REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W siedem miesięcy zapadło blisko 11 tys. wyroków w sprawach frankowych

Subskrybuj nas na Youtube
sprawy frankowe czas oczekiwania
sprawy frankowe czas oczekiwania
/
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z danych 45 sądów okręgowych, w pierwszych siedmiu miesiącach br. zakończono w nich łącznie ponad 10,5 tys. tzw. spraw frankowych. Wydano w sumie blisko 8,3 tys. wyroków.

Sprawy frankowe rozstrzygane zbyt wolno

REKLAMA

Z danych uzyskanych z 45 sądów okręgowych (bez SO w Warszawie) wynika, że w okresie od 1 stycznia do 31 lipca br. zakończono w nich ponad 10,5 tys. spraw frankowych. Najwięcej zamknięto ich w Sądzie Okręgowym w Łodzi – 770. Kolejne wysokie wyniki padły w Katowicach – 763, w Poznaniu – 749, w Gdańsku – 691, jak również w Krakowie – 598. Na końcu zestawienia jest Zamość – 6.  Wcześniej widać Krosno – 10, Sosnowiec – 11 (przy czym ten sąd działa dopiero od 1 kwietnia br.), Radom – 15, a także Tarnów – 20. Natomiast w SO w Warszawie, ale w krótszym okresie, bo od 1 stycznia do 30 czerwca 2022 roku, takich spraw zostało zakończonych 4479.

REKLAMA

– Analizując dane, widać, że różnice są znaczące. Wpływ na to może mieć ogólna liczba spraw frankowych w danym sądzie, które zostały zarejestrowane. Ale istotą sprawy powinna być przede wszystkim organizacja pracy, a także utrwalona linia orzecznicza w danym sądzie. Możemy założyć, że w Zamościu, Radomiu czy Krośnie jeszcze ona się nie wykształciła. Sędziowie wstrzymują się z wydawaniem orzeczeń, oczekując na pojawienie się ważnego wyroku Sądu Najwyższego, który usunąłby wszelkie wątpliwości w tych sprawach – komentuje radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo.

Jak stwierdza Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu (SBB), ciągle mało jest zakończonych takich sporów, biorąc pod uwagę ponad 80 tysięcy spraw. Istotne jest, aby zwiększono obsadę w sądach. Należy także wesprzeć organizacyjnie i technicznie wydziały zajmujące się tą problematyką. Według eksperta, realnie brakuje narzędzi do zwalczania przewlekłości w postępowaniach sądowych. Ewentualne kary z tego tytułu płaci Skarb Państwa, a nie sędzia, który przez długi czas nie wykonuje żadnej czynności w danej sprawie. Z kolei adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii MBM Legal uważa, że czas trwania postępowania zależy od obłożenia sędziego, do którego trafia dana sprawa. Jeśli ma on w miarę wolny kalendarz, to można liczyć na szybki termin rozprawy i rozstrzygnięcie w I instancji w ciągu roku. Jednak postępowanie apelacyjne trwa jeszcze minimum 10-12 miesięcy.

Sprawa frankowa w sądzie – jaki czas oczekiwania

– Z mojego doświadczenia wynika, że średnio ok. 18 miesięcy trwają sprawy frankowe do czasu uzyskania prawomocnego wyroku. Najszybciej takie orzeczenie zapadło po trzech miesiącach, ale była to wyjątkowa sytuacja, gdyż bank uchybił formalnej procedurze. Obecnie termin sprawy, która może trwać najdłużej, został wyznaczony na 9 marca 2025 roku. To oznacza, że rozstrzygnięcie w I instancji może zająć 4 lata – dodaje mec. Goska.

Wydajność sądów w sprawach frankowych

REKLAMA

Według danych z ponad 40 sądów okręgowych (z wyłączeniem SO w Warszawie), od 1 stycznia do 31 lipca br. zapadło w nich niespełna 8300 wyroków w sprawach frankowych. W większości tych miejsc było po co najmniej 100 takich rozstrzygnięć w analizowanym okresie. Najwięcej odnotowano ich w Katowicach – 617. Dalej na liście widzimy Gdańsk – 596, Poznań – 554, Łódź – 531, a także Szczecin – 502. Na końcu zestawienia są takie miasta, jak Sosnowiec – 0 (przy czym ten sąd działa dopiero od 1 kwietnia br.), Krosno – 1, Zamość – 2, Radom – 5 i Tarnów – 16. Natomiast w Sądzie Okręgowym w Warszawie, ale w pierwszej połowie tego roku, w ww. sprawach zapadły 2454 wyroki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Z punktu widzenia frankowiczów korzystne jest pojawianie się wyroków w innych miastach niż siedziby banków. Wcześniej klienci mogli kierować pozwy tylko do Sądu Okręgowego w Warszawie, we Wrocławiu i w Gdańsku – mówi ekspert Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Z kolei Adrian Goska zwraca uwagę na sądy, które wydają najwięcej wyroków. Według eksperta, tam orzecznicy w sposób dostatecznie dobry zorganizowali sobie pracę w tego rodzaju sprawach. Ponadto  wykorzystują oni procedurę cywilną, umożliwiającą przygotowanie do rozprawy na posiedzeniach niejawnych. Dochodzi więc np. do rozstrzygania o wnioskach dowodowych czy też ich realizacji poprzez składanie zeznań na piśmie przez świadków czy strony.

Braki kadrowe w sądach

Według stanu z 31 lipca tego roku, w 45 sądach okręgowych (z wyłączeniem SO w Warszawie) było 540 aktywnych sędziów zajmujących się sprawami frankowymi. Najwięcej orzekało ich w SO w Poznaniu – 40. Dalej w tym zestawieniu widać Łódź – 33, a także Gdańsk – 27. Sąd Okręgowy Warszawa Praga w Warszawie oraz SO we Wrocławiu są następne w rankingu – po 25. Na końcu listy mamy Sosnowiec (przy czym SO działa od 1 kwietnia br.) – 4, jak również Tarnów, Słupsk i Sieradz – po 5. Natomiast w SO w Warszawie, według stanu z 30 czerwca, było 24 sędziów orzekających w XXVIII Wydziale Cywilnym. Ponadto w pozostałych wydziałach cywilnych pierwszoinstancyjnych SO w Warszawie sędziowie również orzekają w sprawach frankowych. Dotyczy to sporów, które wpłynęły przed kwietniem 2021 roku, tj. przed utworzeniem ww. wydziału.

Liczba sędziów jest skorelowana z wielkością ośrodka i samego sądu. Orzecznicy tzw. wydziału frankowego w SO w Warszawie zajmują się tylko tymi sporami. Natomiast ci, którzy pracują w innych wydziałach lub sądach, rozpoznają także pozostałe sprawy cywilne. Zbyt mała liczba sędziów na pewno wpływa na czas postępowania. Warto przypomnieć, że na koniec 2020 r. w całym kraju było aż ok. 1000 wakatów na stanowiskach sędziowskich – zauważa mec. Jakub Bartosiak.

W opinii radcy prawnego Adriana Goski, najlepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie obsady w sądach okręgowych. Ewentualnie należy utworzyć kolejne w Polsce wydziały frankowe, np. w Gdańsku i we Wrocławiu, celem usprawnienia wydawania orzeczeń. Konieczne jest również znaczące zwiększenie obsady sędziów w XXVIII Wydziale Cywilnym SO w Warszawie. Jednak mimo obecnych ograniczeń, zdaniem eksperta, w najbliższych miesiącach wyroki powinny zapadać szybciej. Przede wszystkim ze względu na utrwaloną linię orzeczniczą. Ponadto sądy skutecznie ograniczają próby opóźnienia procesu przez banki. Ale bez znaczącego zwiększenia liczby sędziów oraz przy dalszym wzroście wpływu pozwów wydłuży się czas oczekiwania na pierwszą rozprawę.

– W wielu wydziałach liczba spraw przypadających na jednego sędziego jest za duża. Konieczne jest wzmocnienie wybranych wydziałów cywilnych, ale także mobilizowanie tych sędziów, którzy prowadzą postępowania po kilka lat bez wydania wyroku. Nowych orzekających jest ciągle za mało. Nie ułatwia tej sprawy spór o sposób mianowania sędziów. Te problemy należy rozwiązać w pierwszej kolejności, tak aby nikt nie mógł kwestionować wyroku, a następnie – zwiększyć liczbę sędziów – analizuje Arkadiusz Szcześniak.

Prognozy i nadzieje

Mecenas Bartosiak przewiduje dalszy wzrost liczby sporów frankowych. Jeśli sędziowie nie zdecydują się na wydawanie wyroków bez przeprowadzania rozpraw, jedynie na podstawie dokumentów, to czas postępowań nie ulegnie skróceniu. Ekspert z MBM Legal podkreśla, że w sprawach frankowych nie ma sporu o fakty, lecz o zgodność z prawem treści umów kredytowych.

– Obecnie wydłużają się terminy w wielu wydziałach. Może to wynikać także z oczekiwania części sędziów na wyrok w sprawie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Rozprawa w TSUE odbędzie się 12 października. Mamy nadzieję, że niedługo potem zapadnie wyrok i ta kwestia zostanie definitywnie wyjaśniona – zaznacza prezes Stowarzyszenia SBB.

Jak podsumowuje adwokat Jakub Bartosiak, nadal najwięcej spraw będzie trafiało do Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie są najbardziej doświadczeni sędziowie. Jeśli utrwali się korzystne dla kredytobiorców orzecznictwo pozostałych sądów, to za rok czy za dwa lata wzrośnie liczb kierowanych do nich spraw. Jeżeli jednak sędziowie w całej Polsce nie zdecydują się na wydawanie wyroków bez prowadzenia rozpraw, jedynie na podstawie analiz dokumentów, to czas postępowań nie ulegnie skróceniu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy alimenty wlicza się do dochodu w MOPS?

„Samotnie wychowuję dziecko i chcę ubiegać się o zasiłek okresowy z pomocy społecznej. Czy alimenty, które dostaję na córkę MOPS wliczy do naszego dochodu?” – pyta Czytelniczka.

Co 12 skontrolowane przez ZUS L4 uznane za nieprawidłowe [dane ZUS za I kwartał 2025 r.]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazał redakcji Infor.pl, że w I kwartale 2025 r. ZUS przeprowadził kontrolę prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich wobec 35 810 osób. Nieprawidłowości stwierdził w 2 886 przypadkach. ZUS może przeprowadzić kontrolę z własnej inicjatywy lub na wniosek pracodawcy. Kiedy można spodziewać się kontroli?

Wsparcie dla rodziców po urodzeniu martwego dziecka. MRPiPS zapowiada zmiany w przyznawaniu zasiłków: macierzyńskiego i pogrzebowego

W przypadku urodzenia martwego dziecka, rodzice dziecka mogą wystąpić z wnioskiem o zasiłek macierzyński oraz o zasiłek pogrzebowy. Jednakże muszą zmierzyć się z biurokracją. Resort rodziny zapowiada likwidację skomplikowanych barier administracyjnych. Zaświadczenie lekarskie zamiast aktu urodzenia - to jedna ze zmian planowanych przez resort rodziny.

12 maja: Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych

Maj należy do pielęgniarek i położnych! W dniu 5 maja świętujemy Międzynarodowy Dzień Położnej, dzień 8 maja to Dzień Polskiej Położnej, a 12 maja to Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek. Pielęgniarki i położne są niezastąpione na każdym etapie leczenia i opieki nad pacjentem – od narodzin, przez chorobę, aż po opiekę paliatywną. Wspierają nie tylko zdrowie fizyczne, ale też emocjonalne potrzeby pacjentów i ich rodzin. Ich zaangażowanie, wiedza i empatia są fundamentem bezpiecznego i skutecznego leczenia.

REKLAMA

Jak przekazać nieruchomość członkowi rodziny: darowizna, umowa o dożywocie, testament. Zasady i podatki

Transakcje dotyczące nieruchomości bardzo często mają miejsce pomiędzy członkami rodziny. W bardzo dużej ilości przypadków rodzice przekazują na rzecz dzieci mieszkanie bądź nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym. Choć nie jest wykluczona sprzedaż nieruchomości pomiędzy takimi osobami, to takie rozwiązanie nie jest często wybierane. Gros przypadków to czynności nieodpłatne. Wśród dostępnych możliwości osoby bliskie mogą rozporządzić nieruchomością tak za życia, jak i na wypadek śmierci.

Pakt migracyjny z nowym wsparciem: 3 mld euro z budżetu UE

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała 3 miliardy euro dodatkowego wsparcia dla państw członkowskich UE na realizację paktu migracyjno-azylowego i pomoc dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Środki, które mają pochodzić m.in. z rewizji budżetu Unii i Funduszu Azylu, Migracji i Integracji, będą dostępne do końca 2027 r.

Rząd: niezasadnym jest dziedziczenie niewykorzystanych przez zmarłego emeryta środków

"Ze względu na fakt, że obowiązkowy (powszechny) system emerytalny finansowany jest z bieżących składek pracujących, nie może być mowy o bezwzględnym dziedziczeniu środków, gdyż służą one sfinansowaniu świadczeń ubezpieczonych, którzy żyją dłużej. Ubezpieczenie emerytalne to bowiem ubezpieczenie od „ryzyka" długowieczności, co niezasadnym czyni dziedziczenie niewykorzystanych po zmarłym środków."

66 mld zł na wsparcie dla setek tysięcy osób niepełnosprawnych = pusta sala sejmowa. „Choćbym miał mówić (bo krzyczeć nie potrafię) do pustej sali, to osiągnę cel”

W dniu 8 maja br. odbyło się posiedzenie sesji plenarnej w Sejmie, podczas którego wiceminister i Pełnomocnik Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych Łukasz Krasoń, przybliżał posłom zagadnienia związane z projektowanymi rozwiązaniami w zakresie wprowadzenia systemowego wsparcia w postaci asystencji osobistej osób niepełnosprawnych – jednej z najważniejszych usług wsparcia, która może realnie zmienić życie setek tysięcy osób z niepełnosprawnościami w Polsce (i kosztować skarb państwa ponad 66 mld zł). Sala sejmowa, niestety, świeciła wówczas pustkami. Czy kwestia poprawy niezależności i jakości życia osób niepełnosprawnych w Polsce nie zasługuje na uwagę polityków?

REKLAMA

Już 30 emerytów wygrało. ZUS musi przeliczyć im emerytury. Przykładowo o 2800 zł w górę. Kolejni emeryci czekają [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Emeryt wywalczył ponowne przeliczenie emerytury i podwyżkę o około 2800 zł miesięcznie. Tak znaczna podwyżka wynika z wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 14 marca 2025 r. (sygn. akt VII U 1462/24). Wyrok w wykonaniu innego wyroku - tym razem Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. Spór dotyczył ponownego przeliczenia emerytury niesłusznie pomniejszonej o korzyści z emerytury wcześniejszej. Takie pomniejszenie pokrzywdziło co najmniej 150 000 osób w okresie od 2013 r. do dzisiaj.

Niepełnosprawni w pułapce systemu. Ekspert: To nie pomoc, to segregacja

Świadczenia dla niepełnosprawnych to gąszcz wykluczających się przepisów, który bardziej dzieli niż wspiera – uważa Piotr Figiel z fundacji Nowe Spojrzenie. W rozmowie z Infor.pl ekspert wskazuje, że obecne rozwiązania nie tylko nie odpowiadają na rzeczywiste potrzeby, ale też faworyzują wybrane grupy, pozostawiając resztę bez wsparcia. Tak się tworzy dyskryminacja.

REKLAMA