- Finlandia członkiem NATO
- Turcji ratyfikowała wniosek Finlandii o przystąpienie do NATO
- Ceremonia przyjęcia Finlandii do NATO
- NATO po przystąpieniu Finlandii
Finlandia członkiem NATO
Finlandia zostanie 31. członkiem NATO. We wtorek 4 kwietnia 2023 roku po raz pierwszy przed kwaterą główną zostanie wciągnięta flaga tego kraju - zapowiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w przeddzień spotkania szefów dyplomacji Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Turcji ratyfikowała wniosek Finlandii o przystąpienie do NATO
W ubiegły czwartek 30 marca 2023 roku parlament Turcji ratyfikował wniosek Finlandii o przystąpienie do NATO. Był to ostatni kraj Sojuszu, który zgodził się na przyjęcie Finlandii do Sojuszu. Turcja, podobnie jak Węgry, wciąż jednak nie ratyfikowała wniosku Szwecji.
Ceremonia przyjęcia Finlandii do NATO
Prezydent Sauli Niinisto, szef MSZ Pekka Haavisto oraz MON Antti Kaikkonen będą uczestniczyć we wtorek w Brukseli w ceremonii przyjęcia Finlandii do NATO – podała kancelaria prezydenta.
To historyczny dzień nie tylko dla Finlandii, ale i dla NATO – pisze fińska prasa, wskazując, że formalnie Finowie staną się sojusznikiem w 74. rocznicę podpisania Traktatu Północnoatlantyckiego.
Traktat został zawarty 4 kwietnia 1949 r. przez 12 państw założycielskich – USA, Kanadę i kraje Europy Zachodniej. Obecnie NATO liczy – po przyjęciu Finlandii – 31 członków.
W przypadku Finlandii proces akcesyjny zajął 273 dni – wyliczył "Helsingin Sanomat". To był "sprint" - napisał. Wyjątkowo dokumenty ratyfikacyjne zostaną przekazane stronie amerykańskiej w Brukseli. Zwyczajowo akty te były składane przez władze przyjmowanych krajów w USA.
Fińskie MSZ poinformowało, że kiedy Finlandia oficjalnie stanie się członkiem NATO, minister Haavisto przekaże również akt ratyfikacyjny Szwecji. Finlandia i Szwecja – dotychczas neutralne – zaczęły wspólnie ubiegać się o członkostwo w NATO wiosną ubiegłego roku, w odpowiedzi na rosyjski atak na Ukrainę. Członkostwa Szwecji nie ratyfikowały jednak dotąd Turcja i Węgry.
NATO po przystąpieniu Finlandii
Putin chciał osłabić NATO, a w rzeczywistości wzmocnił ten sojusz - czytamy na portalu niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung". Putin "popełnił strategiczną głupotę"; wraz z przystąpieniem Finlandii długość granicy między Rosją a Sojuszem podwoi się - zaznaczono.
"Wojna Władimira Putina z Ukrainą to zbrodnia. Dziesiątki tysięcy zabitych, setki tysięcy rannych, miliony uchodźców. Ale rosyjski prezydent popełnił też strategiczną głupotę, dokonując inwazji na sąsiedni kraj. Gdyby chcieć wyrazić jej wielkość liczbą, można by użyć tej - 1340" - czytamy w komentarzu "SZ". W kilometrach to mniej więcej długość granicy między Finlandią a Rosją.
Do tej pory granice lądowe z Rosją miało pięć państw NATO: Polska, Estonia, Łotwa, Litwa i Norwegia - i razem wynoszą one około 1300 kilometrów - przypomina niemiecki dziennik. "Kiedy więc w tym tygodniu przed siedzibą NATO w Brukseli zostanie podniesiona flaga Finlandii i kraj ten oficjalnie stanie się 31. państwem członkowskim Sojuszu, długość granicy między Rosją a Sojuszem podwoi się" - podkreśla "SZ".
Postulowany przez Putina cel wojny, czyli powstrzymanie rzekomego okrążenia przez NATO, a nawet zredukowanie Sojuszu do tych państw, które należały do niego na początku lat 90. można więc uznać za porażkę - zauważa gazeta. "Władimir Putin chciał osłabić Sojusz. W rzeczywistości go wzmocnił" - konkluduje "SZ".
Z Berlina Berenika Lemańczyk
pmo/ mms/
asc/ tebe/
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Inforu