REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki chcą ugód z frankowiczami, kredytobiorcy wolą iść do sądu

Subskrybuj nas na Youtube
Banki chcą iść na ugodę z frankowiczami
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z najnowszego badania, co ósmy frankowicz niebędący w sporze sądowym zainicjował ostatnio kontakt ze swoim bankiem w sprawie zaproponowania mu ugody. Dokładnie rok wcześniej, takich osób było nieznacznie więcej. Natomiast z blisko 14% do ponad 21% rdr. wzrosła grupa respondentów, z którymi bank z własnej inicjatywy skontaktował się w celu zawarcia ugody. Frankowiczów, którzy chcą polubownie załatwić sprawę, głównie interesuje przewalutowanie po uzgodnionym kursie lub unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem.

Frankowicze mają większą świadomość

REKLAMA

W ciągu 6 miesięcy poprzedzających sondaż, 12,4% respondentów z własnej inicjatywy skontaktowało się ze swoim bankiem w sprawie zaproponowania mu ugody. Natomiast 71,7% nie podejmowało takich działań. Rok wcześniej tak deklarowało odpowiednio 15,1% i 81%. Badanie jest prowadzone cyklicznie od trzech lat przez platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH. Najnowsza edycja została zrealizowana na przełomie IV kwartału 2022 roku i I kwartału 2023 roku. Wówczas odpowiedzi udzieliło blisko 740 osób niebędących w sporze sądowym z bankiem i mających tzw. kredyt frankowe w jednym z jedenastu banków w Polsce. 

REKLAMA

Widać mniejsze zainteresowanie ugodami z bankami. Zapewne jest to spowodowane coraz większą świadomością kredytobiorców w zakresie ich sytuacji prawnej. Drugą przyczyną są wysokie stopy procentowe, które wpływają na koszt ugody. Banki proponują bowiem przewalutowanie kredytu frankowego na złotowy z oprocentowaniem opartym o WIBOR, zwykle 3M. Całkowity koszt ugody, z uwzględnieniem jej kilkuletniej spłaty w złotym z wysokim oprocentowaniem, powoduje, że takie rozwiązanie nie jest korzystne dla frankowicza. Ponadto banki nadal często nie uwzględniają w zawieranych porozumieniach dokonanych już spłat – komentuje mec. Adrian Goska z Kancelarii SubiGo.

21,1% respondentów wskazuje, że w ciągu sześciu miesięcy poprzedzających badanie skontaktował się z nimi przedstawiciel banku w sprawie ewentualnego zaproponowania warunków ugody (rok wcześniej – 13,8%). 61,6% ankietowanych stwierdza, że takiego kontaktu w ogóle nie było (poprzednio – 81,7%). Natomiast 17,3% nie pamięta, czy taka inicjatywa była podejmowana przez kredytodawcę (wcześniej – 4,5%). 

– Wzrost aktywności banków w kontakcie z frankowiczami w celu zawarcia ugody jest wynikiem korzystnych wyroków, jakie są wydawane na rzecz konsumentów. Szacuje się, że obecnie banki w „sporach frankowych” przegrywają w ok. 90% przypadków. Opłacenie kosztów sądowych i obsługi prawnej oraz zasądzonych do zapłaty kwot po niekorzystnym dla kredytodawcy wyroku powoduje, że częściej dąży on do zawarcia porozumienia. Zawarcie ugody z frankowiczem jest bardzo korzystne dla banku – zaznacza adwokat Marta Michałowska z Kancelarii MBM Legal.

Kredytobiorcy idą do sądu

REKLAMA

Z badania wiemy też, czy obecnie frankowicze są skłonni do rozmów z bankiem na temat ugody. 22,7% respondentów odpowiada twierdząco (poprzednio – 25,4%), a 48% – przecząco (49,9%). Natomiast 29,3% badanych jeszcze nie ma wyrobionego zdania w tym temacie (rok wcześniej – 24,7%). Jak podkreśla mec. Adrian Goska, liczba kredytobiorców skłonnych do rozmów z bankami jest nieco mniejsza niż w poprzednim okresie badania. Duża część frankowiczów już poszła do sądu. W takiej sytuacji banki bardzo rzadko są w stanie namówić inne osoby do zawarcia ugody. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Część kredytobiorców jest zniechęconych do rozmów. Oni wiedzą, jak wygląda rozpatrywanie reklamacji przez bank. Niektórzy doświadczyli tego, że zaproponowana przez nich chęć ugody została odrzucona przez kredytodawcę. Z kolei te osoby, które mają wyrok po pierwszej instancji, poświęciły już czas na walkę o sprawiedliwość i poniosły spore koszty, więc czekają cierpliwie na prawomocny wyrok – mówi Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Frankowicze, którzy są skłonni rozmawiać na temat ugody, wskazują, jakie warunki są dla nich akceptowalne. Na szczycie listy znajduje się przewalutowanie po uzgodnionym kursie – 34,1% (poprzednio – 10,3%). Dalej widzimy unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem – 29,4% (wcześniej – 39,4%) oraz przewalutowanie po obecnym kursie średnim NBP – 18,8% (2,4%). Z kolei przewalutowanie po kursie średnim NBP z dnia wypłaty wybrałoby 10,6% respondentów (we wcześniejszym badaniu – 37%). Natomiast o innym rozwiązaniu niż wyżej wymienione mówi 4,7% ankietowanych (poprzednio – 7,9%). Ponadto z badania wynika, że 2,4% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tym zakresie (rok wcześniej – 3%).

Stanowisko frankowiczów w sprawie warunków ugód jest silnie uzależnione od aktualnego kursu franka, stopy WIBOR oraz wysokości stóp procentowych. Jeszcze na początku ub.r. przewalutowanie kredytu wydawało się być kuszącą opcją dla frankowiczów. Dziś kurs franka szwajcarskiego jest bardzo wysoki i nie można też liczyć na jakikolwiek spadek. Obecnie przewalutowanie kredytu, biorąc pod uwagę wysoką inflację oraz niepewność co do dalszego jej wzrostu, nie jest korzystne. Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nie sposób przewidzieć, czy szybciej wzrośnie kurs CHF czy też inflacja w Polsce – analizuje mec. Michałowska.

Jak podsumowuje Arkadiusz Szcześniak, sytuacja każdego kredytobiorcy jest inna ze względu na różne warunki kredytu. Zdaniem eksperta, niepokojąca jest informacja o osobach, które zgodziłyby się na przeliczenie po aktualnym kursie NBP. Ta forma rozliczenia z bankiem jest możliwa praktycznie od początku trwania umowy. Przyjęcie takiej „ugody” jest de facto realizacją całej straty na tym kredycie w jednym z najgorszych momentów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
1 milion Polaków pobiera zasiłek pielęgnacyjny. To za dużo

Milion Polaków to za dużo dla budżetu. Z perspektywy Ministra Finansów zasiłek pielęgnacyjny nie może być podwyższony nawet o 100 zł, a co dopiero o 200 zł albo 300 zł. Nawet z 215,84 zł do 315,84 zł taka podwyżka jest niemożliwa. Dlaczego? Zasiłek pielęgnacyjny pobiera aż 1 milion osób. Jest nas za dużo w tym zasiłku.

Premier: Każdy dorosły mężczyzna odbędzie szkolenie wojskowe, które ma uczynić z niego pełnoprawnego żołnierza na wypadek wojny. Nie ominie to również kobiet. Czy czeka nas „model szwajcarski” i na czym on polega?

Podczas posiedzenia Sejmu, które odbyło się w dniu 7 marca br. premier Donald Tusk zapowiedział, że – celem stworzenia w Polsce półmilionowej armii – trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe każdego dorosłego mężczyzny w Polsce. Szkolenia te – „mają pozwolić, by z tych, którzy nie idą do wojska, uczynić pełnoprawnych i pełnowartościowych żołnierzy w sytuacji konfliktu”. Zmiany w zakresie służby wojskowej, które rząd zamierza wprowadzić w Polsce – mają wzorować się na modelu szwajcarskim.

Karta Dużej Rodziny. Od 1 marca 2025 r. nowe stawki

Karta Dużej Rodziny. Od 1 marca 2025 r. nowe stawki. W Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski" ukazało się obwieszczenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ws. nowych stawek za Kartę Dużej Rodziny.

Abonament RTV w sądzie: Dokumenty kontra zeznania świadków

Sąd: Zaginął kwitek w sprawie o abonament RTV? Nie możesz kwitka zastąpić zeznaniem świadka.

REKLAMA

Co dla dziecka z autyzmem w 2025 r.? [Przykłady]

Czy autyzm zalicza się do niepełnosprawności? Co daje orzeczenie? Jakie formy wsparcia można uzyskać w 2025 r.? Oto najważniejsze informacje i przykładowe formy wsparcia.

Refundacja kosztów opieki nad dzieckiem do 7. roku życia, a w przypadku dziecka niepełnosprawnego – do 18. roku życia. [Ustawa leci do Senatu]

W następnym tygodniu Senat zajmie się m.in. z Ustawą o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Ustawa ta określa zadania państwa w zakresie aktywności zawodowej, wspierania zatrudnienia oraz rynku pracy. Jednym z rozwiązań zaproponowanych ustawie jest refundacja kosztów opieki nad dziećmi.

Do ZUS wpłynęło ponad 512 tys. wniosków o tzw. rentę wdowią. 90 proc. wnioskodawców stanowią kobiety

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że złożono ponad pół miliona wniosków o tzw. rentę wdowią. ZUS rozpoczął zbieranie wniosków 1 stycznia 2025 r. Maksymalna kwota renty wdowiej to 5636,73 zł brutto.

Trump uderza w Europę: 25% cła na wszystkie towary z UE! Wojna handlowa na horyzoncie?

Prezydent Donald Trump w zeszłym tygodniu zapowiedział wprowadzenie ceł na towary z UE w wysokości 25%. Czekamy aktualnie na wprowadzenie tej groźby w życie, co pozwala nam pochylić się nad ewentualnymi konsekwencjami ich wprowadzenia. Część rynków w UE jest zdefiniowana na eksporcie do USA i warto przyjrzeć się jakie konsekwencje będą miały nałożone taryfy.

REKLAMA

Nowe zasady L4: w czasie choroby, pracownik będzie mógł jednocześnie pobierać zasiłek chorobowy i 100 proc. wynagrodzenia za pracę

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (nr w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UD114) – zakłada wprowadzenie istotnej zmiany w zakresie możliwości wykonywania pracy zarobkowej w czasie zwolnienia lekarskiego. Pracownik, który posiada dwie lub więcej umów, na podstawie których wykonuje pracę zarobkową – w ramach jednej umowy będzie mógł przebywać na zwolnieniu lekarskim i pobierać z tego tytułu zasiłek chorobowy, a w ramach drugiej umowy (jeżeli ze względu na rodzaj pracy i brak przeciwwskazań do jej wykonywania, będzie tak wynikało z orzeczenia lekarskiego) – wykonywać (w tym samym czasie) pracę zarobkową i pobierać za nią 100 proc. wynagrodzenia.

W policji udało się utrzymać dojazdówkę obok nowej mieszkaniówki. Od 900 zł do 1800 zł. I od 140 złotych do 200 zł miesięcznie

Policjanci z 160 zł do 200 dodatku za dojazd do miejsca służby i 800 zł – 1800 świadczenia mieszkaniowego. Nowe świadczenie mieszkaniowe także dla straży granicznej i strażaków. Świadczenia mieszkaniowe wkrótce dla Służby Więziennej (tu trwają rozmowy w MS).

REKLAMA