STRAJK GENERALNY ROLNIKÓW. Rolnicy od 6 marca aż do 8 marca w Warszawie? Dwie demonstracje? Premier D. Tusk rozmawia 10 marca z rolnikami? Trasa. Mapa. Objazdy. Jakie ulice?
Cele strajku: Rolnicy, Pracownicy, Leśnicy, Myśliwi razem przeciwko:
1) unijnej polityce klimatycznej, Zielonemu Ładowi i
2) niekontrolowanemu napływowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
W czasie protestu rannych zostało kilku policjantów
Filmy z zajść w artykule "Dziennik.pl" Na policjantów rolnicy kamieniami. Policja używa gazu. Policjant rzuca kamieniem. Rolnik z flagą biało-czerwoną [video, 6 marca, protest, video]
W okolicach Sejmu doszło do starcia policji z protestującymi. Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji rannych zostało kilku policjantów. Zatrzymano kilkanaście osób.
"W czasie wydarzeń, mających miejsce przy ul. Wiejskiej, rannych zostało kilku policjantów. Na obecną chwilę zatrzymano kilkanaście osób. Część spośród protestujących osób próbowała przedostać się przez barierki zabezpieczające teren Sejmu. Zostało to im uniemożliwione" - napisała KSP na portalu X.
Kom. Małgorzata Wersocka w rozmowie z PAP podkreśliła, że wszystkie te incydenty są rejestrowane i będą poddane analizie, a w przypadku stwierdzenia złamania prawa zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Obecnie nie wiadomo, jakie obrażenia odnieśli policjanci.
Wcześniej KSP informowała, że w związku z fizyczną agresją niektórych osób protestujących przy ul. Wiejskiej wobec funkcjonariuszy policji, konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego. "Należy podkreślić, że wcześniej osoby te były wzywane do zachowania zgodnego z prawem" – napisali stołeczni policjanci na platformie X.
Podkreślili, że zachowania zagrażające bezpieczeństwu funkcjonariuszy, w tym rzucanie w nich kostką brukową, nie mogą być lekceważone i wymagają stanowczej i zdecydowanej reakcji. "Policja nie jest stroną toczącego się sporu, w związku z którym odbywają się protesty" – dodano
Policja o protestach rolników w Warszawie 6 marca 2024 r.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że protestujący rolnicy blokują dk 92 w obu kierunkach na wysokości miejscowości Mory i węzeł Mory, gdzie zablokowany został wjazd i zjazd z trasy S8 na dk 92. Funkcjonariusze zalecają korzystanie z alternatywnych tras.
Jak przekazała warszawska policja, utrudnienia występują też w powiecie wołomińskim, gdzie zablokowana w obydwu kierunkach jest ulica Piłsudskiego w Markach oraz w powiecie otwockim, gdzie protestujący rolnicy blokują pasy wjazdowe na S17 w kierunku do Warszawy. "Nie można dojechać do stolicy wjazdem z ronda, do którego prowadzi ul. Lubelska" - napisała w środę KSP na platformie X.
Wcześniej podawała, że w związku z protestem rolników w Warszawie wstrzymany został ruch pojazdów na ciągu ul. Belwederskiej i w al. Ujazdowskich od skrzyżowania z Gagarina do ronda de Gaulle'a.
"Ograniczony ruch pojazdów na ulicach: Frascati, Wiejska, Piękna (od Al. Ujazdowskich do Wiejskiej), Górnośląska - Myśliwiecka (na odcinku od Wiejskiej do ronda Sedlaczka)" - napisała na platformie X KSP.
Z kolei ZTM poinformował, że zablokowany został zbieg dróg ekspresowej S8 i wojewódzkiej nr 629, a na objazdy skierowano linie 112, 140, 340, 738, L43, L46 i L45.
Kom. Małgorzata Wersocka z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Stołecznej Policji przekazała PAP, że obecnie podczas protestu nie doszło do poważniejszych zdarzeń, a jedynie do pojedynczych incydentów. "Na ten moment nikomu nic się nie stało. Policjanci są na miejscu, jest bardzo dużo sił policji, a wszystko po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom tego zgromadzenia, także osobom postronnym" - powiedziała.
Przekazała, że do jednego z incydentów doszło w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie protestujący podpalili opony. Dodała, że zdarzenia takie są rejestrowane, później analizowane. "W przypadku, kiedy zostanie złamane prawo, będą podejmowane w stosunku do tych osób odpowiednie kroki prawne" - zaznaczyła.
Start – środa 6 marca godz. 11.00 Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, aleje Ujazdowskie 1/3
22 lutego 2024 r. premier D. Tusk zapowiedział uznanie przejść drogowych i dróg prowadzących do nich za infrastrukturę krytyczną. Powszechnie jest to odbierane jako działanie mające zmusić rolników od odstąpienia od blokowania przejść granicznych. W efekcie towary ukraińskie wjadą bez problemów do Polski.
W efekcie Piotr Duda powiedział kilka dni temu: Podjęliśmy dziś w czasie obrad Komisji Krajowej decyzję o udzieleniu czynnego wsparcia protestującym rolnikom. Będziemy wspólnie organizować akcje protestacyjne, dopóki nasze władze nie zaczną bronić interesów Polski i nie przeciwstawią się europejskiej polityce klimatycznej, która jest sprzeczna z naszymi interesami, powoduje zubożenie społeczeństwa i likwidację tysięcy miejsc pracy. Nie pozwolimy unijnym elitom zniszczyć naszej gospodarki.
Piszemy więcej o tym w tym artykule:
Dwie manifestacje w Warszawie od 6 marca do 8 marca?
W środę, 6 marca, zapowiadany jest protest rolników przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Druga liczna demonstracja planowana jest pod Sejmem RP. Policja może zdecydować o zamknięciu Al. Ujazdowskich i okolicznych ulic. Autobusy Warszawskiego Transportu Publicznego będą kierowane na objazdy.
Protest, w którym organizatorzy przewidują udział 150 tys. osób, został zgłoszony na dzień 6 marca od godz. 9 i ma potrwać do piątku, 8 marca do godz. 20. Drugie co do wielkości zgromadzenie zapowiadane jest przed gmachem Sejmu RP przy ul. Wiejskiej 4/6/8, z udziałem 20 tys. osób.
W związku z planowanym protestem, w Stołecznym Centrum Bezpieczeństwa powołany zostanie sztab z udziałem m.in. Policji, Straży Miejskiej oraz przedstawicieli Zarządu Transportu Miejskiego. Zespół będzie monitorował na bieżąco sytuację na ulicach podczas zgromadzenia. Ponadto, w miejsca zgromadzeń zostaną skierowane zespoły obserwatorów do utrzymywania stałego kontaktu z organizatorami i czuwania nad zgodnym z prawem przebiegiem zgromadzeń.
Prezydent Rafał Trzaskowski apeluje o korzystanie z komunikacji miejskiej.
Nie dla blokad
Miasto wydało zakazy przeprowadzenia dwóch zgromadzeń, które miały polegać na zablokowaniu wjazdów do Warszawy na Trakcie Brzeskim i Wale Miedzeszyńskim. Wczoraj Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał obie decyzje zakazujące przeprowadzenia zgromadzeń. Sąd potwierdził obawy, że blokada tych miejsc spowodowałoby faktycznie całkowity paraliż tych dróg oraz całego rejonu i utrudniłby dojazd służb ratowniczych.
Organizator zapowiedział złożenie apelacji.
Zmiany w komunikacji
Nad bezpiecznym przebiegiem protestów będzie czuwała policja. Funkcjonariusze zdecydują również o ewentualnym zamknięciu dla ruchu Alej Ujazdowskich czy okolicznych ulic. Warszawski Transport Publiczny jest przygotowany na różne scenariusze zmian w ruchu. W przypadku zablokowania przejazdu, zmienionymi trasami będą kursowały autobusy linii: 116, 119, 131, 166, 167, 168, 180, 222, 503, E-2, N31, N81 i Z31 Więcej informacji na temat objazdów dla pojazdów WTP można znaleźć na stronie https://www.wtp.waw.pl/zmiany/2024/03/04/zgromadzenie-kprm/.
Szczegółowe informacje o zmianach w organizacji ruchu można znaleźć na stronach: infoulice.um.warszawa.pl oraz facebook.com/infoulice. Komunikaty dotyczące tras pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego dostępne są na stronie: wtp.waw.pl. Dodatkowo na stronie Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa i w aplikacji 19115 można zamówić bezpłatną usługę powiadomienia o planowanych utrudnieniach w ruchu i zmianach w komunikacji.
Szef MSWiA Marcin Kierwiński: Traktory nie będą jeździć po centrum stolicy
Szef MSWiA Marcin Kierwiński, odnosząc się do środowego protestu rolników, zapowiedział, że traktory nie wjadą do centrum Warszawy, bo obowiązuje zakaz ruchu takich pojazdów. Dodał, że policja będzie przestrzegać prawa.
Szef MSWiA Marcin Kierwiński zapytany we wtorek w Radiu Zet, czy policjanci wpuszczą traktory do Warszawy na środowy protest rolników przypomniał, że w stolicy jest zakaz jeżdżenia ciągnikami.
Zwrócił uwagę, że zabroniono blokady dwóch ulic – Wału Miedzeszyńskiego i Traktu Lubelskiego, a organizatorzy protestu odwołali się od tej decyzji i przegrali w sądzie. "W tej sprawie wszystko jest jasne. Policja będzie przestrzegać prawa" - powiedział Kierwiński.
Podkreślił, że policja jest w kontakcie z organizatorami protestu. "Dzięki dobrej współpracy pomiędzy policją, organizatorami protestu i miastem stołecznym Warszawa demonstracja z zeszłego tygodnia była pokojowa" - mówił szef MSWiA.
Dodał, że jest przekonany, że rolnicy zdają sobie sprawę, że od formy tego protestu zależy jego akceptacja ze strony opinii publicznej. "Polacy akceptują ten protest dlatego, że wiedzą, że rolnicy walczą o swoje być, albo nie być, ale, że tak jak w zeszłym tygodniu te protesty odbywają się w sposób pokojowy" - stwierdził Kierwiński.
Zaznaczył, że obecnie sympatia społeczna jest po ich stronie. "Rzeczywiście to, co dzieje się, jeżeli chodzi o otworzenie rynku UE na zboże ze Wschodu jest czymś, co wymknęło się spod kontroli. Trzeba tu jasno powiedzieć, że mamy winnego w tej sprawie. Cały ten +pasztet+ zgotował nam pan Janusz Wojciechowski z PiS" - powiedział szef MSWiA.
Tusk: w tym tygodniu propozycje rewizji niektórych zapisów Zielonego Ładu
Premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek w Wilnie, że w tym tygodniu ogłosi treść propozycji zmiany niektórych zapisów Zielonego Ładu. "Europa nie musi być skazana na wojnę domową ekologii z rolnictwem" - stwierdził szef polskiego rządu.
Jak mówił Tusk na konferencji prasowej z premier Litwy Ingridą Szimonyte, niektóre zapisy Zielonego Ładu "nie do końca są adekwatne do rzeczywistych problemów Unii Europejskiej", a "ochrona środowiska nie może i nie musi być w konflikcie z produkcją żywności".
Jak zapowiedział Donald Tusk, w najbliższych dniach będzie występował z inicjatywą rewizji Zielonego Ładu, która będzie miała na celu ochronę europejskiego rynku żywności. "W tym tygodniu będę publicznie ogłaszał treść propozycji pod adresem Komisji Europejskiej i liderów państw członkowskich".
"Znajdziemy sposób, aby zapisy Zielonego Ładu nie uderzały w interesy dużych grup ludności, nie tylko rolników" - zaznaczył szef rządu. "Europa nie musi być skazana na wojnę domową ekologii z rolnictwem" - dodał.
Tusk dodał, że jest przekonany, iż w tej sprawie Polska z Litwą będą prezentować spójne stanowisko, a w dodatku jest dużo więcej państw członkowskich Unii jest gotowych do "twardej rozmowy" o Zielonym Ładzie. "Żyjemy w warunkach wojny wypowiedzialnej przez Rosję, a kwestie samowystarczalności żywnościowej są tak samo ważne, jak bezpieczeństwo militarne" - oświadczył.
Zaproszenie dla rolników na spotkanie w CDS w sobotę o godz.10 - premier
Rolnicy zostali zaproszeni na spotkanie w Centrum Dialogu Społecznego w sobotę o godz. 10.00, żeby zaproponować im działania ws. importu zboża z Ukrainy i Zielonego Ładu - poinformował premier Donald Tusk na konferencji po posiedzeniu rządu.
"Umówiłem się z rolnikami na spotkanie w tym tygodniu, żeby zaproponować im działania, których się podjąłem od czasu ostatniego spotkanie. Mam nadzieję, że przyjmą zaproszenie w sobotę godz. 10 rano Centrum Dialog - będę do dyspozycji" - powiedział.
"Wiem, że jest dużo zapisów, które szkodzą polskiemu rolnictwu zarówno w Zielonym Ładzie, jak i w porozumieniu z Ukrainą o liberalizacji handlu" - zaznaczył.
Poinformował, że dziś skieruje do Sejmu projekt uchwały wzywającej do nałożenia sankcji na rosyjskie i białoruskie produkty rolne. (PAP Biznes)
NSZZ "Solidarność" - łączy się Solidarność "pracownicza" i "rolnicza"
Piotr Duda powiedział kilka dni temu: Podjęliśmy dziś w czasie obrad Komisji Krajowej decyzję o udzieleniu czynnego wsparcia protestującym rolnikom. Będziemy wspólnie organizować akcje protestacyjne, dopóki nasze władze nie zaczną bronić interesów Polski i nie przeciwstawią się europejskiej polityce klimatycznej, która jest sprzeczna z naszymi interesami, powoduje zubożenie społeczeństwa i likwidację tysięcy miejsc pracy. Nie pozwolimy unijnym elitom zniszczyć naszej gospodarki.
Tezy przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność Piotra Dudy:
1. Solidarność zobowiązuje. Po raz pierwszy od niepamiętnych lat dwie siostrzane organizacje – Solidarność pracownicza i Solidarność rolnicza – ramię w ramię będą protestować w Warszawie, a właściwie będziemy rolników wspierać.
2. Solidarność zobowiązuje. Po raz pierwszy od niepamiętnych lat dwie siostrzane organizacje – Solidarność pracownicza i Solidarność rolnicza – ramię w ramię będą protestować w Warszawie, a właściwie będziemy rolników wspierać w protestach 6 marca w Warszawie. Kolejne protesty, które przed nami, bo jestem przekonany (obym się mylił), że te protesty nie zakończą się tylko na 6 marca.
3. Będziemy starali się wspólnie z Solidarnością Rolników Indywidualnych przygotowywać kolejne akcje i działania. Żarty się skończyły. Związek zawodowy Solidarność wchodzi do gry. Wchodzą wszystkie branże, bo związek zawodowy Solidarność to nie tylko górnicy, hutnicy, chemicy, ale wiele branż, w tym sekretariaty, chociażby Sekretariat Przemysłu Spożywczego i Rolnictwa.
4. Doskonale wiemy, że sytuacja rolników jest dramatyczna w związku z sytuacją na granicy polsko-ukraińskiej. Przede wszystkim jednak łączy nas jeden postulat: Precz z Zielonym Ładem. To zabije wszystkich, nie tylko rolników, nie tylko górników – całą polską gospodarkę i indywidualnych odbiorców energii elektrycznej, klientów w sklepach. Sytuacja jest dramatyczna.
5. Solidarność mówiła już od 2007 roku o skutkach Zielonego Ładu. – Przypominam sobie demonstrację 30 czerwca 2011 roku. Prawie 100 000 osób przeszło z placu Piłsudskiego pod KPRM. Wtedy przyjął nas pan premier Donald Tusk. Został powołany zespół do spraw pakietu klimatyczno-energetycznego. (…) Nic z tego nie wyniknęło. Jak widzimy, dzisiaj mamy kolosalne problemy i kolejne aspekty podatkowe, które będą wchodzić związane Zielonym Ładem.
W związku z trwającym Strajkiem Generalnym rolników Prezydium Rady Krajowej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” jednogłośnie podjęło decyzję , że warunkiem odstąpienia od protestów i podjęciem rozmów na inne bardzo ważne tematy jest:
– wstrzymanie realizacji Europejskiego Zielonego Ładu, którego celem jest między innymi likwidacja rodzinnych gospodarstw rolnych, stanowiących dotychczas podstawę Wspólnej Polityki Rolnej.
– w handlu z Ukrainą powrót do stanu z 2021 r. i sfinansowanie (np.: z przyznanych już 50 mld Euro) eksportu produktów rolnych przez Europę poza granice Unii Europejskiej na tradycyjne rynki eksportowe Ukrainy.
- Mając powyższe na względzie Prezydium Rady Krajowej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” stoi na stanowisku, że doraźna pomoc państwa mająca na celu podtrzymanie żywotności ekonomicznej gospodarstw jest niezbędna, nie może jednak stanowić podstawy o zakończeniu akcji protestacyjnej.
Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
– Buta i arogancja polityków, szczególnie tych, którzy zasiadają w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej, jest bardzo duża. Z jednej strony na ulicy w Brukseli protestują rolnicy, z drugiej w Parlamencie Europejskim podejmowane są kolejne decyzje związane z Zielonym Ładem. Także przed nami daleka i ciężka droga – mówi w rozmowie z Tysol.pl Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
– Od wielu lat walczymy z tak zwaną polityką klimatyczno-energetyczną Unii Europejskiej. Monitorujemy sytuację, ale także głośno o tym mówimy, szczególnie przedstawiciele Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Do niedawna nie rozumiano, co Zielony Ład ma wspólnego z hutnikami, z rolnikami, z innymi branżami. A jednak ma – mówi przewodniczący. Dodaje, że dzisiaj rolnicy protestują, bo już wiedzą, że dotknie ich Zielony Ład.
– Buta i arogancja polityków, szczególnie tych, którzy zasiadają w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej, jest bardzo duża. Z jednej strony na ulicy w Brukseli protestują rolnicy, z drugiej – w Parlamencie Europejskim podejmowane są kolejne decyzje związane z Zielonym Ładem. Także przed nami daleka i ciężka droga – mówi Piotr Duda.
Mapa protestu [trasa 27 lutego 2024 r.
Protest ruszył na ulice Warszawy
Zgromadzeni na pl. Defilad protestujący rolnicy ruszyli ulicami stolicy w kierunku Sejmu. Przed wymarszem protestujący odśpiewali hymn. Wcześniej odpalali petardy, używali syren, rozpalili też kilka niewielkich ognisk z ubrań ochronnych.
Protestujący skandują "chłopi razem", niosą transparenty, m.in. "My rolnicy - wolni Polacy zielonemu szaleństwu mówimy stop", "Ja nie przetrwam Zielonego Ładu", "Rolnik żywi, rolnik broni i głupotą tą przegoni".
Przewodniczący OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski otwierając protest podkreślał, że wraz z rolnikami do stolicy przyjechali też górnicy ze związku zawodowego "Sierpień 80", przewoźnicy samochodowi i "ruchów oddolnych". Organizatorzy zaapelowali o nie używanie materiałów pirotechnicznych.
"To że tu jesteśmy, to nie jest sukces, tylko porażka rządzących" mówił przed wymarszem jeden z liderów protestów Szczepan Wójcik. Jak powiedział PAP Wójcik, protestujący domagają się "odstąpienia od błędnych i destrukcyjnych przepisów Zielonego Ładu oraz o uszczelnienie granic przed napływem różnego rodzaju produktów rolno-spożywczych spoza UE, a także obrony hodowli zwierzęcej w Polsce". "To są postulaty, pod którymi podpisują się wszyscy, którzy przyjechali do Warszawy" - dodał Wójcik.
Barierki przed Sejmem
Barierki przed Sejmem zostały ustawione tymczasowo zgodnie z sugestią policji i MSWiA - przekazała we wtorek Kancelaria Sejmu. Dodano, że o godz. 13 marszałek Szymon Hołownia spotka się z delegacją rolników.
We wtorek przed południem rozpoczął się protest rolników w Warszawie; w centrum miasta spodziewane są duże utrudnienia w ruchu.
Przed Sejmem ustawiono barierki, bo trasa przemarszu rolników obejmuje m.in. ulicę Wiejską. Kancelaria Sejmu wyjaśniła, że barierki pojawiły się tylko tymczasowo i w wyniku sugestii policji oraz MSWiA.
"Kancelaria Sejmu przychyliła się do sugestii Policji i MSWiA na zabezpieczenie budynku Parlamentu tymczasowymi barierkami. Policja umotywowała prośbę kwestiami bezpieczeństwa. Barierki zostaną zdemontowane natychmiast po zakończeniu zgromadzenia publicznego. Sejm pozostaje otwarty dla wszystkich obywateli i obywatelek" - napisała na platformie X Kancelaria Sejmu.
Poinformowała też, że delegację rolników o godz. 13 przyjmie marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Protestujący rolnicy domagają się realizacji swoich postulatów; chodzi m.in. o konieczność uproszczenia i ograniczenia wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawę opłacalności produkcji rolnej.
Protestujący przejdą al. Jerozolimskimi w kierunku Ronda de Gaulle’a, potem do pl. Trzech Krzyży, ul. Wiejskiej i dalej przed siedzibę Prezesa Rady Ministrów w al. Ujazdowskich.
arszawa/ Protestujący rolnicy pod Sejmem(krótka2)
Protest rolników w stolicy dotarł pod Sejm. Do parlamentu weszła delegacja protestujących
Po przejściu ulicami stolicy z pl. Defilad na ulicę Wiejską protest rolników dotarł pod Sejm. Do budynków sejmowych weszła delegacja uczestników demonstracji. Marsz otwierał rolniczy ciągnik z transparentem z hasłami: "Murem za rolnikiem", "Jestem rolnikiem, nie niewolnikiem" i "Zielony ład = głód".
W trakcie przemarszu uczestnicy protestu zatrzymali się pod tablicą ku pamięci założyciela i lidera Samoobrony Andrzeja Leppera i uczcili jego pamięć minutą ciszy.
Pod Sejmem jeden z liderów protestu Szczepan Wójcik powtarzał, że nie ma żadnego porozumienia z rządem, podkreślał, że delegacja udająca się do Sejmu nie idzie podpisywać się pod ustępstwami, i że podstawowe postulaty rolników muszą być spełnione.
"Sierpień 80"
Kilkuset górników ze związku zawodowego "Sierpień 80" wybrało się się we wtorek do stolicy, by wspólnie z rolnikami protestować przeciw unijnemu Zielonemu Ładowi. — Mamy wspólnotę interesów. Polityka klimatyczna Unii uderza także w górnictwo i energetykę (źródło informacji Onet).
W Warszawie protestowało 10 tys. rolników
Według szacunkowych danych Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w dzisiejszym proteście wzięło udział około 10 tysięcy rolników - poinformowała we wtorek rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth. Stołeczna komenda przekazała, że nie odnotowano większych incydentów.
Kom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji powiedziała PAP, że na tę chwilę nie odnotowano większych incydentów w związku z manifestacją. "Biorący udział w zabezpieczeniu dzisiejszej manifestacji, policjanci udzielili pomocy mężczyźnie, który w okolicy ronda de Gaulle’a źle się poczuł i potrzebował pomocy. Wezwane na miejsce pogotowie przewiozło 68-latka do szpitala" - dodała.
Po godzinie 15 manifestacja przeszła przed siedzibę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że nieprzejezdne pozostają ul. Piękna oraz Al. Ujazdowskie.
Autobusy linii 107, 116, 118, 159, 166, 180, 222, 503, E-2 kursują na trasach objazdowych.
Protesty trwają też pod Warszawą. Stołeczna policja poinformowała, że protestują rolnicy na DK92. "Kolumna pojazdów rolniczych uczestnicząca w proteście ruszyła z Bronisz trasą przez Ożarów Mazowiecki i Błonie w drogę powrotną do miejscowości Bieniewo-Parcela" - podała policja.
Komunikat ministerstwa rolnictwa
Minister powiedział, że w czasie poniedziałkowych brukselskich obrad Rady Ministrów Rolnictwa UE, odbyło się spotkanie z przedstawicielami protestujących rolników. Siekierski zauważył, że napływ płodów rolnych z Ukrainy spowodował, że produkcja staje się nieopłacalna nie tylko w Polsce, ale zaczynają to odczuwać też rolnicy w innych krajach Unii.
"Należy doprowadzić do pewnych regulacji w obszarze wymiany handlowej między Ukrainą a Unią Europejską, w tym szczególnie z Polską. Polacy, Polska, mieszkańcy wsi, rolnicy - wszyscy pomagaliśmy Ukrainie, Ukraińcom i chcemy to czynić dalej. Ale trzeba odróżnić pomoc humanitarną, pomoc militarną od spraw związanych z warunkami gospodarczymi, ekonomicznymi, od wymiany handlowej, która musi się odbywać na racjonalnych, normalnych zasadach, zgodnych z zasadami rynku, ekonomii" - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej w Brukseli Siekierski. Jego zdaniem należy wesprzeć rolników finansowo, bo ponieśli nie ze swojej winy koszty Zielonego Ładu i otwarcia na import spoza UE.
Minister przyznał, że KE narzuciła zbyt duże, nieracjonalne, kosztowne wymogi Zielonego Ładu, które miały służyć środowisku, przeciwdziałać zmianom klimatu, a w rzeczywistości doprowadziły do bankructwa wielu gospodarstw. "To nie znaczy, że nie mamy działać na rzecz obrony klimatu, tylko trzeba to robić w inny sposób. (...) KE musi zweryfikować swoje plany" - dodał Siekierski.
Zablokowana S7
Z uwagi na protest rolników zablokowana jest w obu kierunkach droga krajowa S7 w Kmiecinie - poinformowała GDDKiA. Wprowadzono objazdy drogami lokalnymi.
Dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku Przemysław Plata przekazał we wtorek rano, że z uwagi na protesty rolnicze w obrębie węzła drogowego Żuławy Wschód na drodze krajowej S7 w Kmiecinie jezdnia jest zablokowana w obu kierunkach.
"Wprowadzono objazdy przez węzeł Żuławy Wschód - Rychnowo Żuławskie - Nowy Dwór Gdański ul. Tczewska - ul. Warszawska - Marzęcino - Kazimierzowo" – dodał dyżurny GDDKiA. Utrudnienia mogą potrwać do godz. 16.
Kolejna manifestacja rolników w Warszawie w marcu 2024 r.
Tak wynika z poniższego komunikatu NSZZ RI "Solidarność":
"W związku z Uchwałą nr 1/24 Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Prezydium Rady Krajowej naszego związku podjęło współpracę z Komisją Krajową NSZZ „Solidarność” oraz innymi rolniczymi Związkami Zawodowymi, oddolnymi inicjatywami rolników z całej Polski w celu organizacji w Warszawie wspólnej manifestacji w dniach 06- 07 marca w tygodniu obrad Sejmu".
Piszemy więcej o tym w tym artykule:
Jakie są warunki zakończenia strajku NSZZ RI "Solidarność"?
W związku z trwającym Strajkiem Generalnym rolników Prezydium Rady Krajowej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” jednogłośnie podjęło decyzję , że warunkiem odstąpienia od protestów i podjęciem rozmów na inne bardzo ważne tematy jest:
– wstrzymanie realizacji Europejskiego Zielonego Ładu, którego celem jest między innymi likwidacja rodzinnych gospodarstw rolnych, stanowiących dotychczas podstawę Wspólnej Polityki Rolnej
– w handlu z Ukrainą powrót do stanu z 2021 r. i sfinansowanie (np.: z przyznanych już 50 mld Euro) eksportu produktów rolnych przez Europę poza granice Unii Europejskiej na tradycyjne rynki eksportowe Ukrainy.
Mając powyższe na względzie Prezydium Rady Krajowej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” stoi na stanowisku, że doraźna pomoc państwa mająca na celu podtrzymanie żywotności ekonomicznej gospodarstw jest niezbędna, nie może jednak stanowić podstawy o zakończeniu akcji protestacyjnej.
Prezydium negatywnie ocenia dotychczasową postawę rządu wobec rolniczych protestów. Ciągłe rozmowy o postulatach w oczekiwaniu na wiosenne prace polowe, które zmuszą rolników do opuszczenia blokad, świadczy o braku dobrej woli rządzących. Ocenę tę pogłębia decyzja dotycząca uznania przejść granicznych z Ukrainą za infrastrukturę krytyczną.
Niepokój i zdziwienie wywołał Komunikat Krajowej Rady Izb Rolniczych z dnia 22 lutego 2024r., który nawiązuje do oświadczenia Premiera RP z tego samego dnia, z którego wynika, że rząd przygotowuje się do siłowego rozwiązania protestu rolników na granicy z Ukrainą. Komunikat KRIR opowiada się za „zmianą strategii protestacyjnej rolników i wzywa do stawienia się w Warszawie na proteście w dniu 27 lutego 2024 r. pod Flagą Biało-Czerwoną”. Należy przypomnieć, że Izby Rolnicze są samorządem i nie posiadają podstaw prawnych do prowadzenia akcji protestacyjnych, które są uprawnieniem statutowym związków zawodowych rolników. Warto również zwrócić uwagę, że Flaga Biało-Czerwona powinna nas wszystkich jednoczyć ale nie oznacza to, że poszczególne organizacje nie mają prawa do używania własnych symboli.
Prezydium Rady Krajowej NSZZ RI „Solidarność” zdecydowanie opowiada się za kontynuowaniem dotychczasowych form protestu i zwraca się do wszystkich strajkujących rolników z apelem, aby nie dali się zwieść fałszywym manipulacjom rządu i niektórych organizacji rolniczych, które zmierzają do zakończenia blokad i podpisania „pozornego porozumienia”.
Czego domagali się rolnicy na początku protestu
- Zastosowania odstępstwa od norm GAEC 7 oraz GAEC 8 na zasadach zmiany do Planów Strategicznych WPR. Odstąpienie od konieczności stosowania w płodozmianie 3 upraw oraz ugorowania 4% powierzchni gruntów w przypadku gospodarstw powyżej 10 ha.
- Wprowadzenia przejrzystych, jednoznacznych oraz trwałych przepisów dotyczących systemów wsparcia bezpośredniego na kolejne lata, w tym przepisów prawa dotyczących szczegółowych zasad realizacji ekoschematów- tak by były one znane i nie zmieniane w roku składania wniosków obszarowych.
- Jak najszybszego określenia stawek dopłat ekochematowych , oraz podjęcie wszelkich dostępnych mechanizmów prawnych by stawki te były zbliżone do przedstawianych rolnikom przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na początku 2023 roku.
- Jak najszybszego zakończenie obsługi wniosków o wypłatę płatności bezpośrednich za 2023 rok oraz przywrócenie terminu rozpatrzenia tych spraw do końca lutego roku następującego po roku złożenia wniosków.
- Wyrównanie poziomu dopłat w całej Unii europejskiej, tak by w każdym kraju dopłaty do ha podstawowej produkcji finansowane z budżetu UE były takie same.
- Czasowego odstąpienia od kar za niespełnienie warunków związanych z niewywiązaniem się z obowiązków wynikających z zasad warunkowości oraz ewentualnych kar wynikających z niewywiązania się z całkowitych powierzchni deklarowanych ekoschematów.
- Pozostawienia największego Terminala Zbożowego w rękach Polskich producentów. Nie wyrażamy zgody na wydzierżawianie portów innym Państwom w sytuacji gdzie dostęp do portów dla Polskich rolników i handlowców jest ograniczany.
- Wdrożenia krajowego systemu walki z niekorzystnymi skutkami wystąpienia suszy rolniczej , jak również wdrożenie klarownego i sprawiedliwego systemu wyliczania strat suszowych w rolnictwie opartego również o pracę lokalnych komisji szacujących straty. W ciąż w Polsce istnieje wiele obszarów, dla których niemożliwa jest analiza bilansu wodnego ze względu na brak stacji pomiarowych – co stawia w znacznie gorszym położeniu rolników z tych obszarów .
- Kontynuowania polityki związanej z kontrolą ilości i jakości płodów rolnych przywożonych do Polski, tak by polskich i europejskich rynków nie zalewały tanie płody rolne z rynków wschodnich, zwłaszcza które zawierają substancje niebezpieczne i zakazane do stosowania w produkcji w Polsce.
- Wprowadzenia systemowych regulacji dotyczących dzierżaw z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, tak by grunty rolne były faktycznie przekazywane do dzierżawy rolnikom posiadającym potencjał rozwojowy gospodarstwa a cena dzierżawy nie przekraczała wysokości przeciętnego dochodu rolniczego określonego przez GUS
- Wprowadzenie stałego systemu dopłat dla rolników do sprzedawanych płodów rolnych w przypadku gdy rynkowe wahania cen wpłyną na znaczne ich obniżenie w formie dopłat do sprzedanych płodów wyrównujących cenę do ustalonej minimalnej ceny sprzedaży gwarantującej opłacalność produkcji.
- Wdrożenia środków pomocowych dla sektora hodowli zwierząt inwentarskich w celu dostosowania do zamieniających się warunków dobrostanowych oraz możliwość kontynuowania produkcji w sytuacjach dużych wahań rynkowych.
- Wsparcia lokalnych podmiotów skupujących płody rolne w inwestycjach zwiększających ich potencjał przechowalniczy oraz możliwości skupowe, tak aby nigdy więcej nie doszło do jakichkolwiek przestojów oraz ograniczeń w skupie wynikających z nieprzygotowanej infrastruktury technicznej w tym zwiększenie kwoty na centra dystrybucyjne w ramach KPO.
- Rewaloryzacji kwot związanych z zwrotem akcyzy za paliwo rolnicze z kwoty 1,46 zł do poziomu co najmniej 2,00 zł oraz adekwatne do cen zakupu materiału siewnego oraz kosztów siewu zwiększenie dopłat do materiału siewnego z kwoty 65 zł/ ha obowiązującej w 2022 roku do kwoty 250 zł/ ha zbóż.
- Podwyższenia limitu pomocy de minimis z 200 tyś euro do 300 tyś euro w tym pomocy de minimis w rolnictwie z 20 tyś euro do 30 tyś euro.
- Zwiększenia limitu pomocy na wsparcie krajowe w postaci kredytów preferencyjnych oraz obniżenie oprocentowania kredytów na zakup gruntów oraz inwestycje w gospodarstwach rolnych.
- Podjęcia działań w zakresie zmian założeń „Zielonego Ładu” tak by uwzględnić w nim szereg sytuacji kryzysowych jakie dotknęły rolnictwo oraz dostosowanie wymagań środowiskowych do bieżącej ekonomicznej sytuacji rolników.
- Wsparcie sektora produkcji tytoniu- wystosowanie w imieniu polskich producentów tytoniu stanowczego stanowiska do Komisji Europejskiej i WHO w celu odejścia od tworzenia i wdrażania przepisów zmierzających do zakazu uprawy tytoniu w Unii Europejskiej.
- Ustanowienie uregulowań prawnych wprowadzających kary za wprowadzanie do obrotu żywności / pasz pochodzących z ukraińskiego , nieprzebadanego zboża w tym zbóż technicznych oraz przeznaczenie tych środków na pomoc polskim producentom zbóż i płodów rolnych.
- Wprowadzenie ceł zaporowych na import produktów rolnych z Ukrainy i innych krajów spoza Unii Europejskiej.
Infrastruktura krytyczna. Co ze strajkiem rolników?
Dla zapewniania 100 proc. gwarancji, że pomoc wojskowa i humanitarna będą docierały bez opóźnień na Ukrainę, w najbliższych godzinach wprowadzimy na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych - zapowiedział w czwartek premier Donald Tusk.
Na konferencji prasowej premier powiedział, że jednym z zadań rządu, z którego ten wywiązuje się w sposób efektywny, jest pełna przepustowość na granicy jeśli chodzi o transporty wojskowe i pomoc humanitarną zmierzającą na Ukrainę.
"Dla zapewniania 100 proc. gwarancji że pomoc wojskowa, sprzęt, amunicja, pomoc humanitarna i medyczna będą docierały bez żadnych opóźnień na stronę ukraińską, będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. To jest kwestia najbliższych godzin" - zapowiedział.
Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE
Premier Donald Tusk podkreślił, że będzie to oznaczało "innego typu reżim organizacyjny" na tych przejściach i drogach dojazdowych. "Będziemy wyciągać z tego też praktyczne konsekwencje tak, aby ten ruch odbywał się bez żadnych opóźnień i zahamowań" - dodał.
Blokada autostrady A2 - 25 lutego
Trzy godziny rozmów rolników z przedstawicielami przedsiębiorstw zaowocowały nowymi ustaleniami w sprawie planowanego protestu rolników na odcinku autostrady A2 w Świecku. Obie strony uzgodniły, że rolnicy przystąpią do strajku ostrzegawczego. Protest będzie trwał dobę – od 25 lutego od godz. 13.00 do 26 lutego do godz. 13.00.
Rozmowy odbyły się dziś w Urzędzie Miejskim w Słubicach. Wzięło w nich udział ponad 70 osób.
Tak wyglądał protest na A2 w niedzielę 25 lutego 2024 r.: