Dlaczego nowelizacja postępowania spadkowego ma sens?
Postępowania spadkowe to jedne z najżmudniejszych procesów spośród wszystkich postępowań przewidzianych prawem. Ogromna liczba przepisów, koniecznych do podjęcia czynności, a także duża liczba osób zaangażowanych w proces sprawiają, że tego typu sprawy mogą ciągnąć się latami.
Ustawodawca dostrzega te problemy i właśnie dlatego pochyla się nad przepisami części IV Kodeksu cywilnego (KC). Obecnie proponuje zmiany w formie projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. Sprawdzamy więc, czy planowane modyfikacje faktycznie przyniosą jakieś korzyści.
Niegodność dziedziczenia (art. 928 par. 1 Kodeksu cywilnego) – będzie nowa przesłanka
Instytucja niegodności dziedziczenia polega na wykluczeniu spadkobiercy z grona spadkobierców ze względu na jego nieodpowiednie zachowanie w stosunku do zmarłego spadkodawcy. Wśród przesłanek, które w tej chwili umożliwiają uznanie spadkobiercy za niegodnego, wymienia się:
- dopuszczenie się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
- nakłanianie spadkodawcy - podstępem lub groźbą - do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodzenie mu w dokonaniu jednej z tych czynności;
- umyślne ukrycie lub zniszczenie testamentu spadkodawcy, podrobienie lub przerobienie jego testamentu albo świadome skorzystanie z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.
Jeśli więc spadkobierca dopuści się któregoś z tych czynów, zostaje wyłączony od dziedziczenia – tak, jakby w ogóle nie dożył otwarcia spadku. Przepis ten przeciwdziała jednocześnie pozyskiwaniu korzyści finansowych ze spadku przez ludzi postępujących nieetycznie i moralnie wątpliwie. Ustawodawca wyraża tym samym przekonanie, że osoba dopuszczająca się takich zachowań wobec spadkodawcy nie powinna mieć możliwości korzystania ze zgromadzonego przez niego majątku.
Dlatego w projektowanym brzmieniu ustawy ma dojść do rozszerzenia katalogu przesłanek, które kwalifikują do uznania spadkobiercy za niegodnego. Jako nową przesłankę wskazuje się uporczywe niewykonywanie obowiązku alimentacyjnego wobec spadkodawcy lub uporczywe uchylanie się od sprawowania opieki nad spadkodawcą. Taki zapis zawiera więc dwie przesłanki: uchylanie się od płacenia alimentów albo uchylanie się od opieki nad spadkodawcą.
Analiza proponowanego zapisu wymaga przyjrzenia się przede wszystkim określeniu „uporczywe”. Takie słowo występuje w wielu aktach prawnych, np. w kodeksie karnym w temacie uporczywego nękania, a także w prawie podatkowym, gdzie wskazuje się na uporczywe uchylanie się od płacenia podatków. Sformułowanie „uporczywe” pojawia się również w prawie cywilnym czy rodzinnym. Jak je interpretować? Można uznać, że jest to zachowanie powtarzane, długotrwałe, cechujące się złą wolą i nieustępliwością.
Oczywiście nie da się wskazać progu ilościowego dla stwierdzenia, czy jakieś zachowanie spełnia, czy jednak nie spełnia przesłanki uporczywości. Za każdym razem będzie oceniać to sąd (przez pryzmat racjonalności). Przykładowo, nie ulega wątpliwości, że unikanie płacenia alimentów przez lata można zakwalifikować jako uporczywe uchylanie się. Z kolei nie do końca wiadomo, czy brak opieki nad schorowanym rodzicem przez kilka miesięcy też spełnia takie przesłanki. Jednak przed tymi pytaniami staną sądy, gdy zmiany faktycznie wejdą w życie.
Pomimo pewnych wątpliwości natury praktycznej, pomysł ustawodawcy umożliwia dostosowanie przedmiotowej normy do obecnych realiów. W dzisiejszych czasach osoby starsze i samotne często nie uzyskują wsparcia ani finansowego ani emocjonalnego od kręgu swoich potencjalnych spadkobierców. Warto jednak zaznaczyć, że uznanie za niegodnego nie następuje w momencie ziszczenia się przesłanki, tylko z mocy wyroku sądu. Oznacza to, że nie wystarczy samo niegodziwe zachowanie, aby wykluczyć spadkobiercę od spadkobrania. Kwestia niegodności dziedziczenia musi być podniesiona w ramach procesu i dopiero prawomocny wyrok sądu pozwoli na wyłączenie niegodziwego spadkobiercy.
Poza tym powyższy katalog przesłanek był i pozostanie katalogiem zamkniętym. Dlatego uznania za niegodnego dziedziczenia można domagać się wyłącznie w sytuacjach enumeratywnie wylistowanych w art. 928 KC. Sprawia to również, że rozszerzenie listy przesłanek wydaje się odpowiednie – życie pisze różne scenariusze, a do tej pory używane podstawy często nie wyczerpywały rzeczywistych źródeł nieetycznego zachowania spadkobierców.
Ograniczenie kręgu spadkobierców (art. 934 KC)
Aktualnie artykuł 934 Kodeksu cywilnego stanowi, że w sytuacji braku dzieci, małżonka, rodziców, rodzeństwa i dzieci rodzeństwa spadkodawcy, spadek przypada dziadkom spadkodawcy, przy czym dziedziczą oni w częściach równych. Jeśli któreś z dziadków spadkodawcy nie dożyło chwili otwarcia spadku, jego część spadku przypada jego dzieciom, a gdy ich nie ma – udział spadkowy przypada innym dziadkom w częściach równych.
W projekcie zmiany przepisów spadkowych ustawodawca zwraca uwagę, że taka norma tworzy bardzo szerokie grono potencjalnych spadkobierców. To jeden z głównych powodów, dla których postępowania trwają tak długo. Zazwyczaj sądy napotykają na trudności w ustaleniu wszystkich powołanych do spadku i mają problem z zebraniem od nich oświadczeń. W rezultacie ustawodawca zaprojektował nową treść art. 934 KC, według której:
- jeżeli którekolwiek z dziadków spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych;
- jeżeli dziecko któregokolwiek z dziadków spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom;
- w braku dzieci tego z dziadków, który nie dożył otwarcia spadku i ich dzieci, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada pozostałym dziadkom w częściach równych.
Ma to usprawnić ustalanie następców prawnych zmarłego i zawęzić go de facto do dziadków, rodzeństwa rodziców oraz ich dzieci, czyli kuzynostwa. Dzięki temu dojdzie do wykluczenia z postępowań dalszych krewnych.
Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku (art. 1015 i 1019 KC)
Według obecnego brzmienia artykułu 1015 KC, osoba z kręgu spadkobierców ma 6 miesięcy od dnia powzięcia informacji o tym, że jest spadkobiercą, na złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. Jeśli nie złożyła oświadczenia w terminie wskazanym wyżej, jest to jednoznaczne z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
Z kolei według artykułu 1019 KC (uzupełniającego treść art. 1015 KC), jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku zostanie złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z poniższymi zmianami:
- uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
- spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.
Spadkobierca nieskładający oświadczenia w terminie pod wpływem groźby lub błędu, może w ten sposób obronić się przed skutkami prawnymi niedochowania terminu. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd.
Trudność w zastosowaniu powyższego przepisu następuje wtedy, gdy spadkobiercą jest dziecko lub osoba pozostająca pod opieką. Przyjęcie lub odrzucenie spadku przez rodziców albo opiekunów wymaga bowiem zgody sądu. Zazwyczaj nie jest ona udzielana z dnia na dzień, z kolei 6-miesięczny termin na złożenie oświadczenia tak naprawdę nie jest zbyt długo.
Proponowane przez ustawodawcę zmiany art. 1015 KC mają uzupełnić luki i unormować sytuację, w której oświadczenie nie jest złożone w terminie ze względu na oczekiwanie na zgodę sądu:
§11Dla zachowania terminu, o którym mowa w § 1, wystarczające jest złożenie przed jego upływem wniosku do sądu o odebranie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
§12 Jeżeli złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku wymaga zezwolenia sądu, bieg terminu na złożenie oświadczenia ulega zawieszeniu na czas trwania postępowania sądowego w tym przedmiocie.
Artykuł 1019 KC traktujący o przesłankach uchylenia się od wadliwego oświadczenia został uzupełniony o zapis, według którego dla zachowania terminu na uchylenie się od skutków prawnych czynności, wystarczy złożenie przed jego upływem wniosku do sądu o odebranie oświadczenia o uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia.
Odpowiedzialność gminy lub Skarbu Państwa za długi spadkowe (art. 1030 KC)
Obecnie do momentu przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe wyłącznie ze spadku z całego swojego majątku. Co więcej, gdy spadkobiercą zostanie Skarb Państwa lub gmina (co zdarza się wtedy, gdy sąd nie jest w stanie ustalić żadnych dziedziczących krewnych), stawia to jednostkę w dość problematycznym położeniu. Otóż także odpowiada ona całym swoim majątkiem za zobowiązania spadkowe. Poza tym według art. 1023 KC Skarb Państwa ani gmina nie mogą odrzucić spadku, który przypadł im z mocy ustawy, a także nie składają oświadczenia o przyjęciu spadku (uznaje się go za przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza).
Ze względu na konieczność doprecyzowania zapisu dotyczącego odpowiedzialności gminy i Skarbu Państwa za długi spadkowe, ustawodawca zaproponował dodanie do artykułu 1030 KC par. 2 o treści: Skarb Państwa lub gmina, którym spadek przypadł z mocy ustawy, ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe tylko ze spadku.
Stanowi to rozsądny krok, który odciąża gminę i Skarb Państwa, a przy tym realizuje regułę sprawiedliwości społecznej.
Czy nowe przepisy usprawnią postępowanie spadkowe?
W planowanych zmianach można zauważyć duże zrozumienie ustawodawcy dla problemów spadkobierców. Istnieje więc szansa, że nowe przepisy ułatwią postępowania spadkowe i znacząco je przyspieszą. Jednak trzeba pamiętać, że omawiany projekt czekają poprawki. Aktualnie jest on na etapie opiniowania i już pojawiły się uwagi między innymi ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Sądu Najwyższego.
Projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw.
Marcin Staniszewski, Kancelaria Prawna RPMS Staniszewski & Wspólnicy