Ustawa o kryptoaktywach zadziała lepiej, jeśli będą do niej wpisane zasady przetwarzania danych osobowych uczestników tego rynku. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski zgłosił uwagi do projektu, nad którym pracuje rząd.
- Skuteczny nadzór nad rynkiem wymaga ochrony danych osobowych
- Większa ochrona inwestorów
- Dokumentowanie obrotu kryptowalutami z wadą prawną
Projektowana ustawa ma wdrażać postanowienia rozporządzenia 2023/1114 z dnia 31 maja 2023 r. w sprawie rynków kryptoaktywów, wprowadzać przepisy dotyczące ochrony klientów i inwestorów oraz integralności rynku kryptoaktywów oraz zapewnić stosowanie rozporządzenia 2023/1113.
Skuteczny nadzór nad rynkiem wymaga ochrony danych osobowych
Dzięki tym przepisom nadzór nad rynkiem kryptoaktywów ma być bardziej skuteczny, a ochrona klientów i inwestorów – lepsza.
Urząd Ochrony Danych Osobowych przeanalizował wersję projektu ustawy o kryptowalutach z 22 lutego br. i wskazał na kwestie wymagające doprecyzowania w zakresie ochrony danych osobowych uczestników tego rynku.
Co prawda rozporządzenie unijne o kryptoaktywach odwołuje się wprost do postanowień RODO (rozporządzenia 2016/679). Prezes UODO wskazuje jednak, że warto byłoby rozważyć wprowadzenie w przepisach krajowych wymogów kształtujących choćby kierunkowy mechanizm zarządzania ochroną danych osobowych. Pozwoliłoby to na uniknięcie wątpliwości interpretacyjnych w ocenie ról i obowiązków w zakresie przetwarzania danych osobowych poszczególnych podmiotów. Chodzi np. o obowiązek przeprowadzenia oceny skutków dla ochrony danych zgodnie z art. 35 RODO lub wdrożenia odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych na podstawie art. 25 RODO, w szczególności biorąc pod uwagę dużą skalę przetwarzanych danych z użyciem nowych technologii takich jak technologia rozproszonego rejestru.
Większa ochrona inwestorów
Treścią nowej ustawy o kryptowalutach będą kwestie związane z ochroną inwestorów indywidualnych przed ryzykiem oszustwa oraz troska o ich rzetelne informowanie o inwestycjach w kryptowaluty.
Z nowelizacji opracowywanej obecnie przez Ministerstwo Finansów wynika, że najważniejszą zmianą ma być wyznaczenie Komisji Nadzoru Finansowego jako organu, który będzie nadzorował ten rynek oraz przyznanie KNF „środków nadzorczych służących przeciwdziałaniu naruszeniom, których mogą dopuścić się podmioty nadzorowane”.
Dokumentowanie obrotu kryptowalutami z wadą prawną
Prezes UODO wskazuje między innymi na konieczność doprecyzowania art. 3 projektu, gdzie ustawodawca dopuszcza możliwość sporządzania dokumentów dotyczących obrotu kryptoaktywami w postaci elektronicznej i stwierdza, że szczegóły zostaną określone rozporządzeniu. Te przepisy wykonawcze powinny uwzględniać także ochronę danych osobowych – zauważa PUODO.
Zdaniem Mirosława Wróblewskiego, w art. 9 projektu, gdzie mowa o zakresie informacji stanowiących tajemnicę zawodową, powinna się znaleźć osobna kategoria „dane osobowe”.
Takie zredagowanie przepisu zapewniłoby poufność szerszemu zakresowi danych przetwarzanych przez podmioty zobowiązane do zachowania tajemnicy.
Prezes UODO ma też uwagi do art. 23 projektu, gdzie mowa o zasadach współpracy i wymiany informacji z organami nadzoru nad rynkiem kryproaktywów z państw innych niż państwa członkowskie Unii Europejskiej”. Tu PUODO zwraca uwagę na niejednoznaczność celu, jaki chciał osiągnąć projektodawca i proponuje rozważenie przepisów rozdziału V RODO.