REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

„Kredyty na klik” - Rzecznik Finansowy chce sprawdzić procedury

Subskrybuj nas na Youtube
„Kredyty na klik” - Rzecznik Finansowy chce sprawdzić procedury
„Kredyty na klik” - Rzecznik Finansowy chce sprawdzić procedury
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rzecznik Finansowy zbada „kredyty na klik”. Chodzi o udzielane przez banki szybkie kredyty, które klienci mogą otrzymać w bankowym serwisie transakcyjnym, bez kontaktu z pracownikiem banku.

Czy klienci mogą zrezygnować z opcji „kredytu na klik”?

REKLAMA

Rzecznik Finansowy wystąpił do banków o przedstawienie informacji związanych z tzw. „kredytami na klik”. To udzielane przez banki szybkie kredyty, które klienci mogą otrzymać w bankowym serwisie transakcyjnym, bez kontaktu z pracownikiem banku. Kredyty udzielane są automatycznie, a ich limity banki ustalają na podstawie znajomości sytuacji finansowej własnego klienta. Rzecznik Finansowy chce też wiedzieć, jak i czy w ogóle, klienci mogą zrezygnować z opcji „kredytu na klik” w posiadanej ofercie dostępnych produktów bankowych.

REKLAMA

Bank, w którym mamy konto, często zakłada, że zna naszą sytuację finansową na tyle, by udzielić nam kredytu o określonej indywidualnie wartości, bez potrzeby uruchamiania procedury sprawdzania zdolności kredytowej i innych formalności. W ten sposób zrodził się tzw. „kredyt na klik”, czyli szybka pożyczka, którą możemy wziąć w banku, w którym mamy konto i dostęp do internetowego serwisu transakcyjnego. By skorzystać z takiej oferty, wystarczy zwykle kilka kliknięć w serwisie banku lub aplikacji mobilnej – stąd potoczna nazwa tego typu produktów kredytowych.

– Choć to rozwiązanie korzystne zarówno dla banków – oszczędzają czas pracowników i koszty obsługi kredytu, jak i konsumentów – kredyt można wziąć szybko i bez zbędnych procedur, to jednak problem pojawia się wtedy, gdy do naszego konta dostęp uzyska niepowołana do tego osoba – tłumaczy dr Joanna Łagowska, dyr. Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego w Biurze Rzecznika Finansowego. – Dochodzi do tego najczęściej w wyniku działań przestępców, którzy w tym celu korzystają z szerokiego wachlarza metod socjotechnicznych. Jeśli dostaną się na nasze konto, mogą je wyczyścić nie tylko z bieżących środków finansowych, ale również, w naszym imieniu, zaciągnąć kredyt i przywłaszczyć jego wartość. Oszukany klient zostaje nie tylko bez środków do życia, ale również z zobowiązaniem kredytowym, które może spłacać latami – dodaje Joanna Łagowska.

Jakie procedury obowiązują w bankach?

REKLAMA

Dlatego klienci, z obawy przed zaciągnięciem zobowiązań przez oszustów, może chcieć po prostu odłączyć taki produkt od posiadanej w banku oferty. Do Rzecznika Finansowego trafiają jednak sygnały, że nie w każdym banku jest to możliwe. Dlatego Rzecznik Finansowy chce sprawdzić jakie w tym zakresie procedury obowiązują w działających w Polsce bankach.

Rzecznik Finansowy temat „kredytów na klik” podejmował już kilkukrotnie przy okazji tzw. „nieautoryzowanych transakcji” w swoich wystąpieniach, analizach, ostrzeżeniach i komunikatach. Na ten problem Rzecznik Finansowy zwracał uwagę choćby w analizie z 2019 roku (link).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niemniej Biuro Rzecznika Finansowego wciąż odnotowuje rosnącą liczbę wniosków klientów, związanych z zawieraniem umów kredytowych z wykorzystaniem bankowości elektronicznej (lub innych instrumentów płatniczych w rozumieniu ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, takich jak aplikacje mobilne), określanych kredytami lub pożyczkami „na klik”.

W ocenie Rzecznika, sygnalizowane we wnioskach roszczenia z tym związane należy kwalifikować jako sprawy o szczególnej dolegliwości dla klientów. Mogą one bowiem wpływać negatywnie nie tylko na bieżącą sytuację majątkową danego klienta, ale również skutkować dalszymi reperkusjami, włącznie z wykluczeniem finansowym (w razie braku możliwości spłacenia zobowiązania) lub pogorszeniem sytuacji potencjalnych spadkobierców.

Dotychczasowe działania podejmowane przez Rzecznika w omawianych sprawach pozwalają na przyjęcie ogólnego wniosku, zgodnie z którym podmioty rynku finansowego, w tym przede wszystkim banki, z reguły nie uznają roszczeń klientów za zasadne. W praktyce oznacza to, że klient jest zobowiązany do spłaty zadłużenia, wynikającego ze zobowiązania kredytowego, którego – w jego ocenie – nie zawierał (tj. oświadczanie woli o zawarciu umowy kredytu lub pożyczki, zgodnie z twierdzeniami klienta, złożyli de facto oszuści lub klient zrobił to nieświadomie, niezgodnie z jego wolą, na skutek oszukańczych działań osób trzecich).

W rezultacie Rzecznik Finansowy zwrócił się do banków (dostawców usług płatniczych) o udzielenie informacji w odniesieniu do wskazanej problematyki, których analiza może okazać się istotna z punktu widzenia podjęcia ewentualnych dalszych działań przez Rzecznika Finansowego, mających na celu ochronę klientów podmiotów rynku finansowego, których interesy reprezentuje, w tym wypadku w związku z zastrzeżeniami dotyczącymi tzw. kredytów „na klik”.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Rzecznik Finansowy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od sierpnia zeszłego roku, trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej najniższej krajowej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

REKLAMA

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

Linia orzecznicza: Sądy o przeliczaniu emerytur niekorzystnie dla ZUS. Emeryci walczą o wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Orzecznictwo w sprawach wniosków o ponowne przeliczenie emerytury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. W artykule zostaną przedstawione zarówno wyroki korzystne, jak i niekorzystne.

REKLAMA