Ochrona sygnalistów – od kiedy? Tylko Polska i Estonia wciąż bez ustawy
REKLAMA
REKLAMA
- Skutki niewdrożenia ustawy o ochronie sygnalistów
- Zamiany w styczniowym projekcie ustawy o ochronie sygnalistów
Skutki niewdrożenia ustawy o ochronie sygnalistów
Brak wdrożenia ustawy w terminie jest problemem nie tylko z perspektywy możliwych postępowań przeciwko Polsce jakie wszcząć może Komisja Europejska. Opóźnienia w implementacji stanowią również istotną przeszkodę dla przedsiębiorców, szczególnie tych funkcjonujących w ramach międzynarodowych grup kapitałowych. Jest to tym bardziej istotne, że większość krajów Unii Europejskiej posiada już krajowe przepisy dotyczące ochrony osób zgłaszających nadużycia. Na dzień 1 lutego 2024 roku jedynymi państwami, które nie wdrożyły dyrektywy do prawa krajowego były Polska i Estonia.
Stan ten utrudnia jednolite stosowanie przepisów wynikających w spółkach funkcjonujących w środowisku międzynarodowym. Grupy kapitałowe prowadzące działalność w różnych krajach europejskich często wymagają od spółek zależnych wdrażania polityk i odpowiednich rozwiązań technicznych dotyczących ochrony sygnalistów. Oczywiście wdrażanie procedur ochrony sygnalistów w grupach kapitałowych jest szczególnie wymagające z uwagi na pewne rozbieżności pomiędzy przepisami krajowymi. Wprowadzenie wewnętrznych procedur w międzynarodowych strukturach jest jednak dużo łatwiejsze, kiedy treść przepisów jest znana. Wobec braku regulacji krajowych w tym zakresie, spółki polskie mogą posługiwać się jedynie brzmieniem dyrektywy (2019/1937). Spotykaną sytuacją jest wdrażanie przez polskie podmioty rozwiązań funkcjonujących w grupie kapitałowej z założeniem, że po uchwaleniu polskiej ustawy, funkcjonujące procesy i procedury zostaną dodatkowo dostosowane do przepisów krajowych. Jest to jednak rozwiązanie dalekie od optymalnego, które już z założenia będzie generować dodatkową pracę, po wejściu w życie ustawy o ochronie sygnalistów. Niewystarczające jest również posługiwanie się projektami ustaw, z uwagi na to, że nie ma pewności czy ustawa zostanie uchwalone w kształcie odpowiadającym projektowi.
REKLAMA
Sygnaliści w firmie. Przewodnik dla pracodawców
Zamiany w styczniowym projekcie ustawy o ochronie sygnalistów
Styczniowy projekt ustawy w zasadniczej części powiela rozwiązania zaproponowane w jego poprzedniej wersji. Wprowadzono kilka zmian, z których najbardziej pozytywnie należy ocenić wydłużony okres vacatio legis, który ma doprowadzić do wejścia ustawy w życie po upływie miesiąca od jej ogłoszenia. Podmioty zobowiązane do wdrożenia procedur ochrony sygnalistów będą miały na to dodatkowy miesiąc od momentu wejścia ustawy w życie. Wydłużenie powyższych okresów pozwoli przedsiębiorcom na lepsze przygotowanie wewnętrznych procedur, w momencie, gdy ostateczny kształt ustawy będzie już znany.
Zmiany dotknęły również zasad odpowiedzialności za świadome zgłoszenie lub ujawnienie publiczne nieprawdziwych informacji. W takim przypadku zgłaszający odpowiadał będzie za wyrządzoną szkodę oraz krzywdę, a jego odpowiedzialność nie będzie limitowana do wysokości jednomiesięcznego przeciętnego wynagrodzenia (zmiana w stosunku do poprzednich wersji projektu ustawy).
Pomimo że powyższe zmiany wydają się naprawiać kilka mankamentów dotychczasowych projektów, to ustawa wciąż daleka jest od doskonałości. Wersja opublikowana w Rządowym Centrum Legislacji w styczniu 2024 roku spotkała się ze zdecydowaną krytyką organizacji społecznych. Jest zatem prawdopodobne, że prace nad ustawą będą trwały nadal.
Sygnaliści w administracji publicznej. Procedura dla pracodawców
Maciej Ogórek, radca prawny - Rödl & Partner
Źródło: Projekt ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa (nr UC1).
****
Chcesz rzetelnie przygotować się na nadchodzące zmiany dotyczące ochrony sygnalistów? Weź udział w bezpłatnej konferencji Whistleblowing Summit International | 5 marca 2024 |
Zapisz się » https://whistleblowingsummit.roedl.com/en/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat