Rząd pracuje nad szczegółowymi regulacjami dotyczącymi badania strażników w parlamencie na obecność w organizmie alkoholu i narkotyków.
„Alkohol, opioidy, amfetamina, kokaina, tetrahydrokanabinole i benzodiazepiny – m.in. na obecność tych substancji mają być badani funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Kontroli ma zaś podlegać nie tylko wydychane powietrze, ślina, krew i mocz, lecz nawet pot – przewiduje projekt rozporządzenia, nad którym w szybkim trybie pracuje rząd” – informuje „Rzeczpospolita”.
Straż Marszałkowska będzie drobiazgowo kontrolowana
Rozporządzenie, które powstaje w rządzie, jest bardzo szczegółowe. Przewiduje np., że „badanie wydychanego powietrza przeprowadza się w sposób nieinwazyjny przy użyciu urządzenia elektronicznego dokonującego pomiaru stężenia alkoholu metodą spektrometrii w podczerwieni lub utleniania elektrochemicznego”, zaś odnośnie badań krwi dokument wymienia skomplikowane nazwy procedur ambulatoryjnych. Rozporządzenie precyzuje nawet, jak dokonać dezynfekcji skóry przed nakłuciem i w jakiej temperaturze powinno przechowywać się probówki z krwią lub moczem.
Po co straży taka regulacja? Centrum Informacyjne Sejmu wyjaśnia, że rozporządzenie jest pochodną zmian w kodeksie pracy. „Ta ostatnia ustawa zawiera analogiczne regulacje odnoszące się do policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej i Służby Ochrony Państwa” – podkreśla. Chodzi o grudniową nowelizację kodeksu, która głównie wprowadziła przepisy dotyczące pracy zdalnej i hybrydowej. Inne dały pracodawcy możliwość sprawdzenia, czy pracownik nie pojawia się w pracy po zażyciu alkoholu i innych środków. Dotąd do badania alkomatem potrzebna była zgoda pracownika. Nowelizacja kodeksu pracy zawiera też przepisy dotyczące Straży Marszałkowskiej. Wynika z nich m.in., że „komendant ma obowiązek niedopuszczenia podległego mu funkcjonariusza do służby w przypadku stawienia się przez niego do służby w stanie po użyciu alkoholu albo w stanie nietrzeźwości”.
Co to jest Straż Marszałkowska
Straż Marszałkowska to uzbrojona formacja, strzegąca bezpieczeństwa parlamentu, która zgodnie ze swoją nazwą podlega marszałkowi Sejmu. W 2018 roku przeszła reformę, wskutek której stała się prawdziwą formacją mundurową z przywilejami emerytalnymi, łatwiejszym dostępem do broni i kilkunastoma stopniami służbowymi. Strażnicy dostali też nowe mundury i paradne szable. Obecne uregulowanie zasad badania ich na obecność alkoholu i środków odurzających jest zaś pierwszym poważnym podejściem do tego tematu.
Chociaż prace nad rozporządzeniem są skutkiem zmian w kodeksie, pojawiają się w korzystnym momencie dla sejmowych władz, bo w ostatnich latach następuje duża rotacja w Straży Marszałkowskiej. (PAP)