Projekt: kominiarze sprawdzą grubość ścian. Bubel?
REKLAMA
REKLAMA
- Projekt rozporządzenia zmienia kominiarzy w inspektorów budowlanych
- Grubość ścian domów w centralnej ewidencji, kominiarz zweryfikuje
- Pięciostronicowy protokół z inspekcji, kominiarz wypełni
- Czy właściciele domów zostaną ukarani grzywną za nieujawnienie kominiarzowi grubości ściany?
Projekt rozporządzenia zmienia kominiarzy w inspektorów budowlanych
Projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowych danych i informacji gromadzonych w centralnej ewidencji emisyjności budynków nie jest póki co obowiązującym prawem jednak ma status projektu w toku.
REKLAMA
Paragraf drugi tego rozporządzenia zawiera wykaz danych umieszczanych w centralnej ewidencji emisyjności budynków. Jakie obowiązki informacyjne obciążą kominiarzy? Nie tylko ustalenie typu wentylacji.
REKLAMA
Również dane takie jak grubość ocieplenia podłogi na gruncie lub stropu nad piwnicą lub garażem, grubość ocieplenia dachu, stan stolarki drzwi zewnętrznych. Pojawia się pytanie – jak kominiarz może takie informacje zdobyć. Jedyną opcją wydaje się zadanie domownikowi szeregu szczegółowych pytań, na które niekoniecznie musi być znana odpowiedź.
Z jednej strony czas pojedynczego przeglądu kominiarskiego wydłuży się potencjalnie kilkukrotnie, oprócz tego mogą powstać napięcia. Kominiarz zmieni się w kogoś na kształt audytora budowlanego lub inspektora.
Grubość ścian domów w centralnej ewidencji, kominiarz zweryfikuje
Wspomniane rozporządzenie jest związane z Ustawą o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków. Nie chodzi jednak wyłącznie o statystyki w celach ekologicznych.
Jeśli projektowane rozporządzenie stanie się obowiązującym prawem, to nie można wykluczyć wpisywania danych o grubości ścian domów do centralnej ewidencji, niemiły obowiązek zbierania tych danych przypadnie kominiarzom.
Pięciostronicowy protokół z inspekcji, kominiarz wypełni
„To jest pięciostronicowy protokół. Mamy ocenić m.in. stan stolarki okiennej i stan stolarki drzwi zewnętrznych (…) Podać grubość ścian. To jest audyt budowlany. Nie jesteśmy do tego przygotowani, bo nie na tym polega praca kominiarza. Obawiamy się też reakcji ludzi, gdy zaczniemy ich przepytywać.” – tym zdaniem niedorzeczność projektowanych przepisów podkreśla cytowany przez Gazetę Prawną Krzysztof Puchała z Korporacji Kominiarzy Polskich.
Czy właściciele domów zostaną ukarani grzywną za nieujawnienie kominiarzowi grubości ściany?
Obowiązek przeglądu kominiarskiego raz w roku to obowiązek wynikający z art. 62 Prawa budowlanego. W tej samej ustawie przewidziano karę grzywny za niedopełnienie tego obowiązku.
Można jedynie spekulować jak wyglądałoby zastosowanie tych przepisów, gdyby planowane rozporządzenie stało się obowiązującym prawem. Czy odmowa ujawnienia kominiarzowi informacji o grubości ściany byłaby podstawą do sankcji karnych? Czy kominiarz musiałby się tłumaczyć, dlaczego nie zebrał takich danych?
Najbardziej pesymistyczną konkluzją jest tu chęć nakładania na jedną grupę zawodową obowiązków, które mógłby się kojarzyć z działalnością służb mundurowych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat