Duże znaczenie mają nie tylko ostatnie zmiany dotyczące planowania przestrzennego, ale również przepisy przejściowe. Postanowiliśmy im się przyjrzeć.
- Dotychczasowe plany miejscowe zachowają ważność
- Ważność wcześniejszych decyzji „WZ” będzie bez terminu
Ustawa wprowadzająca znaczne zmiany w zakresie planowania przestrzennego została podpisana przez Prezydenta w dniu 24 lipca 2023 r. Możemy mieć zatem pewność, że planistyczna rewolucja faktycznie będzie miała miejsce. Zakłada ona między innymi uchwalenie przez gminy do końca 2025 roku nowych planów ogólnych. Wspomniane plany zastąpią studia kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego i będą stanowiły podstawę do wydawania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (popularnych „WZ-ek”). Równie ważne jak sama rewolucja planistyczna są zasady jej wprowadzania. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili się zatem przyjrzeć przepisom przejściowym, które zawiera ustawa niedawno zaakceptowana przez Sejm, Senat i Prezydenta. Wspomniane przepisy będą ważne nie tylko dla deweloperów, ale również z punktu widzenia inwestorów prywatnych budujących np. domy.
Dotychczasowe plany miejscowe zachowają ważność
Liczba i objętość przepisów przejściowych potwierdza, że najnowsza reforma planowania przestrzennego nie będzie łatwa do wprowadzenia. Mowa o regulacjach przejściowych, które zawiera ustawa z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 poz. 1688).
Po lekturze wspomnianych przepisów przejściowych można zauważyć, że decydujące znaczenie dla zmiany zasad planowania przestrzennego w danej gminie będzie miało uchwalenie planu ogólnego, który zastąpi studium kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego. Do czasu takiej zmiany, ale nie później niż do końca 2025 roku, dotychczasowe studia zachowają swoją moc prawną. Co do zasady, studia nie powinny być już procedowane po wejściu w życie nowych przepisów (24 września 2023 r.), gdyż gminy mają się skupić na opracowywaniu planów ogólnych.
Kolejna istotna zasada dotyczy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które także tymczasowo zachowają swoją moc (do czasu wejścia w życie nowych planów). Wspomniane starsze plany będą mogły ulegać zmianom. Warto dodać, że od dnia utraty mocy przez dotychczasowe studium planistyczne (tzn. od daty wejścia w życie planu ogólnego lub od 1 stycznia 2026 r. w razie nieopracowania tego planu), uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania lub jego zmiany będzie co do zasady możliwe tylko pod warunkiem wprowadzenia planu ogólnego gminy. Wyjątek ma przede wszystkim dotyczyć sytuacji, w której przed dniem wygaśnięcia studium ogłoszono termin wyłożenia projektu planu miejscowego albo zmiany tego planu do publicznego wglądu.
Ważność wcześniejszych decyzji „WZ” będzie bez terminu
Nowe przepisy zmierzają w kierunku ograniczenia roli decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, czyli popularnych „WZ-ek”. Przypomnijmy, że wedle regulacji niedawno zaakceptowanych przez Sejm, Senat i Prezydenta, nowe decyzje o warunkach zabudowy będą mogły dotyczyć jedynie obszarów uzupełnienia zabudowy wyznaczonych przez plan ogólny. Zniknie zatem spory problem związany z obecnym brakiem wymogów co do zgodności pomiędzy „WZ-ką” oraz studium planistycznym. Oczywiście, ustawodawca musiał też uregulować kwestię ważności decyzji o warunkach zabudowy wydanych przed wejściem w życie nowej ustawy, a także w okresie do 1 stycznia 2026 r.
Jeżeli chodzi o termin wejścia w życie ustawy z dnia 7 lipca 2023 r., to warto dodać, że jej vacatio legis wyznaczono jako 30 dni od daty ogłoszenia. Od tej ogólnej zasady jest jednak sporo wyjątków dotyczących poszczególnych artykułów. Dodajmy również, że analizowana ustawa została ogłoszona w Dzienniku Ustaw wraz z dniem 24 sierpnia 2023 r. Jeśli przed wejściem w życie ustawy z dnia 7 lipca 2023 roku (dzień 24 września 2023 r.), postępowanie nie zakończy się ostateczną decyzją w sprawie wydania „WZ-ki”, to nadal będzie ono prowadzone według przepisów dotychczasowych.
Podobna zasada ma dotyczyć postępowań o wydanie decyzji w sprawie warunków zabudowy wszczętych po wejściu w życie ustawy z dnia 7 lipca 2023 r., ale przed uchwaleniem planu ogólnego gminy. Ze względów logicznych, ustawodawca przewidział brak możliwości zastosowania przy wydawaniu „WZ-ki” w tym okresie przejściowym warunku położenia nieruchomości w obszarze uzupełnienia zabudowy. Co ważne, wydanie „WZ-ki” na wniosek złożony od 1 stycznia 2026 r. będzie możliwe tylko jeśli na terenie gminy wszedł w życie plan ogólny.
Tych decyzji o warunkach zabudowy, które nie stały się prawomocne przed 1 stycznia 2026 r. będzie dotyczył pięcioletni termin ważności. Rząd uznał, że podobne ograniczenie czasowe nie powinno obejmować „WZ-ek”, które uzyskały atrybut prawomocności przed 1 stycznia 2026 r. To dobra wiadomość dla inwestorów posiadających starsze decyzje o warunkach zabudowy.
Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl