REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy właściciel 2 domów opalanych węglem może złożyć 2 wnioski o dodatek węglowy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paulina Karpińska, Redaktor
Z Grupą Infor PL zwązana od grudnia 2021 roku. Pełni w niej funkcję redaktora prowadzącego serwis Nieruchomości oraz współprowadzącego serwisy Prawo i Biznes.
Ile dodatków węglowych przysługuje właścicielowi kilku domów?
Ile dodatków węglowych przysługuje właścicielowi kilku domów?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ustawa o dodatku węglowym od samego początku wzbudza wiele wątpliwości w kwestii jej interpretacji. Jedną z nich jest liczba przysługujących dodatków do węgla dla właścicieli kilku nieruchomości. Czy mają prawo do tylu dofinansowań ile nieruchomości posiadają?
rozwiń >

Ile dodatków węglowych przysługuje właścicielowi kilku domów?

REKLAMA

Zapisy w ustawie o dodatku węglowym, mówiące o tym, że jeden dodatek przysługuje na jedno gospodarstwo domowe, mogą wskazywać, że właściciel kilku nieruchomości może dostać dopłatę do węgla na każdą z nich. Ale tak nie jest. W myśl przepisów świadczenie to przypisywane jest do gospodarstwa domowego, a nie do nieruchomości.

REKLAMA

Dodatkowo ustawodawca doprecyzował, że jedna osoba może wchodzić w skład tylko jednego gospodarstwa domowego. Zatem posiadanie drugiej nieruchomości nie uprawnia do drugiego dodatku, gdyż zgodnie z tą ustawą tylko pod jednym adresem można tworzyć gospodarstwo domowe. Nawet jeśli użytkuje się oba domy, bo jeden jest codziennym miejscem zamieszkania, a drugi jest np. domkiem w górach.

Czy żona może złożyć wniosek o dodatek węglowy na jeden dom, a mąż na drugi?

Interpretacja może wzbudzać wątpliwości, jednak zgodnie z udostępnionymi wyjaśnieniami Ministerstwa Klimatu decydujące jest to, czy małżonkowie wspólnie prowadzą gospodarstwo domowe. Przy czym rozdzielność majątkowa nie jest tu decydująca. Jeśli wspólnie prowadzą gospodarstwo domowe pod jednym adresem wówczas przysługuje im tylko jeden dodatek do ogrzewania i tylko na jedną nieruchomość. Należy mieć tutaj również na uwadze, że jedna osoba może wchodzić w skład tylko jednego gospodarstwa domowego.

Odmiennie może być w przypadku np. separacji. Jeśli małżeństwo to nie pozostaje w faktycznym związku, nie gospodaruje i nie zamieszkuje wspólnie, może ubiegać się o odrębne dodatki, wpisując we wniosku odrębne adresy.

REKLAMA

Co ważne każda osoba składająca wniosek o dodatek węglowy ma obowiązek wymienić w nim również liczbę pozostałych członków, a także podać ich dane. Przy czym nie ma tu znaczenia, czy któryś z nich przebywa obecnie np. za granicą, w szpitalu, czy w więzieniu. Należy ją wymienić także, gdy w ciągu tygodnia pracuje w innymi mieście, ale niezmiennie jest zaangażowana w tworzenie i prowadzenie danego gospodarstwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ważne! Oświadczenia wnioskodawcy składane są pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń, a organ rozpatrujący ma prawo sprawdzić informacje podane we wniosku i w przypadku uzasadnionych wątpliwości, wezwać wnioskodawcę do złożenia dodatkowych wyjaśnień. Ma również prawo do przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, aby ustalić stan faktyczny.

Definicja gospodarstwa domowego, a dodatek węglowy

Gospodarstwo domowe w ustawie o dodatku węglowym zdefiniowano jako:

  1. Osobę fizyczną samotnie zamieszkującą i gospodarującą (gospodarstwo domowe jednoosobowe)

albo

  1. osobę fizyczną oraz osoby z nią spokrewnione lub niespokrewnione pozostające w faktycznym związku, wspólnie z nią zamieszkujące i gospodarujące (gospodarstwo domowe wieloosobowe).

Znaczenie ma tu również interpretacja określenia „wspólne gospodarowanie”.

Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska i przytoczonego przez nie orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego wspólne gospodarowanie oznacza „wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego. Cechami charakterystycznymi dla prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego może być: udział i wzajemna ścisła współpraca w załatwianiu codziennych spraw związanych z prowadzeniem domu, niezarobkowanie i pozostawanie w związku z tym na całkowitym lub częściowym utrzymaniu osoby, z którą prowadzi się gospodarstwo domowe, a wszystko dodatkowo uzupełnione cechami stałości, które tego typu sytuację charakteryzują. Na okoliczność wspólnego gospodarowania składają się różne elementy, jak ponoszenie kosztów i opłat za mieszkanie, opieka udzielana w chorobie, wykonywanie zwykłych czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego, dysponowanie wspólnym dochodem z przeznaczeniem na zaspokojenie potrzeb życiowych.”(I OSK 1483/16).

Najem domu,a dodatek węglowy – dla właściciela, czy najemcy?

W przypadku wynajmu domu, niezależnie od tego, czy to jedyna nieruchomość właściciela, czy kolejna, nie ma on prawa do dodatku do węgla. Dlaczego? Ponieważ przysługuje one osobie, czy też osobom faktycznie dysponującym tą nieruchomością. Nie ma tu znaczenia własność.

W zakresie wypłaty dodatku węglowego nie ma także znaczenia kto jest właścicielem źródła ogrzewania wskazanym w deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, ani kto ją składał. Istotne jest faktyczne korzystanie przez gospodarstwo domowe wnioskodawcy z danego źródła ogrzewania wpisanego do CEEB.

Zatem to najemca ma prawo do dodatku węglowego.

W przypadku wątpliwości samorząd, którzy otrzymał wniosek może zweryfikować prawdziwości informacji, np. w przypadku, gdy obaj złożą ten formularz. Nie będzie tu miał znaczenia czas jego dostarczenia, a stan faktyczny. Zatem zasada pt. kto pierwszy ten lepszy tu nie zadziała. Urząd gminy, czy też urząd może poprosić o uzupełnienie wniosku, np. dostarczenie umowy najmu przez najemcę. Jeśli ten ją wykaże wówczas to on otrzyma świadczenie, a właściciel może zostać ukarany za przedstawienie nieprawdy.

Czy konieczne jest zameldowanie w miejscu prowadzenia gospodarstwa domowego, aby otrzymać dodatek?

Nie jest konieczne zameldowanie w miejscu zamieszania. Dla przyznania dodatku kluczową informacją jest faktyczne zamieszkiwanie i prowadzenie gospodarstwa domowego w danym miejscu, na obszarze gminy, do której składa się wniosek.

Czy można wnioskować o dodatek węglowy na dom ogrzewany węglem i jednocześnie o dodatek do pelletu, którym ogrzewany jest drugi?

Obecnie w Polsce funkcjonuje 5 rodzajów dodatków do ogrzewania: dodatek węglowy, dodatek do pelletu, dodatek go gazu LPG, dodatek do drewna opałowego oraz dodatek do oleju opałowego. Dodatek elektryczny, dla domostw ogrzewających się prądem jest jeszcze w fazie prac legislacyjnych.

Ustawodawca przewidział jednak jeden dodatek do ogrzewania dla jednego gospodarstwa domowego na jedno – główne, źródło ciepła. Zatem nie ma tu znaczenia, czy posiadane nieruchomości członków tego gospodarstwa mają takie same źródła ciepła, czy różne. Świadczenie jest wypłacane tylko na tą nieruchomość, w której gospodarstwo to zamieszkuje. Przy czym, jeśli w tym jednym są dwa odrębne i różne źródła ogrzewania, niezmienne można ubiegać się tylko o jeden dodatek – do tego głównego.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA