REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy syn byłego prezesa Orlenu postąpił rozsądnie, czyli fundacja rodzinna okiem potencjalnego beneficjenta

Czy syn byłego prezesa Orlenu postąpił rozsądnie, czyli fundacja rodzinna okiem potencjalnego beneficjenta
Czy syn byłego prezesa Orlenu postąpił rozsądnie, czyli fundacja rodzinna okiem potencjalnego beneficjenta
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W ostatnim czasie głośno było o założeniu fundacji rodzinnej przez byłego prezesa Orlenu – w szczególności w kontekście przekazania do fundacji majątku przez jego syna. Zostawiając z boku politykę, jest to na pewno ciekawy przyczynek do rozważań o tym, czy takie działanie jest dopuszczalne i w jakikolwiek sposób opłacalne – a szerzej do dyskusji o roli beneficjenta.

Kto może wnieść majątek do fundacji rodzinnej?

Sytuacja byłego prezesa Orlenu i jego syna nasuwa kilka pytań, z których pierwsze dotyczy tego, czy osoba inna niż fundator może wnieść majątek do fundacji rodzinnej. Jak wiadomo, w majątek może wyposażyć fundację zawsze fundator – ale nie tylko. 

Tak naprawdę krąg osób, które mogą wnieść aktywa do fundacji rodzinnej w drodze darowizny nie jest w żaden sposób ograniczony. Nie licząc fundatora, w praktyce najczęściej aktywa będą jednak wnosiły osoby najbliższe fundatorowi (małżonek, wstępni, zstępni i ewentualnie rodzeństwo), ponieważ mienie wniesione przez takie osoby będzie traktowane tak, jakby zostało wniesione przez samego założyciela fundacji rodzinnej. W rezultacie, co do zasady, wniesienie mienia przez wskazane osoby nie zmieni reżimu podatkowego wypłat do beneficjentów (będzie on tak samo korzystny, jakby aktywa wnosił sam fundator). 

REKLAMA

Przekazałem majątek do fundacji rodzinnej – co w zamian?

Warto pamiętać, że przekazanie aktywów do fundacji rodzinnej przez daną osobę nie oznacza automatycznie, że stanie się ona beneficjentem, czy że będzie mogła w jakikolwiek sposób czerpać korzyści z fundacji rodzinnej albo ją kontrolować. W praktyce zdarzają się sytuacje podobne do tej wspomnianej na wstępie artykułu – gdy fundację rodzinną zakłada jedna osoba (np. nestor rodu) z założeniem, że aktywa, które wcześniej zostały rozdysponowane w ramach rodziny zostaną przekazane z powrotem do fundacji rodzinnej w celu skumulowania majątku rodzinnego. Przed przekazaniem takich aktywów potencjalny darczyńca powinien jednak zawsze przemyśleć zabezpieczenie swojej pozycji w fundacji rodzinnej. Istotne jest, aby to uczynić przed dokonaniem darowizny, ponieważ później w zasadzie brak jest prawnych środków, które mogą skutecznie spowodować ustanowienie określonej osoby beneficjentem przez fundatora. 

Co również istotne – jakikolwiek „udział” w fundacji rodzinnej (pozycja fundatora czy beneficjenta) nie jest dziedziczny, więc wniesienie majątku do fundacji rodzinnej założonej przez inną osobę bez zadbania o swoją pozycję w statucie może w istocie oznaczać pokrzywdzenie w przyszłości takiej osoby.

Jestem już beneficjentem – i co dalej?

Samo uzyskanie statusu beneficjenta (lub możliwość jego uzyskania – jeśli nadanie tego statusu zależy od spełnienia określonego warunku czy upływu terminu) nie gwarantuje jeszcze, że będzie on otrzymywał satysfakcjonujące świadczenia. Na pewno pierwszym krokiem każdego beneficjenta powinno być – w miarę możliwości – uważne przeczytanie statutu i zrozumienie swojej roli: uprawnień i obowiązków jako beneficjenta, a także sposobu ustalania i wypłaty świadczeń. 
Oczywiście w idealnym świecie (a tak naprawdę, również w wielu przypadkach w praktyce) w ustalaniu ról poszczególnych osób w ramach fundacji rodzinnej uczestniczą wszystkie osoby zaangażowane i cała najbliższa rodzinna, dzięki czemu beneficjent zna i rozumie swoją rolę od początku. Jednak również często zdarza się, że fundator nie konsultuje swoich planów z szerszym gronem rodzinnym, a beneficjent jest zaskakiwany założeniem fundacji rodzinnej – i właśnie w takich przypadkach warto, aby beneficjent podjął wysiłek zrozumienia swojej roli i zapoznał się z przysługującymi mu (lub nie) uprawnieniami wynikającymi ze statutu. 

Co może beneficjenta zaskoczyć w statucie? 

Z perspektywy dorosłych (pełnoletnich) beneficjentów często zaskakujące bywa rozdzielenie statusu beneficjenta od uprawnienia do uczestniczenia w zgromadzeniu beneficjentów. Warto pamiętać, że samo bycie beneficjentem nie uprawnia od razu do uczestniczenia w jakimkolwiek organie (zarządzie, radzie nadzorczej czy nawet właśnie w zgromadzeniu beneficjentów). Często fundator pozostawia uprawnienie do uczestniczenia w zgromadzeniu za swojego życia jedynie sobie; czasem uprawnieni do uczestnictwa są jedynie najstarsi członkowie danej linii rodowej albo osoby, które osiągnęły określony wiek i mają odpowiednie wykształcenie – tak naprawdę wszystko zależy od planów i wyobraźni fundatora. Czasem niespodziewane bywa również uprzywilejowanie niektórych osób względem innych (np. nadanie jednej osobie uprawnienia do powoływania zarządu albo przyznanie jej rozstrzygającego głosu w określonych sprawach). Zdarza się także, że niektóre zasady dotyczące beneficjentów są niejasne czy nieprecyzyjnie napisane – zwłaszcza w takich sytuacjach warto porozmawiać z fundatorem, aby w przyszłości nie narażać fundacji rodzinnej na problemy z funkcjonowaniem. 

A wracając do sytuacji syna byłego Prezesa Orlenu – oczywiście trudno bez spekulowania podjąć się jej rzetelnej oceny, natomiast posiadając określone aktywa i chcąc zachować nad nimi kontrolę – w większości przypadków – bezpieczniej będzie po prostu założyć własną fundację rodzinną. 

Katarzyna Żółcińska, counsel w CRIDO

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia: Rozwiązano większość problemów z systemem e-Doręczenia

1 stycznia 2025 r. uruchomiony został system doręczeń elektronicznych, tzw. e-Doręczenia. Ma on zastąpić wymianę tradycyjnej korespondencji pomiędzy instytucjami publicznymi a obywatelami. Niestety, system nie działa prawidłowo.

Koniec z płaceniem za nieobecności. Za brak działania pieniądze się nie należą – tak orzekł sąd. Kto straci na takim podejściu?

Nieobecność oznacza brak działania. Brak działania z kolei oznacza brak kosztów i utraconych korzyści. Wszystko to razem oznacza natomiast, że za ten czas nie należą się diety i nie ma w tym zakresie swobody dokonywania ustaleń.

REKLAMA

Komisja Europejska a (nowa żywność). Proszek z larw może być dodawany do podstawowych produktów. Chityna, witamina d3 i alergeny

Zastosowanie żywieniowe znalazł Tenebrio molitor (mącznik młynarek). Można proszek z larw owada po poddaniu naświetleniu dodawać do szeregu produktów żywnościowych. Najwięcej kontrowersji budzi sprawa chityny. KE badała też kwestię witaminy D3.

450 złotych od pracodawcy bez składek ZUS i bez zbędnej biurokracji. Nie musisz dokumentować wydatku. Kto może skorzystać?

Wszelkie świadczenie przyznawane pracownikom przez pracodawców pociągają za sobą określone konsekwencje podatkowe i na gruncie ubezpieczeń społecznych. Czy jest szansa na 450 złotych od pracodawcy bez składek ZUS i bez konieczności dokumentowania wydatku?

REKLAMA