Zatrudnianie migrantów ekonomicznych w Polsce - przepisy
Obecne polskie przepisy dotyczące zatrudniania migrantów ekonomicznych pozostają najbardziej liberalne w UE w kontekście rozpoczęcia pracy w naszym kraju. Sytuacja komplikuje się jednak podczas starań o możliwość przedłużenia pobytu i zatrudnienia pracowników zagranicznych w związku zawiłością przepisów oraz całym szeregiem stawianych wymagań. Polska gospodarka natomiast coraz silniej odczuwa potrzebę zatrudniania na dłuższy okres cudzoziemców, którzy przed pandemią COVID-19 najczęściej pracowali w naszym kraju jedynie po kilka miesięcy. Sytuacja nieco się zmieniła w 2020 roku. Wprowadzone przez polski rząd szczególne rozwiązania dla cudzoziemców na czas pandemii, pozwoliły zatrzymać w kraju na dłużej wielu pracowników zagranicznych. Ponieważ regulacje zawarte w tzw. „ustawach covidowych” są jedynie czasowe, a zapotrzebowanie na pracowników rośnie także w innych gospodarkach europejskich, polski rząd zdecydował się na długo wyczekiwaną przez polskich przedsiębiorców zmianę ustawy o cudzoziemcach.
Sprawniejsze przedłużanie pobytu i zatrudnienia
Nowelizacja upubliczniona 19 października 2021 roku stawia na ułatwienia, mające zachęcić cudzoziemców do szerszego korzystania z możliwości wnioskowania o pobyt tymczasowy (dotychczas karta czasowego pobytu była wydawana na okres do 3 lat) i stały. Ponadto projekt zakłada digitalizację tego procesu, co z pewnością ucieszy nie tylko wnioskujących migrantów, ale również polskich pracodawców.
Jedną z proponowanych zmian jest “rezygnacja z wymogu posiadania przez cudzoziemca zapewnionego miejsca zamieszkania oraz wymogu posiadania źródła stabilnego i regularnego dochodu”. “W projekcie zawarto przepis zastępujący to wymogiem otrzymywania przez cudzoziemca wynagrodzenia nie niższego niż minimalne wynagrodzenie za pracę” - czytamy w rządowym komentarzu do nowelizacji ustawy.
Oznacza to, że cudzoziemcy nie byliby więcej zobowiązani do dostarczenia do urzędu umów najmu lokalu mieszkalnego lub potwierdzenia własności mieszkania przy składaniu wniosku o pobyt stały lub tymczasowy. Dzięki temu urzędnicy podczas procedowania dokumentów nie będą musieli weryfikować sytuacji majątkowej cudzoziemca, co powinno skrócić czas oczekiwania na wydanie decyzji. Wciąż jednak od obcokrajowca wymagane będzie posiadania zatrudnienia (potwierdzonego zawarciem umowy) oraz wykazania zarobków na poziomie minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w Polsce na dzień złożenia wniosku, co ma za zadanie zabezpieczyć cudzoziemców od strony socjalnej.
Kolejnym istotnym punktem nowelizacji jest zapis głoszący, że “zgodnie z nowymi przepisami, poszerzony zostanie katalog okoliczności niewymagających zmiany zezwolenia na pobyt czasowy i pracę”.
Jest to bardzo ważny i potrzebny krok. Likwiduje on bowiem przeszkodę na drodze awansów zagranicznych pracowników w polskich firmach. W myśl obecnych przepisów jakakolwiek zmiana stanowiska cudzoziemca, zatrudnionego na podstawie zezwolenia na prace, wiąże się z koniecznością ponownego złożenia wniosku o zezwolenie. Propozycja rządu powinna pozytywnie wpłynąć na możliwość rozwoju zawodowego cudzoziemców w polskich firmach, zwiększając ich motywację do pracy oraz do zatrzymania się w Polsce na dłuży okres.
Dłuższe pierwsze zezwolenia – tzw. “oświadczenia”
Równie istotnymi z punktu widzenia zarówno pracodawców, jak i pracowników są “zmiany dotyczące oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi – poprzez wydłużenie okresu dopuszczalnej pracy do 24 miesięcy.”
Zapowiedź wydłużenia terminów ważności oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi (tzw. uproszczona procedura dla obywateli Ukrainy, Białorusi, Rosji, Armenii, Gruzji i Mołdawii), z obecnych 6 miesięcy w ciągu 1 roku do 24 miesięcy to krok w stronę potrzeb rynku i przedsiębiorców. Ponadto okres ten pozwoli na rozładowanie urzędów wojewódzkich zarówno pod kątem wydawania zezwoleń na pracę zarówno dla obywateli sześciu państw objętych procedurą uproszczoną, jak i krajów spoza tej grupy. Prócz tego zlikwidowany zostanie przepis mówiący o tym, że po odpracowaniu maksymalnie 6 miesięcy na tzw. “oświadczeniu”, cudzoziemiec zmuszony jest odczekać kolejnych 6 miesięcy zanim ponownie podejmie pracę na podstawie wspomnianego dokumentu. Zmiana ta umożliwi powierzanie cudzoziemcowi pracy bez przerw, co wpłynie na charakter migracji zarobkowej do Polski, zmieniając ją z obecnej rotacyjnej i krótkookresowej na średniookresową, a w efekcie na stałą i długookresową, na czym z kolei zależy polskim pracodawcom.
Krótsze terminy rozpatrywania spraw w urzędach
MSWiA zapowiada również “wprowadzenie szczególnych 60-dniowych terminów załatwienia sprawy udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy w pierwszej instancji liczonych w sposób szczególny, od momentu, w którym wszystkie braki formalne wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy zostały uzupełnione”.
Co oznacza, że decyzje na udzielenie pobytu czasowego byłyby wydawane w terminie dwóch miesięcy od momentu złożenia wniosku lub uzupełnienia braków formalnych. Jest to kluczowe, bowiem to właśnie długie oczekiwanie na wydanie tzw. “karty pobytu” zniechęca zarówno cudzoziemców, jak i pracodawców o wnioskowanie o zezwolenie na pobyt tymczasowy i pracę. Pojawił się również analogiczny zapis dotyczący zezwoleń na pobyt stały i czasowy, zakładający “wprowadzenie szczególnych, 6-miesięcznych terminów załatwienia sprawy udzielenia zezwolenia na pobyt stały oraz zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej liczonych w sposób szczególny, od momentu, w którym wszystkie braki formalne wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy zostały uzupełnione”. Jest to krok w dobrym kierunku, gdyż obowiązujące obecnie terminy (90 dni) nie są przestrzegany, a w niektórych urzędach wojewódzkich na wydanie zezwolenia na pobyt stały lub tzw. “karty rezydenta” cudzoziemcy oczekują nawet po kilka lat.
Zaproponowane w nowelizacji przepisy to ruch w stronę uproszczenia procedur związanych z przedłużaniem cudzoziemcom możliwości pracy i pobytu w Polsce. Wciąż jednak jest to pierwszy krok. Ciągle jest nad czym pracować, dlatego kolejne niezbędne zmiany to przede wszystkim digitalizacja całego procesu legalizacji oraz przedłużenia pobytu cudzoziemców, ponadto warto rozważyć wydawanie tzw. “kart pobytu” w e-wersji w przyszłości.
Następnym krokiem mogłoby być zezwolenie cudzoziemcom na wykonywanie pracy w Polsce już w trakcie oczekiwania na wpisanie oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi do ewidencji (co w praktyce trwa od 7 do 14 dni, a w niektórych urzędach nawet do 18 dni roboczych) oraz automatyczne przedłużenie zezwoleń na pracę obcokrajowca, jeśli pracodawca nie zmienia się, a zaproponowane warunki zatrudnienia są korzystniejsze. Przyniosłoby to profit zarówno polskim przedsiębiorcom, jak i pracownikom zagranicznym. Proszę pamiętać, że liberalne ustawodawstwo wobec migrantów to najistotniejszy atut Polski w walce o pracowników z zagranicy z krajami, które także potrzebują rąk do pracy i mogą zaproponować kilkakrotnie wyższe zarobki.
Kiedy zmiany wejdą w życie?
Trudno dokładnie wskazać, kiedy przepisy omawianej nowelizacji staną się obowiązującym prawem. Dopiero zaczęła się bowiem procedura legislacyjna w Sejmie. Teoretycznie może się to stać jeszcze w bieżącym roku. Projekt przewiduje bowiem krótkie vacatio legis - wejście w życie zmian ma nastąpić po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia nowelizacji w Dzienniku Ustaw. Jednak bardziej prawdopodobne jest wejście w życie nowych przepisów w 2022 roku.
Mariya Kuzenko, kierowniczka Działu Legalizacji EWL Group
Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw