyczących najkorzystniejszych dla podatników rozwiązań, z uwzględnieniem wpływu na finanse publiczne. Rozpoczęcie prac nad tego rodzaju rozwiązaniami wymaga ponadto, i to w pierwszej kolejności, przeprowadzenia symulacji obejmujących skutki propozycji (we wszelkich wariantach) dla podatników w odniesieniu do poszczególnych modeli rodzinnych.
W związku z powyższym, Jarosław Neneman uznał, że pytanie o datę wdrożenia tzw. "Rodzinnego PIT" należy uznać za przedwczesne.
Obietnica wprowadzenia "Rodzinnego PIT", gdzie podstawa opodatkowania będzie się zmniejszała wraz z większą liczbą dzieci
Przypomnijmy, że w dnu 9 września 2023 roku w Tarnowie odbyła się Konwencja Programowa Koalicji Obywatelskiej pod nazwą „100 Konkretów!”. Donald Tusk zapowiedział wówczas, że dzień po wygranych wyborach przystąpi do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów.
Przed wyborami swój program zaprezentowała również Trzecia Droga, która współtworzy rząd. Jedna z obietnic przewidywała wprowadzenie "Rodzinnego PIT, pisano w ten sposób:
„Rodzinny PIT – im większa rodzina, tym mniejsze podatki. Wprowadzenie tego prostego algorytmu, w którym podstawa opodatkowania będzie się zmniejszała wraz z większą liczbą dzieci, doprowadzi do tego, że pracujący rodzice w rodzinach, w których jest przynajmniej trójka dzieci, będą płacili symboliczny podatek dochodowy".
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat