REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ułatwienia dla frankowiczów w sądach? TSUE wydał kolejny korzystny wyrok

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ułatwienia dla frankowiczów w sądach? TSUE wydał kolejny korzystny wyrok
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że sąd nadzorujący postępowanie egzekucyjne może z urzędu badać potencjalnie nieuczciwy zapis w umowie.

Czego dotyczy sprawa?

Sprawa, którą zajmował się Trybunał, dotyczyła konsumenta z Polski, który w 2006 r. i 2008 r. zawarł dwie umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego. W związku z brakiem regulowania płatności Getin Noble Bank wypowiedział te umowy i w elektronicznym postępowaniu upominawczym uzyskał przeciwko dłużnikowi dwa nakazy zapłaty. Umowy kredytu nie zostały przedstawione sądowi i nie podlegały jego ocenie. Konsument nie zaskarżył nakazów zapłaty, w związku z czym doszło do ich uprawomocnienia się i nadania im klauzul wykonalności.

W toku postępowania egzekucyjnego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie powziął wątpliwości co do ważności wspomnianych umów z uwagi na potencjalnie nieuczciwy charakter zawartych w nich tzw. klauzul przeliczeniowych.

W pytaniach skierowanych do Trybunału Sprawiedliwości sąd ten postanowił ustalić, czy ma obowiązek, w ramach nadzoru nad egzekucją prowadzoną przez komornika, ocenić postanowienia umów kredytowych, a w razie stwierdzenia, że warunki te są nieuczciwe, doprowadzić do sytuacji, w której konsument nie będzie nimi związany.

Po drugie, czy może uznać za nieuczciwe postanowienie umowy, które ma taki sam sens i wywołuje takie same skutki wobec konsumenta jak warunek umowny pochodzący z wzorca umowy sporządzonego przez innego przedsiębiorcę i wpisany do krajowego rejestru klauzul niedozwolonych.

Wyrok TSUE z 18 stycznia 2024 r.

W ogłoszonym wyroku TSUE przypomniał, że "poszanowanie praw przyznanych przez dyrektywę 93/13 (w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich) nie jest możliwe bez skutecznego badania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków umowy. W konsekwencji krajowe regulacje dotyczące wydawania nakazów zapłaty i postępowania egzekucyjnego nie byłyby zgodne z zasadą skuteczności, gdyby nie przewidywały możliwości dokonania takiej oceny przez sąd z urzędu".

W konsekwencji, zdaniem Trybunału, "wymóg skutecznej ochrony sądowej każe przyjąć, że w sytuacji, w której nie przeprowadzono żadnego badania potencjalnie nieuczciwego charakteru postanowień umowy, sąd podejmujący czynności w postępowaniu egzekucyjnym, prowadzonym na podstawie prawomocnego nakazu zapłaty, musi być w stanie dokonać po raz pierwszy takiej analizy".

Następnie Trybunał przypomniał, że "utworzenie krajowego rejestru klauzul niedozwolonych nie jest wymagane przez dyrektywę 93/13; niemniej jest ono dozwolone, jeśli rejestr jest zarządzany przejrzyście w interesie konsumentów i przedsiębiorców i aktualizowany z poszanowaniem zasady pewności prawa".

W związku z tym "stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku umownego przez porównanie jego treści z treścią klauzuli wpisanej do takiego rejestru może w szybki sposób przyczynić się do tego, by takie warunki, stosowane w wielu umowach, przestały wywoływać skutki wobec konsumentów".

"Wniosku tego nie zmienia okoliczność, że w konkretnej sprawie może chodzić o postanowienia umowy niemające identycznego brzmienia. Istotne jest, aby porównywane klauzule posiadały taki sam sens i wywoływały względem konsumentów jednakowe skutki" - podsumował TSUE.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
asc/ mms/ asa/

 

oprac. Wioleta Matela-Marszałek
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dyskryminacja cudzoziemców w warszawskim urzędzie? RPO żąda wyjaśnień

Cudzoziemiec chciał zarejestrować auto, ale urząd odmówił przyjęcia go poza wyznaczonymi godzinami dla obcokrajowców. Rzecznik Praw Obywatelskich mówi wprost: to może być naruszenie zasad równego traktowania. RPO domaga się pilnych wyjaśnień i zmian w warszawskich urzędach.

Kamery w gabinecie lekarskim, zabiegowym, w szpitalu. Nagrania przechowywane 3 miesiące. Krytykują to RPO, UODO i NIK. A MZ odpowiada: nie wpłynęły żadne skargi i wzrosło bezpieczeństwo pacjentów

Od prawie dwóch lat zmienione przepisy ustawy o działalności leczniczej pozwalają kierownikom podmiotów leczniczych na szersze stosowanie monitoringu wizyjnego (kamery) w pomieszczeniach, w których udzielane są świadczenia zdrowotne. Zdaniem obywateli, a także Rzecznika Praw Obywatelskich te przepisy nadmiernie ingerują w prawo do prywatności i ochronę danych osobowych pacjentów. RPO Marcin Wiącek kieruje w tej sprawie pisma do ministra zdrowia. A ten odpisał, że przepisy są dobre, bo zwiększają bezpieczeństwo pacjentów. W najnowszym piśmie RPO argumentuje, że określenie przesłanek monitoringu w miejscu udzielania świadczeń zdrowotnych powinno znaleźć się w przepisach rangi ustawowej. Rzecznik wskazuje też niepokojącą praktykę stosowania kamer w gabinetach lekarskich i zabiegowych, co zauważyły też inne instytucje państwowe: Najwyższa Izba Kontroli i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Cztery dni pracy w tygodniu? Jeszcze w kwietniu 2025 r. MRPiPS ma pokazać szczegóły. Pracodawcy: lepsze stopniowe zmniejszanie czasu pracy o 2-5 godzin w tygodniu

Zgodnie z zapowiedziami, jeszcze w kwietniu 2025 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma zaprezentować założenia programu ograniczającego tydzień pracy z pięciu do czterech dni przy jednoczesnym zachowaniu obecnej wysokości wynagrodzenia. Rozwiązania te są promowane przez Minister Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, a jednocześnie mocno sceptycznie przyjmowane przez przedsiębiorców. – To na pewno nie jest czas na takie zmiany. Taka dyskusja w tym momencie ma charakter teoretyczny, żeby nie powiedzieć, że nieco wirtualny – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Surowy sąd: 1000 zł grzywny dla matki chorych dzieci, która była wezwana na świadka do sądu i się nie stawiła. Zwolnienie było nie od tego lekarza co trzeba

Dura lex, sed lex - twarde prawo ale prawo. Tak można sparafrazować sytuację, która miała ostatnio miejsce w sądzie. Chodzi o to, że sąd ukarał karą grzywny w wysokości 1000 zł matkę chorych dzieci, która była wezwana na świadka do sądu, bo kobieta nie stawiła się w sądzie. Fakt, przesłała zwolnienie lekarskie, ale problem polegał na tym, że zwolnienie było nie od tego lekarza co trzeba. Z jednej strony sąd jest niezależny i niezawisły i mógł tak zrobić, ale z drugiej strony przepisy są nieprecyzyjne i nie wskazują (w takim przypadku jak ten) od kogo powinno być zwolnienie. W sprawę zaangażował się więc sam Rzecznik Praw Obywatelskich.

REKLAMA

Dwie wdowy. Tylko jedno świadczenie. Wdowa 42 lata. 4 małoletnich dzieci. Nie wyszła za mąż po raz drugi. W czym jest gorsza od wdowy od wieku 55 lat?

Publikujemy kolejny list czytelniczki z apelem o zmianę (albo zniesienie) limitów wieku w rencie wdowiej - 60 lat dla mężczyzny i 55 lat dla kobiety.

Od 1 maja 2025 r. zmiany w rencie socjalnej

Renta socjalna jest świadczeniem przeznaczonym dla osób, które z powodu trwałego lub czasowego uszczerbku na zdrowiu nie są zdolne do podjęcia pracy zarobkowej. Przyznawana jest na podstawie określonych kryteriów, które muszą zostać spełnione zarówno pod względem wieku, jak i stanu zdrowia.

Osoby z niepełnosprawnościami. Co może się zmienić w 2026 r.? [FAQ]

Co już wiemy o projektach ustaw kierowanych do osób z niepełnosprawnościami? Czy w 2026 r. wzrosną kwoty świadczeń? Prezentujemy odpowiedzi na ważne pytania. Pamiętajmy, iż aktualne przepisy mogą się jeszcze zmienić, o czym będziemy informowali na bieżąco.

Stopy procentowe NBP w dół o 0,5% w maju, w sumie 1-1,25% do końca 2025 roku. Taki scenariusz proponuje członek RPP Przemysław Litwiniuk

Są warunki do obniżki stóp proc. o 50 pb. (punktów bazowych) na posiedzeniu RPP w maju, kolejne cięcia możliwe byłyby na jesieni, w całym 2025 r. łącznie o 100-125 pb. - uważa członek RPP Przemysław Litwiniuk. Jak poinformował 24 kwietnia 2025 r., jeżeli na majowym posiedzeniu RPP nie padnie wniosek o obniżkę stóp, to złoży go sam.

REKLAMA

Na to wychodzi, że na życzenie ZUS, mąż powinien wstać i umrzeć ponownie. Według nowych przepisów byłam zbyt młoda, kiedy mąż zmarł

Taki smutny wniosek czytelniczki o rencie wdowiej. Kolejne apele osób wykluczonych z tego nowego świadczenia (pierwsze wypłaty w lipcu 2025 r.). Śmierć nastąpiła za wcześnie.Takie kryterium prawne wprowadzili rząd i Sejm - limit wieku wdowy (55 lat) albo wdowca (60 lat) okazuje się kryterium dyskryminacyjnym. Warunkiem przyznania renty jest to, aby śmierć małżonka nastąpiła wtedy, gdy drugi małżonek przekracza te limity wieku. Zasada ta jest niezrozumiała dla wdów i wdowców.

Z aplikacją mObywatel na wybory prezydenckie. Warto skorzystać z e-usługi Wybory

Aplikacja mObywatel odegra istotną rolę w nadchodzących wyborach prezydenckich. Użytkownicy mogą za jej pomocą sprawdzić miejsce głosowania, dodać termin wyborów do kalendarza, a przede wszystkim potwierdzić swoją tożsamość w lokalu wyborczym.

REKLAMA